108 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fraktal0]

sorry,panowie..
JUZ nie wierze w gazy.Nawet take 99,9999999%
a propos-jesli koncentracja samego gazu jest tak duza jak piszą producenci to CO go wyrzuca z dyszy-DUCH SWIETY?
czy masz sobie odciąc potrzebny kawalek nozem i podac na dłoni?
na pieski...Hmm...OK...głównie na jamniki tylko sie kurna schylic trzeba atakujacy pies porusza sie tak szybko ze musałbys STALE trzymac toto w łapie...
DUUUZY PIESEK ?moja rada-choduuu !albo nozem.Ale bez duzego ała i tak się nie obejdzie.I paskudne sie goi..PASKUDNIE!
Na ludzi-drazniacy.Walnij gazem CS nacpanego kolesia,albo pomrocznego
to poprosi o wiecej...a pieprzowy drazni kazdego-PRAWIE Jak jestem nawalony to nie takie rzeczy mi NIE przeszkadzają :drinking:

[budo_hakata]

fraktal.
Koncentracja NIE MA NIC WSPÓLNEGO ze składem!
To co widzisz to jest skład chemiczny.
Oprócz tego jest jeszcze rozpuszczalnik i to wszystko jest pod ciśnieniem.

a propos-jesli koncentracja samego gazu jest tak duza jak piszą producenci to CO go wyrzuca z dyszy-DUCH SWIETY?

twoja wypowiedź kieruje się specyficzną logiką . Przemyśl ją

[budo_fraktal0]

o, serio 8O przestraszony ? OK. cos ci wytłumaczę... wraz ze wzrostem stężenia roztworu rosnie jego gęstosc .Jesli przyjmiemy (a zapewniam ze tak jest ) ze "ladunek miotający" to po prostu gaz obojętny pod cisnieniem to rodzi się pytanie-POD JAKIM?wg twojej teorii to bez znaczenia tylko widzisz: im wyzsze cisnienie tym grubsze sciany pojemnika,a on sam niestety cięższy.Gratuluję stary,obaliłes obowiązujące prawa fizyki...ENTUZJAZMEM

[budo_shaft]

okey.
FraktalO masz racje, nie trzeba byc nurkiem czy nabijac butle z gazem zeby to wiedziec:)
podoba mi sie to pytanie?

Hakata ja mam tez pytanie moj ty "guru gazu":) uzyles kiedys gazu na osobe ktora była pod wpływem jakis srodków odurzających.
ja osobiscie jestem przeciwnikiem gazów, chociażby z tego powodu ze gazó jest duzo na rynkó i rzeczywiscie trudno cos wybrac, a drugi powod to taki ze mi juz dwa razy pryskali tym w twarz i jasne szczypało bolało itp ale jakos mnie nie zatrzymało.

wiec jak oceniasz działąnie gazów na osoby po narkotykach itp?
pozdrawiam.

[budo_yak]

ja uzylem na pijaczkow. nie bylo problemu.

[budo_hakata]

I ja używałem francuskich.
Powala jak trzeba.
Osoby zainteresowane dyskusjami nt. ciśnienia i grubości ścianek odsyłam na strony o syfonach Ja zajmuję się wyłącznie skutecznością tych maszynek.

Alre dzięki za posty. No i za piękne okreslenie "guru gazu"
To brzmi trochę jak po japońsku

[budo_sid]

Więc "guru"... napisz coś jeszcze o tym [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_hakata]

Thx SID
Gazy pieprzowe mają dzialanie niekiedy mocniejsze od CS i dlatego jeżeli są w formie żelu to są jak najbardziej do polecenia.
To czego nie testowalem to gazy typu ALKALOID. Jak sprawdzę, to napiszę.
Ten żel jest pieprzowy a zatem zadziala z pewnością.
Pamiętaj jednak o tym, co pisalem w postach.
Gaz raz użyty ma mniejsze ciśnienie w puszce i jego skuteczność spada! :nie:

[budo_fraktal0]

dlaczego gazy nie działają zadowalająco na pijanych lub naćpanych ? :?
Przyczyn jest parę, ale upraszczejąc nieco:
1\"nadużywanie" mówiąc oględnie zmienia i to trwale biochemię organizmu np. przewodnictwo neuromięsniowe( nie miejsce na medyczne wykłady) i wydłuża czes reakcji
2\ dzałają p/bólowo-stosunkowo duze urazy dają często niewielkie odczucia bólowe("przytępienie")
3\"siada" ocena sytuacji, zagrozenia i pojawia się "myslenie życzeniowe" typu JESTEM K..A KULOODPORNY,NIE TAKICH K...A BIŁEM itd.
Najczęsciej wszystko naraz...
pozdro.
fraktal0

[budo_sid]

A co z ujemnymi temperaturami, czy mają wpływ na ciśnienie?

[budo_hakata]

No pewnie. Prawa fizyki przecież dzialają.
Ale pryskalem w zimie i ladnie dzialalo wszystko.

Najwyżej napastnik opryskany zimnym gazem się przeziębi

[budo_shaft]

Hakat albo jak wolisz "guru" czy ty prosykasz sobei codziennie czy jakims ogrodnikiem opryskiwaczem jestes ze tyle tego masz w doswiaczeniu?

ja sdie spotkałem z wieloma opiniami ze nie dziala gaz na ludzi po narko.

[budo_abes]

Kilka moich przemyśleń na temat pieprzowego gazu w żelu, gdyż takowy posiadałem i posiadam nadal.
W tym tygodniu zmuszony byłem do wymianu mojego gazu, gdyż staremu skończyła się data ważności. Wcześniej miałem gaz w pojemniku przypominającym troszkę większy słoiczek farby plakatowej. Niestety nosząc je w spodniach(wiem, wiem mogłem i w kurtce ) było zbyt duże, a co za tym idzie było troszkę widoczne, co niektórych bardzo interesowało :?
Mając już nowy gaz w kieszeni wielkości markera ( jest niewidoczny dla osób z zewnątrz) postanowiłem sprawdzić jak coś takiego się sprawuje na odległość. Bez wiatru zasięg wprost 1-1,2 m. Psikałem również w duży wiatr i bądź co bądź żel był troszkę zwiewany, więc aby trafić w cel trzeba byłoby troszkę kontrować. Wolę nie myśle co by się stało gdybym miał tylko zwykły gaz w tym wietrze
Co do skuteczności to stałem kiedyś z kumplem trzymam rękę na pojemniku z gazem i troszkę mi się chyba na palec psiknęło.
Zapomniałem o tym i jakiś czas później musiałem podrapać oko (bo swędziało ) efekt był natychmiastowy. Nawet w tak niewielkim stężeniu zacząłem płakać na jedne oko, nie mówiąc, iż było to nieprzyjemne.
Ogólnie gaz polecam bo to dobry jest środek. W warunkach bojowych nie był jeszcze testowany, ale staram się być gotowy

[budo_romektm]

[quote name="budo_yak"]uzylem gazu kilka razy w samoobronie. nigdy sie nie zawiodlem. raz to nawet bylem taki pijany ze ledwo szedlem a dobrze uzylem i poskutkowalo. takze gaz moze zdzialac cuda [/quote]

A mozesz napisac jaki to byl "gaz" i jak zadzaialal ?

[quote name="budo_Dr Prozac"]Dodam jedna kwestie : lepszy drazniacy czy paralizujacy?[/quote]

[quote name="budo_rysiul szmergiel"]a ja sie zastanawiam nad kupnem batona i gazu najlepiej paralizujacego:)[/quote]

Jaki paralizujacy ? Widzieliscie kiedys na rynku miotacz z gazem paralizujacym ?

[quote name="budo_Hakata"]
1. gazy robione w Niemczech muszą speniać normy unijne więc są b. slabe
wszystkie te cs i 10000000 to nic nie warte[/quote]

Jakie sa te normy unijne ?

[quote name="budo_Hakata"]
2. gazy robione we Francji w postaci żelu policyjnego są śmiertelne
[/quote]
"Gazy" francuskie nie musza spelniac norm unijnych ?

[quote name="budo_Hakata"]np. mialem taki co mial w puszce 50 mg CZYSTEGO KRYSTALICZNEGO CS[/quote]
Jak to mial "50 mg CZYSTEGO KRYSTALICZNEGO CS", to ten CS nie byl rozpuszczony ? Jak duzy byl ten pojemnik ?

[quote name="budo_Hakata"]Kiedys atakowal mnie wilczur w nocy, bez pana. Lecial żeby gryźć, nawet nie szczekal. Psikalem tylko jeden raz. Pies jeszcze przelecial dwa kroki, padl na pysk i spieniony tarzal się w śniegu POtem leżal jeszcze z dwie godzinki . I tyle.[/quote]
Jaki to byl "gaz" ?

[quote name="budo_Hakata"]3. Swietny jest też gaz w postaci częściowo żelu BIG BOSS. w dużej puszce (120 ml?). Jedno pryśnięcie i gośc pada. Każdy
[/quote]
Gdzie go mozna dostac ? Masz jakies info na jego temat (WWW), moze go juz stosowales ?

[quote name="budo_Hakata"]
4. dobre są polskie gazy w postaci żelu.[/quote]
Jakie sa polskie "gazy" ? Mozesz podac konkretne modele ?

[quote name="budo_Hakata"]Teraz są nowe przepisy więc można legalnie.[/quote]
Jakie nowe przepisy ? I co mozna legalnie ?

[quote name="budo_yak"]wszedlem sobie na strone bron.pl i co tam wyczytalem: "gaz w formie płynu" niektorzy to powinni wrocic do szkoly (kazdy gaz jest plynem).[/quote]
A mowienie na to o czym jest ten watek gazem jest poprawne ? Przeciez to czesto jest aerozol, ciecz, piana, ewentualnie zel.

[quote name="budo_Hakata"]Oto jeden z najmocniejszych moim zdaniem gazów CS na świecie.
Używalem, wiem. Pstryk i ciemność
[/quote]

A mozesz cos dokladniej napisac o tym uzywaniu (jak to sie odbylo ?) i jakie byly efekty ?


krzeslav i |mm0rta|:Mozesz cos wiecej o tych "gazach" napisac ? W szczegolnosci co to byl za model ?

[quote name="budo_Hakata"]Jeżeli problemem ma być wiatr, to jest też wersja żelowa tego oto gazu.
A "zabija" jeszcze lepiej
[/quote]
Testowales go ?

[quote name="budo_Hakata"]
Testowalem wiele.
[/quote]
A nie moglbys zrobic jakiegos "raportu" z tych testow ? Na zasadzie jaki "gaz" byl testowany, jak, jakie byly efekty ?

[quote name="budo_Hakata"]
Orthochlorobenzalmalonitrile pur à 99.5%
[/quote]

A co to jest to 99.5 % Stezenie ? Czego w czym ?

A co powiesz na to: "Compte tenu que les aérosols de défense GELGM ont une concentration inférieure à 2% et que la contenance est inférieure à 100ml, ils ne sont pas classés en 6ème catégorie et sont par conséquents en vente libre."

99.5 % CS to prawie sam czysty CS.


[quote name="budo_Hakata"]
Lepszy będzie żel.
[/quote]
Czy jak sie psiknie takim zelem np. na klatke piersiowa, to on zadziala ?
Na niektorych miotaczach pisze, zeby psikac na klatke. Testowalem kiedys taki francuski (chyba) zel - Force 80, i wypadl bardzo cienko. Psiknalem nim na jakis material i zblizylem go do twarzy - praktycznie zero efektu. Na miotaczu pisalo, zeby psikac na klatke, wiec test byl chyba dosc wiarygodny.

[quote name="budo_fraktal0"]sorry,panowie..
DUUUZY PIESEK ?moja rada-choduuu !
[/quote]
Chodu przed duzym pieskiem ? Pieski maja taki zwyczaj ganiania za tym co daje chodu i sa w tym dobre. No chyba, ze dajemy chodu do samochodu.

[quote name="budo_fraktal0"]
...a pieprzowy drazni kazdego-PRAWIE Jak jestem nawalony to nie takie rzeczy mi NIE przeszkadzają [/quote]
Dlaczego prawie ? Testowales cos ?

[quote name="budo_Hakata"]fraktal.
Koncentracja NIE MA NIC WSPÓLNEGO ze składem![/quote]
Jak to nie ma ?

[quote name="budo_shaft"]okey.
a drugi powod to taki ze mi juz dwa razy pryskali tym w twarz i jasne szczypało bolało itp ale jakos mnie nie zatrzymało.
[/quote]

Wiesz jakie to byly miotacze ?

[quote name="budo_Hakata"]I ja używałem francuskich.
Powala jak trzeba.
[/quote]

Jak to "powala"? To znaczy, ze stoi sobie gosc, psiakasz na niego, i pada po chwili na glebe ?

[quote name="budo_Hakata"]To czego nie testowalem to gazy typu ALKALOID.[/quote]
Moze jest to cos w stylu miotaczy na PAVA ?

[quote name="budo_shaft"]
ja sdie spotkałem z wieloma opiniami ze nie dziala gaz na ludzi po narko.[/quote]
Ja sie spotkalem z takimi opiniami, ze srodki typu CS nie dzialaja/slabiej dzialaja na osoby pod wplywem srodkow odurzajacych/alkoholu. Spotkalem sie tez z czyms takim, ze CS nie dziala (czy tez znacznie slabiej dziala) na psy, i dlatego moga one byc uzywane przez policje rownolegle z CS-em przy np. rozpedzaniu demonstrantow (w tym czasie policjancie maja maski p-gaz). Srodki "pieprzowate" (OC i inne) podobno dziaja na pijanych/odurzonych narkotykami/psy/niedzwiedzie.

AbeS: Jakim "gazem" zatarles sobie oko ?

I JESZCZE TAKI APEL: JAK KTOS PISZE O MIOTACZACH, TO NIECH W MIARE MOZLIWOSCI NAPISZE JAKI TO BYL KONKRETNIE MODEL. JESLI GO UZYL TO W JAKICH OKOLICZNOSCIACH ORAZ JAKIE BYLY TEGO SKUTKI (Co sie stalo). Bo "gazy" sa rozne - jedne moga byc mocarne, a drugie do dupy.

[budo_shaft]

wow. stary. konkretne pytania pod ktorymi i ja sie podpisuje.
i jeszcze jedno Hakata skoro tyle wiesz o gazach to chociaz powiedz czemu wybrales gazy a nie batony i inne shitY?

[budo_dr prozac]

Na rynku nie widzialem. Paralizujace sa chyba nielegalne - mimo to kolega kiedys mial. A pytanie bylo czysto teoretyczne.

A pytania rzeczywiscie konkretne. Ja rownierz czekam na fachowe odpowiedzi

[budo_romektm]

Na rynku nie widzialem. Paralizujace sa chyba nielegalne - mimo to kolega kiedys mial.

A moglbys cokolwiek napisac o tym "gazie" paralizujacym kolegi, skad wiesz, ze byl paralizujacy.

Bardzo czesto ktos pisze o "gazach paralizujacych", a nigdy nie spotkalem sie z czyms takim w praktyce, czy Internecie (mam tu na mysli tylko sprawe RMG, a nie np. paralityczno-drgawkowe BST). Byc moze jest to po prostu cos w stylu plotki, ktora wynikla z tego, ze czesto na miotaczach pisze "paralyzant" (czy cos w tym stylu) a co znaczy chyba "obezwladniajacy". Ale nie twierdze definitywnie, ze czegos takiego nie ma, wiec jak bys mogl dostarczyc jakichs info o tym miotaczu kolegi to byloby fajnie.

I jeszcze jedno: Dlaczego paralizujace mialy by byc nielegalne. Aktualnie obowiazujaca ustawa o broni i amunicji ZTCW nie dzieli RMG na legalne i nielegalne ze wzgledu na zastosowana substancje aktywna. Czy sa inne akty prawne, ktore to okreslaja ?

[budo_abes]

AbeS: Jakim "gazem" zatarles sobie oko ?

Na opakowaniu było napisane: "Gaz obezwładniający. Pieprzowy"

[budo_yak]

romku: gaz ktorego ja uzywalem wielokrotnie byl kupowanym na stadionie niemieckim "trzydyszowym" szajsem koloru zgnilozielonego z jakimimis pietnastoma dziewiarkami w ramach numeru
co do drugiego pytania to po prostu w fizyce istnieje taki podzial ze do plynow zaliczamy dwie rodzaje substancji gazy i ciecze. obie nie maja ksztaltu ale gaz nie ma rowniez obietosci (zawsze wypelni soba caly pojemnik w ktorym sie znajduje) i jest bardzo scisliwy podczas gdy ciecz jest bardzo malo scisliwa.

[budo_lord von banan]

Na rynku nie widzialem. Paralizujace sa chyba nielegalne - mimo to kolega kiedys mial. A pytanie bylo czysto teoretyczne.

Powiem krótko - niemożliwe.