10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_smk]

Znajmoy ma dylemat, chce gaz do obrony i zobaczyl w internecie to:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i pyta sie mnie czy lepiej kupic to, czy gaz w "dezodorancie"

jak sadzicie?

[budo_malcolm_xx]

"Fajne" :? ale co jak ty wyciagniesz to a przeciwnik prawdziwego Glocka to juz raczej bedzie za pozno na tlumaczenie ze to tylko gaz :2gunfire: :2gunfire: wiec raczej odradzam

Pozdrawiam m_xx

[budo_lord von banan]

Niech sobie kupi zwykły gaz w żelu, a nie wydziwia...

[budo_puent]

żeczywiście świetny prezent w sam raz przed zaduszkami...

[budo_smk]

"Fajne" :? ale co jak ty wyciagniesz to a przeciwnik prawdziwego Glocka to juz raczej bedzie za pozno na tlumaczenie ze to tylko gaz :2gunfire: :2gunfire: wiec raczej odradzam

Pozdrawiam m_xx

ja mam deo, chociaz i tak rzadko ze soba nosze

[budo_słoniak]

Nie będę chyba orginalny, ale odradzam.

[budo_tatoine]

Zacznijmy może od tego, iż sprzedawany przez Miliatria "pistolet z gazem bilogicznym" marki Kolter można kupić także i u producenta czyli:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - cena jest ta sama. W Militaria dostaniesz kaburę gratis, a w Bron.pl książeczkę naszego super detektywa mr. Rutkowskiego :-) (ale tak poważnie - jak coś Ci się zepsuje, to szybciej naprawią to producenci a nie pośrednik).

A teraz o sensie posiadania czegoś takiego: skuteczność dokładnie taka sama jak każdego innego miotacza wypełnionego tą samą substancją drazniącą. Wygląd " a`la Glock" być może kogoś przestraszy ale sądzę że zamiast pokazywać takie urządzenie w niebezpiecznej sytuacji lepiej jest je od razu użyć.
Na pewno bardziej skuteczny będzie jakiś dobry miotacz - kilka dostępnych w PL, dobrej klasy miotaczy to:
Walther Pro-Secur [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
IDC Cannon Anti Attack [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
( Incorsa sprzedaje także miotacz RSG-3 ale jest on przeznaczony wyłacznie dla agencji ochrony).
Tatoine

[budo_tatoine]

o kurcze - zapomniałem dodać, że kupujac w Bron.pl oprócz książki dostaniesz też czapeczkę
Tatoine

[budo_shaft]

powiem ci tak jak ktos zobaczy cos co wygląda jak bron
zrobi 3 rzeczy
albo sprobuje ją wyrwac zejsc z lini strzału i zaatakowac i wtedy ci nie odpusci do konca.
albo zacznie spierdalac
albo go zamuruje
modl sie zeby nie wybrał pierwszej opcji.

[budo_romektm]

A nie sadzicie, ze miotacze przypominajace pistolet maja pewne zalety w porownaniu z takimi "dezodorantowymi" ?

1. Przeciwnik moze sie wystraszyc samego wygladu (ale nie musi).
2. Jesli ktos wyciagnie "zwykly" miotacz i agresor to zauwazy, to jego pierwsza reakcja moze byc zasloniecie twarzy i skrocenie dystansu, ewentualnie proba odebrania miotacza. Jak zobaczy "pistolet" to raczej nie bedzie zaslanial twarzy/zamykal oczu. Moze przez chwile byc zaszokowany/przestraszony, i nawet jesli bedzie mial zamiar zaatakowac (nawet uzywajac wlasnej broni palnej) to moze dac to obroncy czas niezbedny do uzycia miotacza. Nacisniecie spustu miotacza zabiera mniej czasu niz wyciagniecie broni z kabury, wycelowanie i strzal, a jak sie ma zamkniete oczy po porazeniu "gazem" to jest raczej trudno poslugiwac sie bronia palna, nie mowiac o tym, ze jesli obronca zauwazy, ze napastnik probuje wyciagnac bron to po "strzale" z miotacza moze skrocic dystans i mu to uniemozliwic (recznie czy taz np. nozem), ewentualnie moze uciekac.

Jesli napastnik nie wie czy to RMG czy "prawdziwa" bron to jakie jest prawdopodobienstwo, ze jednak zaatakuje ? Przeciez gdyby to byla ostra bron to by praktycznie nie pozostawil obroncy bez innego wyjscia jak tylko zastrzeleni/postrzelenie go. Jak czesto agresorzy, do ktorych mierzy sie z broni wygladajacych na bron palna (ostra,gazowa,straszaki,pneumatyczna,RMG) "kozacza" na zasadzie "co gazowa mnie straszysz" i podejmuja sie ataku ?

[budo_romektm]

To co napisalem w poprzednim poscie odnosi sie raczej do sytuacji gdy obronca juz celuje w napastnika, a ten ma "gole rece" (a ewentualny pistol jest w kaburze). Sa pewne sytuacje, ze taki RMG rzeczywiscie moze okazac sie zgubny, np. gdy napastnik widzi, ze obronca wyciaga bron (ale jej jeszcze nie wyciagnal), i sam szybciej wyciagnie swoja ostra. Jak pomysli, ze to ostra to moze juz walczyc "na smierc i zycie", ale czy gdyby zobaczyl wyciagany RMG "dezodorantowy" to by sie inaczej zachowal (chociaz "dezodorantowy" latwiej ukryc) ?