Ćwiczenie w stałych parach...
Napisano Ponad rok temu
Ja osobiście jestem zdania, że takie postępowanie cofa...
Napisano Ponad rok temu
Ciekawa jestem opinii na ten temat. Spotkałam się już wielokrotnie z tym, że ludzie na treningach mają ustalone pary i ćwiczą z jedną czasem z dwoma osobami.
Ja osobiście jestem zdania, że takie postępowanie cofa...
Ludzie zwykle przychodzą parami na pierwsze treningi, bo "samemu to tak jakoś głupio" itd, itp
Według mnie powinna być rotacja, np każdą technikę ćwiczę z innym partnerem albo co określony czas np 10 minut.
Ćwiczenie z tylko 1 osobą jest nie tylko uwsteczniający ale też bez sensu - zwykle problem ten dotyczy zupełnie początkujących, później zanika.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś na AIKISERWER Szczepan umieścił wywiad z jednym z Mistrzów z wysokim stopniem (7 lub 8 dan), w którym to było napisane, że aby ciągle rozwijać się i robić postępy trzeba ćwiczyć nie tylko z różnymi ludźmi ale w różnym stopniu zaawansowania: ze słabszymi od siebie, z osobami na tym samym poziomie i z osobami lepszymi od siebie...
Jeżeli ktoś ćwiczy przez X lat wciąż z tym samym partnerem to przestają wykonywać, ćwiczyć techniki: zaczynają ćwiczyć układy "chore-ograficzne" i nie daj Boże żeby ktoś inny z nimi ćwiczył albo jeszcze na ulicy ich zaatakował...
Napisano Ponad rok temu
Wybieranie partnera - T. K. Chiba Sensei. Zaczerpnięte z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
...
Jest zawsze bardzo przyjemnym ćwiczyć z partnerem, który rozumie i zna cię.
Ona lub on może pomagać lub współpracować w rozwišzywaniu problemów na różnych etapach treningu. Szukanie partnera na własnym poziomie jest zupełnie naturalne. Jednak, aby możliwy był postęp, szczególnie rozwój solidnej fizycznej bazy, dynamicznego i elastycznego ruchu, idealny trening powinien zawierać wiele różnych elementów. W tym wypadku wiele podstawowych pojęć szeroko znanych w japońskich sztukach wymaga szczegółowego omówienia.
Po pierwsze powiniene ćwiczyć z partnerem na wyższym poziomie. W tym typie praktyki powiniene otworzyć umysł na indywidualne cechy partnera, króre różniš każdego ćwiczšcego.
Ćwicz swoje oczy rozpoznajšc różne formy ekspresji sztuki, odkrywajšc ich korzenie takie jak - płeć, wiek, waga, wzrost, osobowoć, mentalnoć, narodowoć, historię treningu i kondycję fzycznš.
Praktykuj obserwację.
Ćwicz i wykonuj techniki z maksymalnym zaangażowaniem, tak aby doszedł do granic swoich możliwoci i je rozszerzył (jeli nie znasz swoich ograniczeń - nie możesz nad nimi pracować).
Po drugie ćwicz z partnerami, którzy ćwiczš na twoim poziomie. Spróbuj zobaczyć własne problemy i słaboci, "odbijajšce" się w partnerze. Uważnie obserwuj jak inni, na twoim poziomie pokonujš poszczególne problemy i próbuj odkryć jak to robiš.
Ten proces pokonywania problemów nie dotyczy tylko technik, ale zwłaszcza "przełamania się " do wyższego wymiaru wiadomoci fizycznej.
Po trzecie ćwicz z partnerami, którzy ćwiczš krócej i sš na niższym poziomie. Wzmocnij swojš znajomoć podstawowych technik i staraj się je wykonywać bez wysiłku. Ucz się samokontroli, wcišż pracujšc nad skutecznociš technik. Ćwicz w szczególnoci z poczštkujšcymi, którzy nie majš jeszcze wyobrażenia ruchu, dzięki czemu możesz studiować skutecznoć i precyzję ruchu. We wszystkich tych wymienionych, trzech metodach pielęgnuj zdolnoć do praktyki z różnymi osobami.
Ćwicz ze studentami, którzy sš o ciebie więksi, wyżsi, ciężsi, także z tymi, którzy sš podobni do ciebie
i tymi, którzy sš od ciebie mniejsi.
A przede wszystkim wykorzystuj każdš okazję by wrócić do stanu umysłu poczškujšcego.
Aby prawidłowo zastosować tę koncepcje podczas treningu, ogólnie prowadzę zajęcia tak, aby studenci zmieniali się często, co najmniej 2 razy w czasie techniki. Uważam za potrzebne to, aby, jeli to możliwe, ćwiczyli z kazdš obecnš podczas zajęć osobš. Słyszałem o dojo w których pary umawiajš się przed zajęciami, ten zwyczaj ukazuje ignorancję nauczyciela.
Napisano Ponad rok temu
I tak sa skazani na sukces....
Napisano Ponad rok temu
no ale i tak gratuluje wiedzy.. poziom zniewalajacy :-)0
Napisano Ponad rok temu
Uważam, że powinno się jak najczęściej dokonywać zmian. Każdą technikę ćwiczyć z innym partnerem. Myślę, że dużo zależy od prowadzącego trening. Jeżeli prowadzący wydaje komendę do zmiany w parach to taka zmiana powinna nastąpić i nie ma zmiłuj się. A im częściej tym lepiej.
Wiadomo, że nie wszystko tam pięknie wychodzi jak ćwiczy się z kimś nowym, nie mającym pojęcia o tym co może się za chwile mu przydarzyć.
Uczmy się od wszystkich
Napisano Ponad rok temu
co ty mi tu mydlisz oczy Chiba!
sorry ale takie frazesy o niczym i o wszystkim to przedszkolaki teraz mowia.
Tahalla czy jak ci tam daj juz lepiej to swoje zdjecie, bo na tego maszkarona to paytrzec nie mozna
Szczepan - cos ostatnio po lini najmniejszego oporu piszesz...
jak nie przeszkadzac/ to lepiej od razu z dojo pogonic coby innym nie wadzili, no chyba ze szkoda kasy ktora placa to faktycznie nie przeszkadzac, niech sie nie rozwijaja, byleby placili
jakos mi to nie pasuje do Twojego podejscia ktore tu wczesniej prezentowales!
Tego nawet moj Mc Donald nie robi!
No chyba ze dowcipny byles
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja twierdze, ze to jest dopiero challange. To cos jak ćwiczenie z obciążeniem, jak sie przerzucasz na lzejszą kategorię wszystko cudownie wychodzi :wink: To chyba moze rozwijać :wink: 8)
Napisano Ponad rok temu
jeja jeja :shocked!: przestraszony na pewno, ale dla dobra innych weź czasem odwyk i potrenowuj z osobnikiem wagi piórkowej bo jeszcze tfu tfu machniesz kimś tak, że z maty trzeba będzie odklejać :wink:A co jesli masz szanse zwykle ćwiczyc ze zestresowanym robotą (choć wcale nie sztywnym) kolegą, który waży @ 110-120 kg, a na dodatek sporo umie?(...) :wink: To chyba moze rozwijać :wink: 8)
Napisano Ponad rok temu
Ze wstydem wyznam, że sie zdarzało Potem mi Pancer dogryzał, ze z człowieka zrobiłem warzywo :roll: . Na szczęscie nie było tak źle, ale moralniaka to miałem :wink: 8) bo ja tez do malutkich nie należę (już )bo jeszcze tfu tfu machniesz kimś tak, że z maty trzeba będzie odklejać :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dowcipny to ja sie staram byc, co mi sie dosc rzadko udaje. No i potem taki Labedz jeden mi to wytyka, nawet po latachSzczepan - cos ostatnio po lini najmniejszego oporu piszesz...
Ale w moich slowach wielka madrosc sie kryje, Panie Smailu, i jak nieco nad tym pomedytujesz, to MOZE dojrzysz niezglebione glebiny prawdy, ktora nie ma nic wspolnego z kasa.
Kluczem do Mantry niech bedzie "zmiennosc ludzka rzecza jest" :wink:
Napisano Ponad rok temu
No to taki powiedzmy dobrotliwy challange. Ktory przez swoja dobrotliwosc zmienia sie w przyjemne tête-à-tête.To jest tylko jednostronny rozwoj, drogi Labedziu.Ja twierdze, ze to jest dopiero challange.
Napisano Ponad rok temu
Oj ze cie tam czasem skubne mym dzióbkiem nadobnym, zaraz tam wielkie halo robisz 8) Ale ja przecież obrzydliwy wazeliniarz wobec ciebie jestem co wszycy od dawna wiedzą 8) 8) :wink:Dowcipny to ja sie staram byc, co mi sie dosc rzadko udaje. No i potem taki Labedz jeden mi to wytyka, nawet po latach
Ale w moich slowach wielka madrosc sie kryje,.... :wink:
Kryje, ale bardzo głęboko w pokładzie intelektualnego mułu :wink: :wink: :wink:
Napisano Ponad rok temu
Może i jednostrony, ale we własciwym kierunku 8)No to taki powiedzmy dobrotliwy challange. Ktory przez swoja dobrotliwosc zmienia sie w przyjemne tête-à-tête.To jest tylko jednostronny rozwoj, drogi Labedziu.Ja twierdze, ze to jest dopiero challange.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ej! Nie! Prostest! Łabądek z drogim Szczepanem? 8Ojak tak juz o parach gadamy to tu labedz ze szczepanem jakas pare chyba stworza tak z rozmowy wynika choc to dziwna para by byla 8O No ale coz upleciecie se wspolnie jakies mile gniazdko :wink:
Nieeeee
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co tam z aikidockim sylwestrem?
- Ponad rok temu
-
Czy na stażu można sie wiele nauczyć?
- Ponad rok temu
-
bokken
- Ponad rok temu
-
O gadulstwie aikidockim
- Ponad rok temu
-
Kopnięcia i obrona przed nimi w Aikido.
- Ponad rok temu
-
przedstawicielstwo idokan na polske
- Ponad rok temu
-
Przygody Mistrza Mariana by pmasz and company
- Ponad rok temu
-
przygotowanie do egzaminów
- Ponad rok temu
-
Które kimono?
- Ponad rok temu
-
Budojo z cd
- Ponad rok temu