Cravka jako podrzedny system walki
Napisano Ponad rok temu
arguing thru internet is like special olimpics
even if u win ur still a retard
wiec opcja ignoruj ON
albo ustawka na jakims ringu
rekawiczki sczeka wybranie zasad(albo i nie ) i wszystko sie wyjasni.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
JAK SIE MA TA DYSKUSJA DO TOPICA?
Napisano Ponad rok temu
ma sie tak jak WPLYW ZYCIA ROZRODCZEGO MROWEK NA ROZWOJ KOLARSTWA W ZIMBBABWE:):):):) POZDRAWIAMMam pytanie:
JAK SIE MA TA DYSKUSJA DO TOPICA?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to, ze w Szczecinie macie drogo to wasz problem, ja w Lodzi mam 3x1,5h treningi KM w tygodniu za 100 zloty
To i tak drogo.
kazdy trenuje to co lubi i to co mu sie podoba
OK
nie mozna porownywac sztuk walki, co jest lepsz
Można i trzeba. Dlatego trenuję muay-thai a nie kravkę.
Porównaj: np. aikido - KM, capoeira - KM i pomyśl I co nie wiadomo co lepsze? W starciu na ulicy kraverowi daję 100x większe szanse niż aikidoce!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jezeli ktoś ma 100 pln do wydania konkretnie w temacie MA to poszukałbym na jego miejscu czegoś z tego tria - MT/kick/bjj.Oczywiście o ile są mozliwości treningu w miejscu zamieszkania lub w poblizu.
każdy trenuje co mu sie podoba, kazdy może miec inne cele treningu - zgadzam sie.Ale my tutaj chyba rozmawiamy o konkretnym celu - radzenia sobie w sytuacjach ulicznych.I tutaj akurat KM ma pewne minusy względem niektórych stylów (MT/kick/bjj w tej kolejności moim zdaniem)Czemu?
Poziom wykonywanych technik - może i są wyjątki ale z ludzi trenujacych kravkę których ja znam...nie mają startu to ludzi z analogicznym stażem tamtych stylów.Po prostu nie mają.Jasne są ludzie utalentowani i niezabardzo.Jak wszędzie. Ale garda boksera a garda Km to dwie inne gardy.Chociaż teoretycznie być powinny niemal identyczne.To samo z ciosami i kopnięciami czy dźwigniami.
Psychika - wielu uważa ze na kravce na sali trener przygotuje ich na sytuacje uliczne.Otóż nie przygotuje.NIC oprócz samej ulicy nie przygotuje czlowieka na takie sytuacje.Przełamanie blokady psychicznej że coś zrobię kolesiowi?Szybciutko mija.Trochę szarej rzeczywistości i sami zobaczycie.NIe to jest problemem ze ty komyś złamiesz rękę.Problemem jest gdy ktoś usiłuję ci złamać twoją.I to nie tak treningowo.Tylko cakiem poważnie.
Otrzaskanie sie - Tutaj właśnie wychodzi obicie sie na treningach.
Treningi kravata jakie ja poznałem nie dają takich możliwości.Polecam MT
tam jazda jest poważna
Te cztery zasady o których ktoś wpominał są jak najbardziej na miejscu.Zgadzam sie z tym absolutnie.
Podsumowując.O ile nie ma w okolicy nic lepszego - walcie na treningi kravki.Lepszy rydz niż nic.Da wam to jakieś pojęcie o brutalności tego świata.Nauczy pewnych regół.Może kiedyś uratuje skórę.Tylko stosujcie sie do tych regół...jezeli jesteś zagrożony i możesz to wiej.Jeżeli nie możesz kombinuj z tym co masz pod ręką...a dopiero potem próbuj wsadzać palce w oczyi uderzać w krtań...
A co do tych którzy myśla ze z palcem w d...dadzą radę trzem kolesiom, że ulica jest pełna leszczy, i że nigdy nie trafią na kogoś dobrego...życzę DUŻO szczęścia...
Pozdrawiam wszystkie strony konfliktu :-)
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Skuteczność pod kątem ulicy sprawdza sie na ulicy.I tam sie ją weryfikuje.Nie na ringu nie na sali ani na macie...chociaż niektóre style mają dużo wspólnego z ulica już na treningach...oczywiście zalezy to tez od trenera i jego metodyki.Przejdź sie kiedyś na trening MT albo kicka i zobacz że zycie to nie bajka :wink:
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
byl tam boks, bylo judo, kung fu, zapasy czy taekwondo. i dopiero na kravmadze zetknalem sie z przygotowaniem psychofizycznym UKIERUNKOWANYM na samoobrone przed ulicznym atakiem. calosciowa praca na treningach polega na konkretnym zadaniu - nauce samoobrony. sila kravmagi to nie brudne sztuczki ale realne podejscie takie jak buty, ubranie, uzycie podrecznej broni, wykorzystanie sciany pomieszczenia itp. tego na mt nie ucza afaik? ja tam ze wszystkiego co cwiczylem najwiecej wynioslem wlasnie z kravmagi. glownie psychicznie. a wsadzac palcy do oczu nikt mnie nie uczyl.
Napisano Ponad rok temu
NIe jest moim zdaniem najlepszym wyborem na początku.
Masz rację tego wszystkiego na MT nie uczą.Ale zapewniam Cie yaku że po chwili(dłuższej oczywiście chwili) treningu ludzie z MT zrobią większą krzywdę niż kravaciarze.Obojętne czy w butach czy bez. Masz taki wybór - przeciwnik po roku MT i po roku KM.Wcześniej nic innego nie trenowali.Z kim wolałbys stanąć na ulicy?Ja zdecydowanie wolałbym kravera na przeciwko.
Jasne że jeżeli ktoś chce po prostu poznac parę zasad i regół zachowania pójdzie na KM a nie na sekcję gdzie będzie wracał z podbitymi oczami co drugi trening :wink: Każdy coś znajdzie dla siebie
Ale to wszystko to tylko moje zdanie.Oparte co prawda na tym z czym sie spotkałem w życiu a nie książkach i filmach ale i tak może sie mylę...tak po prostu uważam :-)
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Owszem ten uliczny spryt i pewność siebie(na zasadzie nie mam nic do stracenia najwyżej oberwę po zebach co mi tam) to główne atuty...tyle ze przeciętny człowiek ich nie posiada...
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
co jest lepsz to tak jakby pytac czy M16 jest lepsze od AK47.
Tu nie powinno byc wątpliwości M 16 jest lepszą bronią, choć kałasz jest bardziej dostepny na świecie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
cos w stylu sambo w Rzeszowie ??
- Ponad rok temu
-
Mistrz Jóźwiak w TV :D
- Ponad rok temu
-
ESDS w TVN
- Ponad rok temu
-
Moze ktos mi pomoc?
- Ponad rok temu
-
nowy numer komandosa
- Ponad rok temu
-
Capoeira w wersji Combat
- Ponad rok temu
-
co dla kompletnego laika ?
- Ponad rok temu
-
Slowo do Combata
- Ponad rok temu
-
YAWARA - STAŻ
- Ponad rok temu
-
co tam ostatnio trenuja marines...
- Ponad rok temu