Zastanawiam się ........
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Swego bronić tzreba i nie ważne, czy chodzi o 5 PLN czy 20, czy możę o obelge. Najważniejsze w życiu jest poczucie własnej wartości i godność. Tego nikt nam nie odbierze. sami możemy z tego zrezygnować (dając pod groźbą piątaka!! ) .
Pozdro&Respekt
Napisano Ponad rok temu
juz sie chlopie modl coby mi to do glowy nigdy nie przyszlo
Napisano Ponad rok temu
Tego z filmami dalej nie kumam. Ale co tam...
Swego bronić tzreba i nie ważne, czy chodzi o 5 PLN czy 20, czy możę o obelge. Najważniejsze w życiu jest poczucie własnej wartości i godność. Tego nikt nam nie odbierze. sami możemy z tego zrezygnować (dając pod groźbą piątaka!! ) .
Pozdro&Respekt
A widzisz - to zależy od skali wartości. Dla jednych najwazniejsze jest poczucie a dla innych zdrowie i życie. Inna sprawa, ze chyba wszystko zależy od sytuacji. Nie uwierzę, że walczył byś o swoją godność i poczucie wartośći gdyby stało na przeciwko ciebie 4 łysoli po 130 kg i z pałami w rękach. No chyba, ze się nie znam ale wtedy to poklon poklon poklon poklon
Co do filmu - przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty a później ogladnij "Chłopaki nie płaczą".
greatings
kurm
Napisano Ponad rok temu
I Powrót do tematu.
Wiesz Kurm myślałem o tym i powiem Ci, że jednak szacunek do samego siebie jest dla mnie najważniejszy. Będe go bronił za wszelką cenę.
A jeśli przyjdzie mi walczyć z 4 gostkami każdy po 130 kg, to będe miał świadomość, że walcze o swoje życie i do piekła paru z nich pujdzie przede mną. Nawet za 5 PLN.
Pozdro&Respekt
Napisano Ponad rok temu
Rozumiem i szanuje Twje zdanie. Jak już mówiłem - każdy ma swoja skalę wartości i najważniejsze, żeby być w zodzie ze sobą (kurde - mówię jak kaznodzieja )
Pozdrawiam
kurm
Napisano Ponad rok temu
Nie mówie, że za piątaka zabiłbym typa i wdeptał w ziemie. Pewnie wyśmiałbym , zwymyślał lub lekutko strzelił z plaskacza. No ale na przykład gdyby ktoś znieważył moją panią....uuuuuuu..... chłopie!! Zrobie mu z dupy jesień średniowiecza!!
Raz był taki jeden, co u mnie na osiedlu klepnął moją panią po pupie i powiedział do swoich znajomków, że to "ostra kurewka". Kosztowało mnie to 300 PLN.... bo za tyle zniszczeń w knajpie kolesiem zrobiłem. No troszkę mnie wtedy poniosło, ale wqrwiłem się nie na żarty.
Tak więc brońmy tego co mamy, walczmy o swoje i byle komu nie dajmy w kaszę pluć!!
Pozdro&Respekt
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
yak
tak z ciekawości - to będziesz się lał czy nie za 5 zeta z tymi drągalami czy nie, bo nie wiem czy to ironia czy serio....
żeby była jasność - ja to bym im jeszcze po piątaku na głowę dołożył z własnej woli.
pozdro
kurm
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
krum:
A jak nie widziałeś żadnego przypadku krojenia przez tyle czasu to znaczy że odwracałeś głowę w inną stronę a to już jest chmm... Sam się zastanów.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja mam tak jak jerz. wszystko musi byc przefiltrowane przez rozsadek. gwoli scislosci w zyciu mnie nigdy nie skroili.
no i tutaj się z kolegą yakiem zgadzam w 100%
jeż:
nie wyciagaj zbyt pochopnych wniosków. nie mieszkam w Bronxie i nie szwendam się po okolicach jemu podobych więc nie miałem "przyjemności" być świadkiem takich zajść.
równie dobrze moge powiedzieć, że Ty widziałeś dużo bo sam kroisz (nie twierdzę tak, ale to tak samo logiczny wniosek jak Twój).
proponuję mniej emocji a więcej myślenia
pozdrawiam
kurm
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam Jerz
Napisano Ponad rok temu
Nie mam zamiaru się chwalić - dostałem parę razy (niezbyt ostro), parę razy byłem górą...
Pamiętajcie o jednym - OCENIAJCIE SWOJE SZANSE NA ZIMNO! Gniew i inne emocje nie są dobrymi pomocnikami... Jak robi się za gorąco - chodu... Jak nie ma jak - łomot... Tyle... Powodzenia w miejskiej dżungli...
p.s. A od pewnego czasu mieszkam z powrotem w Suwałkach - fajnie tu tylko jedno mi się nasuwa na myśl: "czy każdy dzieciak jak zacznie dorastać musi nosić dresy i pretendować do miana najgorszego "gangsta" w mieście ??? "
----------------------------------------
... no carrier ... connection aborted
----------------------------------------
Napisano Ponad rok temu
Skacze adrenalina - emocje.
Ale myśleć trzeba zawsze.
Mimo to nawet 5PLN nie oddam bez walki.
Napisano Ponad rok temu
Nie oddałbym pięciu złotych, nie oddałbym nawet złotówki - nie mam zamiaru poddać się terrorowi. Poza tym dawanie jak Cię nastraszą rozzuchwala ich tylko bardziej. A jak pojadą po Tobie raz to pojadą i drugi... Jeśli poprosi mnie żulik o "zyla na bełta" albo o papierosa (zanaczam poprosi - ok nie ma problemu... Jeśli mam to się podziele. Ale jeśli ktoś chce coś z pozycji siły...
Napisano Ponad rok temu
To nie emocje. Po prostu często się zdaża ,że ludzie nieświadomie odwracają głowę i nie widzą albo natychmiast po zajściu ......................................
Pozdrawiam Jerz
luzik - uniosłem się. inna sprawa, że troszke mnie wkurzyły Twoje insynuacje.
1) naprawdę nigdy nie byłem swiadkiem
2) wcale nie twierdzę, że gdybym był to bym reagował - nie wiem. chyba zależało by od okoliczności i oceny sytuacji.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Capoeira a uliczne gnojki
- Ponad rok temu
-
Zapytanie o .....
- Ponad rok temu
-
porawi się na ulicy ?
- Ponad rok temu
-
Wasz pierwszy raz
- Ponad rok temu
-
Kilka faktów na temat obrony podczas gwałtu
- Ponad rok temu
-
Co to za sprzet ??
- Ponad rok temu
-
dresy
- Ponad rok temu
-
obrona przed sprzetem (noz, palka itp...)
- Ponad rok temu
-
Czy ktos z was chcialby pracowac w policji?
- Ponad rok temu
-
lamusy a MA ....
- Ponad rok temu