Skutecznosc Kung Fu
Napisano Ponad rok temu
Był taki jeden, co niczego nie sugerował :roll:
Pozdrówka,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
w tej sekcji robia to co opisales,plus formy,bo to jednak KF.Nie, nie spekuluje.
Udzielilem odpowiedzi adekwatnej do opisanej sytuajcji.
Jakby napisal: Nie robimy form. Na kazdym treningu bijemy w worki, robimy kontaktowe cwiczenia z partnerem, i juz po paru tygodniach zaczelismy sparingi, to napisal bym co innego o tej sekcji.
Pozdrawiam i szacuneczek
Niedziel
jasne,ze spekuluje.
swoja droga cos ty sie tak wpienil?az taki niepokonany jestes? jesli tak to fajnie
Napisano Ponad rok temu
Skoro pytanie jest o skuteczność kung fu to czego w niektórych momentach(przynajmniej narazie) przechodzi on w skuteczność Bjj???
A tak ode mnie występ na zawodach sprawdza twoje umiejętności walki
ale nie realnej(to już chyba wszyscy wiedzą) A dla ludzi z innych sztuk walki to KF potrafi byc skuteczne jeśli tylko ktoś ma predyspozycje i potrafi się nim posługiwać.... :twisted: :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Mam problem
Skoro pytanie jest o skuteczność kung fu to czego w niektórych momentach(przynajmniej narazie) przechodzi on w skuteczność Bjj???
Bo chłopaki z Bjj zawsze muszą wcisnąć w rozmowy o kung-fu swoje dwa grosze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
p.s. oby było ich tutaj jak najmniej !!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To tak jakbyś mając 25 lat wciąż powtarzał chłopcom 5 letnim że jesteś w stanie im dokopać 1 na 1. Chyba nikomu do głowy by to nie wpadło - dlaczego ? - bo jest to oczywiste !!!
Tak więc "mali" chłopcy leczą w ten sposób swoje kompleksy właśnie tutaj... mali "chłopcy" muszą przekonać wszystkich że są "duzi" - chociaż wszyscy widzą w nich wciąż TYLKO "małych" bezradnych chłopców krzyczących coraz głośniej !!!
Na szczęście tych NAWIEDZONYCH jest zdecydowana mniejszość, ale i tak będą "szczekać" jak małe kundelki łapiące za nogawki przechodniów, bo wydaje im się że są pitbullami...
p.s. to tak na dobre rozpoczęcie tygodnia
Napisano Ponad rok temu
Internetowe dyskusje na ten temat nie wniosą niczego do sprawy, obawiam się.
A i od Capoeirzysty można dostać oklep, dodam dla podniesienia temperatury
Pozdrawiam,
AdamD
* fuck, jak określić kogoś kto ćwiczy bjj??
Napisano Ponad rok temu
szkoda ze jest tutaj na forum tak wielu ludzi ktorzy nie majac wiekszego pojecia o kung fu zupelnie dykredytuja jego wartosc. Wielu z nich wydaje sie ze sa nieomylni i co najgorsze brednie typu "kung fu to czyta rekraacja" rozpowszechniaja wsrod ludzi ktorzy albo nie maja wiele pojecia o sztukach walki albo do tej pory niczego ni trenowali i szukaja moze dobrej rady.
A nie. Ja chodzilem na KF chyba z rok. Jak bylem malolatem.
Wiem tez, ze sparingow tam mieli tyle w ciagu miesiaca ile ja w ciagu tygodnia na tkd i bjj mam teraz. Form nie mam na treningu tylko w sobote dla chetnych jest specjalny trening.Z tego co pamietam, to jak chodzilem to w sobote byly wlasnie sparingi.
Co ty masz do tego Combata? Ciebie ktos obraza?Medrcy typu "Combat" ktorzy z gory oceniaja kung fu jako rekraacje tak naprawde nie wiedza czym jest kung fu a pisza "fachowe" opinie i tak naprawde nas cwiczacych ta piekna sztuke walki obrazaja. Szkoda ze tak jest bo ja np. mam szacunek do np. bjj, karate czy innych.
A nikt nie mowi ze KF jest brzydkie. Jest nawet dobre, tylko jesli juz chodzi o skutecznosc to idz na takie bjj, box i porownaj.
Pozdrawiam i szacuneczek
Niedziel
PS. spajk: piszesz, ze na treningu lapiecie tylko kondycje, naciag i robicie formy. To teraz powiedz : jak to ma sie do walki realnej?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kazdy ma do tego prawo. Nie bede cie wiec przekonywal ja cwicze kung fu bo mi sie podoba i wydaje mi sie ze to ma sens.
Napisano Ponad rok temu
Niedziel bez obrazy ale jeśli jest tak jak napisałeś to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie o twoją znajomość tematu. ..:roll:spajk napisał:
szkoda ze jest tutaj na forum tak wielu ludzi ktorzy nie majac wiekszego pojecia o kung fu zupelnie dykredytuja jego wartosc. Wielu z nich wydaje sie ze sa nieomylni i co najgorsze brednie typu "kung fu to czyta rekraacja" rozpowszechniaja wsrod ludzi ktorzy albo nie maja wiele pojecia o sztukach walki albo do tej pory niczego ni trenowali i szukaja moze dobrej rady.
A nie. Ja chodzilem na KF chyba z rok. Jak bylem malolatem.
Co do KF to Tu są różne style,szkoły,itd.,a do tego KF JEST CZYMŚ WIĘCEJ NIŻ TYLKO WALKĄ STĄD TEŻ CZAS NAUKI JEST DŁUŻSZY OD BJJ.
Nie zmienia to faktu że bjj jest przydatne i dobre.Wkurzające są tylko wypowiedzi my jesteśmy the best a wszystko inne kicha.
Miałem okazje trenować KF w różnych sekcjach(niezbyt długo w niektórych ale wystarczająco),porównać metody nauczania,a także zachaczyć o boks,kick boxing czy zapasy i nie pokusiłbym się o stwierdzenie że KF jest czystą rekreacją(zaleznie od stylu!!!)
Napisano Ponad rok temu
to powiedział niedziel
A nie. Ja chodzilem na KF chyba z rok. Jak bylem malolatem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to chyba tak że jak instruktor lubi i umie walczyć to i jego sekcja jest "walcząca"... w przeciwnym razie może być nastawienie na formy... a jak już się trafi jakiś samozwaniec i tworzy "nowe" kung-fu to faktycznie można się mocno rozczarować do "KUNG FU"
Napisano Ponad rok temu
No i widzisz wszystko zalezy od sekcji ja mam sparingi 4 razy w tygodniu nie sorry 5 .Swoje "kung fu" skonfrontowałem z boksem i tdk i bynajmniej nie wyszedłem z tego źle. wszystko zalezy od sekcji i od ludzi co cwicza jedni chodza dla rekreacji bo podoba im sie cała otoczka inni cwicza bo chca umies formy sportowe a jeszcz inni chodza i cwicza san shou tak jak ja na przykładA nie. Ja chodzilem na KF chyba z rok. Jak bylem malolatem.
Wiem tez, ze sparingow tam mieli tyle w ciagu miesiaca ile ja w ciagu tygodnia na tkd i bjj mam teraz. Form nie mam na treningu tylko w sobote dla chetnych jest specjalny trening.Z tego co pamietam, to jak chodzilem to w sobote byly wlasnie sparingi.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Nie odpisywalem dlugo bo mialem problemy z netem.
Chce powiedziec jeszcze jedno zdanie tytulem wstepu.
Nie przeczytaliscie uwaznie postu spajka, gdzie opisuje co robia,
potem mojego, gdzie napisalem ze mowie w oparciu o wypowiedz spajka,
no a potem to juz lawina.
No ale zaczne moze, tak od poczatku:
Moze jest to wina niezrozumienia sensu wielu z tych sztuk? Moj obecny instruktor twierdzi ze na poczatku drogi nalezy doskonalic sie glownie przez formy zrozumienie ruchow wlasne przemyslenia z tym zwiazane a dopiero pozniej zaczynac probowac sparowac z partnerem.
Spoko. Ale rozumienie ruchow ukladow formalnych to nie walka,
tylko rekreacja.
Tak, formy wyrabiaja duzo pozytywnych cech. Ale nie przydatnychOn twierdzi ze cwiczenie form na poczatku wyrabia duzo pozytywnych cech a sparing bez odpowiednich umiejetnosci przynosi tylko zle nawyki. Probowalem kiedys zaczynac z Wing Tsun i tam bylo zupelnie odwrotnie od razu praktyka bez glebszego zapoznania sie z Tematem.
w walce.
Co to jest
?Temat
Walka, teoria, formy czy moze :
czy moze mowi o tym :mozna sie tez sporo nauczyc o akupresurze, elementach chinskiej medycyny czy chociazby dowiedziec sie cos ciekawego o kulturze Chin to na pewno nie zaszkodzi zawsze sie moze przydac. Temat jest wiec rozlegly
Cwiczymy glownie postawy, uderzenia i sekwencje form
Jest malo teorii a za to duzo ruchu.
Cwiczenia na wzmocnienie nadgarstkow wlasciwy oddech i rozciaganie.
(...)niskie postawy szybkosc ruchu intensywna rozgrzewka. Tak wiec jak wczesniej mowilem 90 % cwiczen 10% teorii. Mysle ze teraz przyblizylem nieco bardziej klarownie to jak cwiczymy. Ja cwicze okolo 18 miesiecy i z tego co wiem inni zaczynali jakiekolwiek sparingi lub walki dopiero po okolo 3 latach.
Pozdrawiam
Malo teorii w niskich podstawach i formach. :?
Ale jedziemy dalej :
Moj tybetanski instruktor zabronil mi starowac w zawodach,bo tam sa reguły. A w VT za duzo? Wiem, ze klatka to nie real, ale juz blizej ma niz co innego. Wiec prosze bez sciem. Wiem, ze znow ktos (ja) wyjechal z klatka, ale juz nie moge sluchac o tych "regulach".W realnej walce tzn samoobronie moj instruktor podobno mial okazje sie sprawdzic z dobrym skutkiem. Jego Koreanski nauczyciel rowniez choc twierdzi on ze cwiczac kung fu nie ma mowy o zawodach czy turniejach bo tam sa reguly natomiast w sytuacji zagrozenia nie. Tak wiec nikt z nas cwiczacych nie bierze udzialu w zawodach.
To chyba za duzo treningow z ukladow i potem smiertelne techniki od tego sie wyrabiaja.
A jaka ty robisz rekalme o skutecznosci jak piszesz, ze zaczynasz sparingi po 3 LATACH!!! Przeczytaj swoje posty: medycyna, kultura, pare lat form, a Ty nawijasz, ze inni cos takiego mowia.szkoda ze jest tutaj na forum tak wielu ludzi ktorzy nie majac wiekszego pojecia o kung fu zupelnie dykredytuja jego wartosc. Wielu z nich wydaje sie ze sa nieomylni i co najgorsze brednie typu "kung fu to czyta rekraacja" rozpowszechniaja wsrod ludzi ktorzy albo nie maja wiele pojecia o sztukach walki albo do tej pory niczego ni trenowali i szukaja moze dobrej rady .
A dorobilem sie nawet zoltego pasa.Niedziel bez obrazy ale jeśli jest tak jak napisałeś to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie o twoją znajomość tematu. ..:roll:
Nie chodzilo, zeby wyszlo ze mam dany, tylko, ze sam to cwiczylem i cos moge powiedziec,w porownaniu do terazniejszych treningow.
A jacy my? Kiedy to powiedzialem :?Nie zmienia to faktu że bjj jest przydatne i dobre.Wkurzające są tylko wypowiedzi my jesteśmy the best a wszystko inne kicha.
Nie cwicze tylko bjj, wiec prosze o cytacik :twisted:
Powiedzialbym, ze parter jest mniej przydatny w walce realnej niz sparingi 1 raz w tygodniu.
No a teraz chce poprosic spajka, zeby odpowiedzial na pytania:
( nawet nie moje :twisted: )
A sobie radzą w walce? Biorą udział w zawodach san shou, albo moze sparują z ludźmi z innych systemów?
Tylko nie podobno....ktos w azji (Koreii ???)....chyba....to zalezy.
// z gory dziekuje.
Chce przeprosic takze wszystkich, ktorzy z moich wypowiedzi wyniesli przelanie "KF to syf, nie cwicz itd" tak nie jest.
Daleki jestem od wszelkich uogulnien. Tu popre przykladem, ktory czesto slysze: "Tkd nie skuteczne, brak tego, brak tamtego".
M@ciek: tak, zalezy od sekcji. My wczoraj kopalismy 20min lowkicki, potem sprowadzenie do parteru, klincz i walka samymi rekami przez reszte treningu, w innych sekcjach ubieraja zbroje, kopia caly czas na glowe i nawet rak nie urzywaja.
Ale koncze, bo juz puzno .
Pozdrawiam i szacuneczek
Niedziel
Napisano Ponad rok temu
Myślę, ze nalezy inaczej postawić to pytanie.
Ilu instruktorów w Polsce ma własne doswiadczenie w walce?
Ilu moze pochwalić się wygraniem jakiegoś powaznego turnieju?
Więc nie dziwmy się, ze oglądamy na Mistrzostwach czy Pucharze Polski w Kung Fu to co ogladamy, i to ,ze ludzie zadaja sobie tego typu pytania.
Jak mozna nauczyć kogoś czegoś, czego samemu nigdy się nie robiło?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
czy są w kung fu dany???
- Ponad rok temu
-
Kilka manekinów CLF
- Ponad rok temu
-
Ciekawa broń Choy Li Fut
- Ponad rok temu
-
Co to jest?
- Ponad rok temu
-
style Kung-fu...
- Ponad rok temu
-
kaseta z zawodów?
- Ponad rok temu
-
SIM PAL KI Koreanskie kung fu - Kto zna kto wie co to jest ?
- Ponad rok temu
-
filmy
- Ponad rok temu
-
jakieś zdjęcia !!!
- Ponad rok temu
-
Taikiken / Kenichi Sawai
- Ponad rok temu