Naprawde sluchajac tego wykonuje ciezka intelektualna prace: interpretuje to w formie symbolicznej probuje przekladac na jakies dyrektywy zwiazane z naszym zyciem i nie wychodzi mi to .Ze co ze nie krasc nie klamac, nie kopac nauczyciela...ok a teraz pytanie: Dlaczego?? czy moze biblia albo ktos odpowiedziec mi na to pytanie w miare sensownie?
Jezu to my tu na tematy wiary przeszliśmy ? ok wiec ja postaram się odpowiedzieć ładnie i składnie. Wyobraź sobie : "Jesteś Nauczycielem i kazdy kopie cie w dupe co przerwe a ty masz bardzo ważne informacje do przekazania" chocbym niewiem jak byc uporczywym nauczycielem kazdy musi miec odpowiednie srodowisko do egzystowania. Wlasnie po to jest nie kradnij i nie zabijaj ( nie klam sorki ) a jesli chcesz zmienic system wartosci to prosze bardzo. Bedziesz krasc ?