MITY O SZTUKACH WALKI
Napisano Ponad rok temu
Poslizgnal sie czy co? -zdarza sie ale zeby sie polamac 8O .
Napisano Ponad rok temu
ow kolega owszem poczul - ale moja noge na swym tylku
Napisano Ponad rok temu
2. Niszczenie przeciwników za pomocą samego okrzyku
3. bjj (rotfl)
Napisano Ponad rok temu
khem, ale "ręka - nóż" to zdaje się po prostu uderzenie kantem dłoni,1. techniki typu "ręka nóż" albo "wibrujący cios"
Natomiast "wibrujący cios" naprawdę istnieje. Przynajmniej na Taekwon-Do - najłatwiej go zaobserwować, gdy pod koniec treningu wykonywane są kopnięcia w powietrze z zatrzymaniem.
Stopy adeptów wykonują wówczas najróżniejsze wibracje. :-)
Nie wiem czy przeciwników, ale w szkole zdarzało się nam być niszczonym za pomocą krzyku nauczyciela. (Głoso-Ryu czy cuś)2. Niszczenie przeciwników za pomocą samego okrzyku .
Ależ taxx bjj naprawdę istnieje :-) .3. bjj (rotfl)
Do tego jakbyś nie wiedział to jest najskuteczniejsze ze wszystkiego innego. :-)
Napisano Ponad rok temu
taka sytuacja trwala od zawsze az do wczesnych lat 90-tych a kto wie czy nadal jeszcze nie trwa gdzie niegdzie...
Ludzka glupota trwac bedzie az do skonczenia swiata.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. techniki typu "ręka nóż"
A co Ty wiesz o ręce nóż???
To bardzo dobra i skuteczna powierzchnia uderzeniowa, jeszcze lepsza jest ręka młot. MARINES by nie uczyli bzdur!! :twisted:
Więcej:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
"Wszyscy nadają się do trenowania SW"
1. Czym dla Ciebie są SW?
2. KM określa się podobno (nie jestem tego pewien) jako system walki, a nie sztukę walki.
Ad 1 - w konkretnym celu - do walki - eliminacji wroga.
Ad 2: wiem, ale UPRASZCZAM celowo.
Napisano Ponad rok temu
1. techniki typu "ręka nóż"
A co Ty wiesz o ręce nóż???
no w cienkiej książeczce do kung-fu była demonstrowana technika ręki nóż - powierzchnią uderzeniową nie była krawędź ręki tylko palce. Zresztą Na załączonym obrazku adept kung-fu niszczył ręką-nożem arbuza ):)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale przeważnie idzie 8-10 co najmniej ...
Napisano Ponad rok temu
Co do mitów - jest ich sporo i dlatego powinno się szukac różnych materiałow o MA, czytać fora dyskusyjne (chocby Budo ), itp, itd. Jak ktoś w coś wierzy to można starc się go przekonywać, jak to sie nie udaje - lepiej sobie odpuścić. Niech sobie wierzy w co chce - rzeczywistość w końcu zweryfikuje.
Napisano Ponad rok temu
W moim stylu forme na drewnianym manekinie cwiczy sie tak aby zwrocic uwage na staly przeplyw energii oraz kontakt z przyrzadem. Niektore sekwencje wykonuje sie bardzo blisko a niektore nawet na jego listwach mocujacych ktore traktowane sa jako rece przeciwnika (!!!)
Praktyczne zastosowanie technik manekina znajduje odniesienie w dystansie srednim, zwarcia i parteru. Forme te naucza sie w dwoch wersjach: bez oraz z sekretna praca nog
Czy to już są mity o sztukach walki i czy jeszcze nie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hm, nie walczył - więc i nie pokonał?a jakie jest wasze zdanie o wszystkich wielkich miszczach co to byli niepokonani w walce choc nikt nigdy w zyciu z nimi nie walczyl?
Napisano Ponad rok temu
-nauczysz sie bronic przed nozem (kuchennym,ogrodowym,plastikowym)
-dostaniesz szóstke z WF
Napisano Ponad rok temu
Hm, nie walczył - więc i nie pokonał?
słusznie prawisz.
A skoro mówili, że byli niepokonani to pewnie byli.
Bo inaczej po co?
Ja tam nie znam nikogo, kto mówi, że jest niepokonany w walce, więc coś w tym musi byc :-)
Napisano Ponad rok temu
"Echanis przekłuwa sobie kark i ramiona szpikulcami, na których następnie zawiesza sobie wiadra z wodą nie okazując przy tym bólu, ani nie krwawiąc. Pozwala on także, aby samochody i pojazdy wojskowe przejeżdżały po nim, gdy jest w pozycji leżącej. Demonstrował także umiejętność takiego unieruchomienia ciała, że stu żołnierzy nie potrafiło go podnieść, czy ruszyć. Wydawało się, że zmienił on swoje ciało w stal, tak że nawet cement kruszony na jego piersi nie ranił go, podczas gdy on sam leżał na łóżku z desek nabitych gwoździami, albo kiedy otrzymywał ciosy skupione na wrażliwych częściach ciała, czy kiedy otrzymywał cios siekierą to potrafił powstrzymać jej ostrze jeszcze zanim dotknęło jego gardła lub innego miejsca. Piąte i prawdopodobnie najtrudniejsze do osiągnięcia, jest kontrolowanie tej siły bezpośrednio przez umysł oraz kierowania jej do poszczególnych części ciała, aby w końcu rozciągnąć jej działanie poza nie za pomocą dotknięcia w połączeniu ze specjalną techniką oddychania. Pan Echanis prezentował tę tecnikę i jej wykorzystanie na studiach Kookup Hwal Bup oraz akupunktury i akupresury, aby zademonstrować jej przydatność w przywracaniu do zdrowia osób rannych w walce"
przestraszony przestraszony
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mr. Pudzianowski the Sap Slejer ;) ?
- Ponad rok temu
-
Doping ... Kto z wielkich ...?
- Ponad rok temu
-
doce pares
- Ponad rok temu
-
Najlepsze buty zapaśnicze
- Ponad rok temu
-
napad na woronicza
- Ponad rok temu
-
bezsensowny sparing
- Ponad rok temu
-
kłopotliwy przeciwnik
- Ponad rok temu
-
Poradnik Jak Zaczac Trening Sztuki Walki
- Ponad rok temu
-
Konserwowanie sprzetu do MA.
- Ponad rok temu
-
Zgodne z prawem...
- Ponad rok temu