25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_badtrip]

Pytanie czemu Pudzianowski nie bierze się za starty w jakiś walkach MMA ?
Walczyć chyba lubi bo jak sam mówił trenował przez 14 lat boks i karate, a i ze względu na sławę wiele drzwi stoi przednim otwartych . BA ! Odwarze się powiedzieć ,że jak ktoś z Polaków miałby się wkręcić do jakiejś większej gali to właśnie on najprędzej. Ja tu nie mówię o szansach jego wygranej ale o szansach jego startu ...
Pamiętajmy jakie cuda stawały już w Praidah hyhy ... Jest znany , jest duży... Pingpongi go pokochają ; )

[budo_krvavy]

Też się nad tym zastanawiałem. Pudzian szuka dla siebie nowych rozrywek, na razie wziął się za rugby. W Strong Manie właściwie osiągnął już wszystko, może więc MMA?

[budo_bfree]

Moze realnie podchodzi do rzeczy i wie ze zadnych szans nie ma wiec po co ma sobie poobijac buzke ??
Ale nie powiem to by bylo ciekawe pudzian w k1 naprzyklad ]:->

[budo_distephano]

Tylko patrzeć,jak Pudzian zacznie występować w reklamach,potem w filmach,aż w końcu zostanie gubernatorem Kalifornii

[budo_randori]

Jestem ciekaw jak niby Pudzianowski przeszedłby testy antydopingowe? :roll:

[budo_laser]

a jak je przechodzi sap?? Zresztą od sapa chyba silniejszy jest, no i boks trenował więc tego by nawalił

[budo_rabi]

Kiedys, jak bylem na kortowiadzie w olsztynie to byl pokaz strongmenow. Byl pudzianowski i Dymek. I pokazywali jacys kolesie krav maga. No i po pokazie on sie pytal ich, czy taki dobrze w tym kierunku (kravka, na oko z 75kg) wytrenowany koles mial by szanse z takim wielkim i silnym kolesiem jak Pudzianowski, to ten koles powiedzial ze nie, bo to za duza roznica wagi i sily. Nie wiem jak to jest, ale ten koles od kravki tak mowil. I zaloze sie ze Pudzianowski jest duzo silniejszy od np Sappa, ale jest od niego rowniez duzo wytrzymalszy, szybszy i co tam sobie chcecie. Nie jest chyba tylko ciezszy. W jednej gazecie czytalem wywiad z Pudzianowskim i mowil, ze calyczas trenuje kyokushin, ale tylko te elementy ktore wydaja mu sie potrzebne w strongmenach. Biega z rugbystami 2x w tygodniu i jakies tam jeszcze rozne rzeczy rozrabia :> Ale w polsce MMA? Juz samo strong man nie jest az tak oplacalne, zawodnicy musza dorabiac. A co dopiero jak mial by skakac na tak niezbadany grunt jakim jest MMA? Czlowiek poprostu nie chce stracic zdrowia, chcac zyc z tego w czym jest dobry, z bycia zajebiscie silnym. Ale uwazam ze szanse by mial dosyc duze, a i ze japonczyki by go lubili? Oj lubili by go bo jest straaaasznie duzy i nie taki tlusty jak Sapp.

[budo_krvavy]

japonczyki by go lubili? Oj lubili by go bo jest straaaasznie duzy i nie taki tlusty jak Sapp.

Tu się nie zgodzę. Dla nich im tłustszy tym lepszy, a Bobuś waży 170 kg.

[budo_niedziel]

Ciekawe jak by wychodzili z jego duszenia gilotynowego :wink: :twisted:
A Pudzian RULEZ!!!
Japoncom by sieoczy z wrazenia okragle zrobily!!!

Pozdrawiam
Niedziel

[budo_rabi]

Japoncy lubia tlustych, bo jeszcze nie widzieli 140KG POLSKIEGO MIECHA NA WYPASIE Jak by zobaczyli to by im sie napewno bardziej spodobalo

[budo_.:pitman:.]

to ze ktos jest duzy i silny i cos trenowal jeszcze nieiwel znaczy...nikt nie wie jak u niego z odpornoscia na ciosy i czy po jednym strzale nie poleci tak jak sapp w walce z crocopem

[budo_randori]

Pewnie.Poza tym siła z podnoszenia ciężarów nie przekłada się na siłę ciosu.I po drugie jeśli(teoretycznie) taki Pudzianowski mógłby startować w Valle Tudo, to poziom tych zawodów drastycznie by się obniżył.Wyobrażmy to sobie-same koksy zero techniki.......

[budo_szczena]

Na jego oficjalnej stronie bodajze czytalem ze Pudzian doszedl do 4 kyu w kyokushin ,czyli troche umie,dalej cwiczy,ponoc tez za boks sie wziął,napewno doswiadczenie w MA ma duzo wieksze niz ten cały Sapp,gdyby odbyła sie ta walka Pudzian zabiłby go jednym strzałem w morde.

[budo_badtrip]

Jeszcze raz odetnę się od oceniania jego szans bo z tym to różnie mogło by być kwestia przeciwnika przygotowania ,psychiki i treningu (pamiętajmy ,że np. prof. zawodnika thaiboxsu można wyszkolić w 6 miechów...) Sap nawet w tej chwili pewno nie jest dużo lepszy technicznie a już na pewno nie siłowo ... Myślę ,że gdyby za organizacje wzioł się ktoś odważny i ktoś kto wie o co chodzi w tym biznesie(tak tak kasa tam nielicha jest nawet za przegraną ) to na 80% mogło by dojść do takiej walki nawet w Praidzie ( ludzie tam na ring wpuszczają ludzi w maskach z sexsklepów!!!; )

A i gdzieś na forum nawet chyba było ,że ma wystartować w polskich VT ...?

Więc może żeby zachęcić Pana P. to ktoś się pokusi o ocenienie ile mógłby zgarnąć kasy za walkę w Japonii ?

A może się mylę morze nasz strongmen nie jest znany poza europom kompletnie ? Ale nawet jeśli to na tytule najsilniejszego człowieka świata można daleko zajechać, może nawet do Japonii ...?

A jak już ktoś chce bardzo oceniać kto wygra Sap czy Pudzian niech założy sondę .(Ze względów patrio. Stawiam na naszych ; )

[budo_badtrip]

Co do filmów to brał już udział w zdjęciach próbnych do filmu o Polskim Conanie hyhyhyh Daje to szansę ,że szybko się zniechęci do aktorstwa ...zgroza Conanan Cymeryj...sory Conan the Polonus hhyhyhy

[budo_randori]

Ciekawe jak u niego z rozciąganiem.Te koksy kture startuja w VT to fighterzy,ale Pudzianowski po dzwigni 8O ......Wiadomo im większy mięśień tym krutsze ścięgna.

[budo_kubuś puchatek]

Moze ustalmy jedno... Kogo oprocz Polski i paru postsoweckich republik, plus ze dwa inne kraiki interesuja zawody strongmenow? I co oznacza w tym kontekscie najsilniejszy czlowiek swiata?
Wystarczy sie wybrac gdzies na silownie w Europie Zachodniej, zeby zobaczyc jak marginalnym sportem jest kulturystyka, czy trojboj. Nie oszukujmy sie.
K_P

[budo_choong]

Napewno doswiadczenie w MA ma duzo wieksze niz ten cały Sapp,gdyby odbyła sie ta walka Pudzian zabiłby go jednym strzałem w morde.

I tu sie mylisz ! To ze cos tam cwiczył , nie robi z niego zawodnika. Sapp ma za soba kilka zwycieztw w PRIDE i K1 wiec teoretycznie on jest bardziej doswiadczony w walce. Jakos nic nie wiadomo o startach Pudzianowskiego chocby w zawodach KK.
Sapp duzo trenował boksu u najlepszych zawodnikow Vale Tudo. Z parterem jest b. dobrze obeznany. Ma bardzo dobre czasy w bieganiu (jak na swoja mase).
Nie przesadzajcie z wychwalaniem goscia ktory jeszcze w tej materii nic nie pokazał. Nie ma sensu stawiac go wyzej niz sprawdzonych zawodnikow.

[budo_ronin10]

o k..wa koles ma biceps jak ja glowę .... przestraszony

[budo_marcin954]

To ze cos tam cwiczył , nie robi z niego zawodnika. Sapp ma za soba kilka zwycieztw w PRIDE i K1 wiec teoretycznie on jest bardziej doswiadczony w walce. Jakos nic nie wiadomo o startach Pudzianowskiego chocby w zawodach KK.
Sapp duzo trenował boksu u najlepszych zawodnikow Vale Tudo. Z parterem jest b. dobrze obeznany. Ma bardzo dobre czasy w bieganiu (jak na swoja mase).
Nie przesadzajcie z wychwalaniem goscia ktory jeszcze w tej materii nic nie pokazał. Nie ma sensu stawiac go wyzej niz sprawdzonych zawodnikow.

ano masz rację, Pudzian nie jest jeszcze obeznany chocby z takimi pierdołami jak triki na tego typu zawodach, dzięki którym niejeden już wygrał walkę. A czy by go pingpongi pokochały, są głupie jak jankesi, reagują podobnie, musiał by mieć nasz Pudzian kogoś, kto by zainwestował i zareklamowałby go jako kogoś tam, dajmy na to najsilniejszego człowieka świata, by go publika zauważyła

Kubuś Puchatek powiedział:

Moze ustalmy jedno... Kogo oprocz Polski i paru postsoweckich republik, plus ze dwa inne kraiki interesuja zawody strongmenow? I co oznacza w tym kontekscie najsilniejszy czlowiek swiata?
Wystarczy sie wybrac gdzies na silownie w Europie Zachodniej, zeby zobaczyc jak marginalnym sportem jest kulturystyka, czy trojboj. Nie oszukujmy sie.

kulturystykę to tam ćwiczą, ale nie po to by mieć siłę tylko widoczne mięśnie, czyli rzeźbę, stosują różne dietki itp... Mało kto podnosi ciężary dla siły, niemal wszysscy robią to dla zabawy, rozmawiając sobie przy tym. Tam na Zachodzie sztuki walki też się ćwiczy dla rekreacji, a nie dla odreagowania. co do tych zawodów to masz racje, mało kogo one interesują, w stanach to pies z kulawą nogą o nich nie słyszał, bo mają jakieś inne, gdzie startują kierowcy ciężarówek czy inne fizole, odmienne od naszych, poza tym tam takich ludzi uważa się za prymitywów.