Mr. Pudzianowski the Sap Slejer ;) ?
Napisano Ponad rok temu
Walczyć chyba lubi bo jak sam mówił trenował przez 14 lat boks i karate, a i ze względu na sławę wiele drzwi stoi przednim otwartych . BA ! Odwarze się powiedzieć ,że jak ktoś z Polaków miałby się wkręcić do jakiejś większej gali to właśnie on najprędzej. Ja tu nie mówię o szansach jego wygranej ale o szansach jego startu ...
Pamiętajmy jakie cuda stawały już w Praidah hyhy ... Jest znany , jest duży... Pingpongi go pokochają ; )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale nie powiem to by bylo ciekawe pudzian w k1 naprzyklad ]:->
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
japonczyki by go lubili? Oj lubili by go bo jest straaaasznie duzy i nie taki tlusty jak Sapp.
Tu się nie zgodzę. Dla nich im tłustszy tym lepszy, a Bobuś waży 170 kg.
Napisano Ponad rok temu
A Pudzian RULEZ!!!
Japoncom by sieoczy z wrazenia okragle zrobily!!!
Pozdrawiam
Niedziel
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A i gdzieś na forum nawet chyba było ,że ma wystartować w polskich VT ...?
Więc może żeby zachęcić Pana P. to ktoś się pokusi o ocenienie ile mógłby zgarnąć kasy za walkę w Japonii ?
A może się mylę morze nasz strongmen nie jest znany poza europom kompletnie ? Ale nawet jeśli to na tytule najsilniejszego człowieka świata można daleko zajechać, może nawet do Japonii ...?
A jak już ktoś chce bardzo oceniać kto wygra Sap czy Pudzian niech założy sondę .(Ze względów patrio. Stawiam na naszych ; )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wystarczy sie wybrac gdzies na silownie w Europie Zachodniej, zeby zobaczyc jak marginalnym sportem jest kulturystyka, czy trojboj. Nie oszukujmy sie.
K_P
Napisano Ponad rok temu
I tu sie mylisz ! To ze cos tam cwiczył , nie robi z niego zawodnika. Sapp ma za soba kilka zwycieztw w PRIDE i K1 wiec teoretycznie on jest bardziej doswiadczony w walce. Jakos nic nie wiadomo o startach Pudzianowskiego chocby w zawodach KK.Napewno doswiadczenie w MA ma duzo wieksze niz ten cały Sapp,gdyby odbyła sie ta walka Pudzian zabiłby go jednym strzałem w morde.
Sapp duzo trenował boksu u najlepszych zawodnikow Vale Tudo. Z parterem jest b. dobrze obeznany. Ma bardzo dobre czasy w bieganiu (jak na swoja mase).
Nie przesadzajcie z wychwalaniem goscia ktory jeszcze w tej materii nic nie pokazał. Nie ma sensu stawiac go wyzej niz sprawdzonych zawodnikow.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To ze cos tam cwiczył , nie robi z niego zawodnika. Sapp ma za soba kilka zwycieztw w PRIDE i K1 wiec teoretycznie on jest bardziej doswiadczony w walce. Jakos nic nie wiadomo o startach Pudzianowskiego chocby w zawodach KK.
Sapp duzo trenował boksu u najlepszych zawodnikow Vale Tudo. Z parterem jest b. dobrze obeznany. Ma bardzo dobre czasy w bieganiu (jak na swoja mase).
Nie przesadzajcie z wychwalaniem goscia ktory jeszcze w tej materii nic nie pokazał. Nie ma sensu stawiac go wyzej niz sprawdzonych zawodnikow.
ano masz rację, Pudzian nie jest jeszcze obeznany chocby z takimi pierdołami jak triki na tego typu zawodach, dzięki którym niejeden już wygrał walkę. A czy by go pingpongi pokochały, są głupie jak jankesi, reagują podobnie, musiał by mieć nasz Pudzian kogoś, kto by zainwestował i zareklamowałby go jako kogoś tam, dajmy na to najsilniejszego człowieka świata, by go publika zauważyła
Kubuś Puchatek powiedział:
Moze ustalmy jedno... Kogo oprocz Polski i paru postsoweckich republik, plus ze dwa inne kraiki interesuja zawody strongmenow? I co oznacza w tym kontekscie najsilniejszy czlowiek swiata?
Wystarczy sie wybrac gdzies na silownie w Europie Zachodniej, zeby zobaczyc jak marginalnym sportem jest kulturystyka, czy trojboj. Nie oszukujmy sie.
kulturystykę to tam ćwiczą, ale nie po to by mieć siłę tylko widoczne mięśnie, czyli rzeźbę, stosują różne dietki itp... Mało kto podnosi ciężary dla siły, niemal wszysscy robią to dla zabawy, rozmawiając sobie przy tym. Tam na Zachodzie sztuki walki też się ćwiczy dla rekreacji, a nie dla odreagowania. co do tych zawodów to masz racje, mało kogo one interesują, w stanach to pies z kulawą nogą o nich nie słyszał, bo mają jakieś inne, gdzie startują kierowcy ciężarówek czy inne fizole, odmienne od naszych, poza tym tam takich ludzi uważa się za prymitywów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Doping ... Kto z wielkich ...?
- Ponad rok temu
-
doce pares
- Ponad rok temu
-
Najlepsze buty zapaśnicze
- Ponad rok temu
-
napad na woronicza
- Ponad rok temu
-
bezsensowny sparing
- Ponad rok temu
-
kłopotliwy przeciwnik
- Ponad rok temu
-
Poradnik Jak Zaczac Trening Sztuki Walki
- Ponad rok temu
-
Konserwowanie sprzetu do MA.
- Ponad rok temu
-
Zgodne z prawem...
- Ponad rok temu
-
JJ a BJJ
- Ponad rok temu