17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pmasz]

Jak tam u was po przerwie?
We Wrocławiu w dojo Sen Nen Sugi wczoraj mieliśmy pierwsze zajątka, bardzo sumpatycznie. ludzie sie schodzą po wakacjach... tematem dnia była przyszła inwazja Smaila na piastowskie Breslau. ustaliliśmy składy bojówek i kilka alternatywnych, na wzór działań izraelskich sł. sp. , sposobów eliminacji powoda
WSA zaczyna dzisiaj i wogóle milusio, a u was?

[budo_soma]

W dojo Soma także się odbyły pierwsze zajęcia po wakacjach . Jak donoszą nasi korespondenci wspólnie wypłakiwano oczy z powodu zakończenia wakacji , niepokojono się przyszłym wzrostem zapotrzebowania na plastry i różnego rodzaju maści . Po zakończeniu tej części spotkania , przystąpiono do czynnego wspierania przemysłu farmaceutycznego .Zgonów nie stwierdzono .

[budo_marta-ika]

U nas byl wczoraj, a no byl.Zyjemy wszyscy jakos jeszcze bylo 14 osob z czego tylko 2 bez hakamy. Ale bardzo milo wspominam wczoraj tylko ciut zakwasy mam. No wiec ruszamy pelna para
Zycze wszystkim milutkiego nowego roq treningowego i jak najmniej kontuzji.

[budo_mr smail]

tematem dnia była przyszła inwazja Smaila na piastowskie Breslau. ustaliliśmy składy bojówek i kilka alternatywnych, na wzór działań izraelskich sł. sp. , sposobów eliminacji powoda

Hehehe ja skromny czlek i nie chcialem tak od razu w centrum zainteresowania wejsc....

No nic - jakos sie pomiescimy we Wrocku chyba ;-)

U mnie w Opolu 1 trening 1 wrzesnia - bylo sympatycznie
a Wroclaw - bedzie sympatycznie 9 wrzesnia ;-)

Pmasz - duze te bojowki???
No bo musze jakos sie przygotowac

[budo_jas]

U nas w Olsztynie zaczyna sie dzis 3 w.
Aż nie mogę się doczekac
tradycyjnie zaczyna sie od zapisow dzieci w pazdzierniku reszta
A w wakacje tez byly treningi - byl oboz

[budo_jusi]

U nas treningi były w wakacje.Ale w czasie roku szkolnego chodzi więcej osób.Pierwszy trening był super!^_____^

[budo_pmasz]

smailu słonko - nie bój nic.... sam bym przyszedł popatrzec, ale mamy wszyscy zajecia w tym czasie. plan był taki - odżałujemy kase i zapiszemy sie wszyscy - jakies 10 czarnych pachów i na każdych zajęciach będziemy ci kontuzjować wszystkich , któzy sie zapiszą... hehehehehhe
a na plakatach będziemy ci dorysowywać różne nieprzyzwoite szczegóły anatomiczne. szczesz sie
WSA-kowe treningi tez sioe juz odbyły tyle, że portier milusi wywalił nas 30 min, za wcześnie bo nie miał wytycznych.... za to stadka dziecinne po wakacjkach mnie prawie do płaczu doprowadziły...

[budo_yokot]

U Nas pierwszy trening był wczoraj - miło było patrzeć na zmęczenie innych (jakoś nie umiem leżeć bykiem w wakacyjną przerwę) - tym bardziej że za chwilę już się tak szybko męczyć nie będą...

Zresztą - wreszcie znowu treningi

[budo_jas]

U nas trening wczoraj jużsię odbył
Dowiedziałem się nowych rzeczy
przybyło w naszym dojo 3 nowe czarne shodany
I kilka nowych 2 i 1 kyów
pozatym wysłuchałem relacji kolegów z pobytu na starzach obozach i z pobytu w japonii zwłaszcza pod górą Fuji san
Kondycja wszystkim dopisywała
Chociaż parę osób zapomniało co i jak )))))))
No ale ku mojemu zdziwieniu po 3 miesiącach nieobecności na macie
Moje umiejętności nie tylko się nie pogorszyły ale wręcz przeciwnie jakoś lepiej ćwiczę i mam więcej energii a nawet sięnie zmęczyłem i latałem po macie jak dziki tylko troszkę ścięgna zesztywniały 8O :?
W sumie super było
szczegóły o nowych treningach u nas na stronie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_adrych]

U nas pierwszy trening powakacyjny dopiero będzie w październiku.
Teraz wciąż korzystamy z mniejszej ilości ludzi na macie.

[budo_szczepan]

przybyło w naszym dojo 3 nowe czarne shodany

czarne, ale chyba z brudu?(Hi Labedz!)

[budo_mr smail]

smailu słonko - nie bój nic.... sam bym przyszedł popatrzec, ale mamy wszyscy zajecia w tym czasie. plan był taki - odżałujemy kase i zapiszemy sie wszyscy - jakies 10 czarnych pachów i na każdych zajęciach będziemy ci kontuzjować wszystkich , któzy sie zapiszą... hehehehehhe
a na plakatach będziemy ci dorysowywać różne nieprzyzwoite szczegóły anatomiczne. szczesz sie ...

hehehehe szczesze sie caly czas :-)
zapraszam serdecznie, ale jak mi kogo uszkodzicie zlosliwie to lby pourywam ;-)

co do plakatow to mi juz kiedzys domalowali takie cudne rogi...
potem wyszklo ze mieli racje :-) ))))

tak off topic - rzucaja sie moje plakaty w oczy na miescie?

[budo_ankata]

smailu słonko - nie bój nic.... sam bym przyszedł popatrzec, ale mamy wszyscy zajecia w tym czasie. plan był taki - odżałujemy kase i zapiszemy sie wszyscy - jakies 10 czarnych pachów i na każdych zajęciach będziemy ci kontuzjować wszystkich , któzy sie zapiszą... hehehehehhe
a na plakatach będziemy ci dorysowywać różne nieprzyzwoite szczegóły anatomiczne. szczesz sie
WSA-kowe treningi tez sioe juz odbyły tyle, że portier milusi wywalił nas 30 min, za wcześnie bo nie miał wytycznych.... za to stadka dziecinne po wakacjkach mnie prawie do płaczu doprowadziły...

pmaszu drogi,mam zamiar byc na tych treningach,
bedziesz mnie kontuzjowac? :roll:
a ja Cie tak polubilam i nawet Ci wybaczylam "baby do lasu..."
ale moglbys sie pojawic,byloby milo (ale bez bojowek )

[budo_łabędź]

przybyło w naszym dojo 3 nowe czarne shodany

czarne, ale chyba z brudu?(Hi Labedz!)

Widze Szczepciu , ze złapałeś smaka Jezowego dowcipu, nie? 8) Stara Gwardia rulez 8)

[budo_ronin10]

W dojo w którym ja ćwiczę zaczeło0 się dwa tygodnie.
Ciężko było po miesiącu lenistwa. :wink:

[budo_feniks]

Zakwasy i........jeszcze raz zakwasy

[budo__samuel_]

W moim dojo sensei pojechal po calosci, tak ze juz w pierwszym tygodniu zaliczylem 7h treningow - mialo byc wiecej, ale w piatek byla premiera "Piratow z Karaibow", a pozniej trzeba bylo isc na pyfo A te siedem godzin czulem jeszcze przez caly weekend... bardzo mi sie podobalo ^.^ Mam nadzieje ze s. Bazylko nie zmieni zdania i nie zmniejszy ilosci treningow ^.^

A tak w ogole to witam wszystkich. Forum czytam od dosc dawna, ale dotad nie chcialo mi sie pisac

[budo_ian]

Ze zdumieniem czytam ten topic :wink: Jakies przerwy wakacyjne itp. Na szczęscie u nas było prawie normalnie przez całe wakacje - prawie, bo nawet lepiej. Troche mniej ludzi przychodziło (no w końcu wakacje były), ale za to ile miejsca, ile przestrzeni na macie. Skwapliwie to wykorzystywaliśmy i... było ostrzej niz w ciągu tzw. "roku szkolnego". Sensei z wiekszą fantazją wprowadzał nowe (dla mnie) techniki, więcej ćwiczeń ze sprzetem - jednym słowem było nieźle. Wiec jak czytam, o jakichś zakwasach..
Za to teraz ścisk, duchota :wink: i powrót do podstaw (zawsze cennych) ze względu na nowych adeptów - ale to ma też dobre strony