20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_niedziel]

Trening po wakacjach.

Jest juz podobny watek : Sezon treningowy 2003/2004, ale ja chce by ludziska pisali tu jak im idzie po przerwie, bo wiekszosc pewnie w wakacje tylko browary cwiczyla :wink:


Dzis pierwszy trening :twisted: . Nie moge sie doczekac, juz spakowalem sie sobote i jestem tak podenerwowany jakby nie wiem co mialo sie dziac.
Bedzie mozna z chlopakami znow pogadac co kto i jak, posmiac sie.
Jak odbedziecie juz pierwszy trening po wakacjach to opiszcie wrazenia.
Ja juz dzis wieczor pisze, teraz tylko topic zakladam. Pewnie bedziemy przed treningiem grac na sali w pilke nozna ( ciekawe ile bedzie kontuzii :twisted: ), a potem trening.

Pozdrawiam Niedziel

[budo_charly]

Ja w wakacje się nie obijałem, a nawet trenowałem bardziej niż w sezonie :twisted: ale też nie moge się już doczekać pierwszego treningu po wakacyjnej przerwie, to już jutro no i czeka mnie przejście do bardziej zaawansowanej grupy, aż boje się pomyśleć co będzie :wink:

[budo_moro]

ja tez sie nie moge doczekac... mialemn dluga przerwe ktora jutro oficjalnie uznam za zakonczona dzisiaj smignal mi prezd oczami w swoim taekwondo-mobilu moj trener... to byl znak... znak z nieba iz moje modly zostaly wysluchane i wreszcie bede mogl nasycic swoja rzadze krwi :wink:

[budo_niedziel]

Jezu kiedy wreszcie bedzie 19
Juz sie z ziomkiem, z ktorym jezdze na treningi umowilem na tkd.
Ja tez sie nie obijalem przez wakacje, zapisalem sie na bjj ( 5x tyg ), naciagalem sie.
Pewnie wszyscy dzis beda pluc plucami, ale nie ja :twisted: .
No ale zreszta nie wiem bo trener mial duzo czasu na opracowanie nowej metody treningowej, ktora sprawi ze bedziemy go nienawidziec juz podczas rozgzewki. Dobra po treningu napisze jak bylo ale jestem w stanie w ktorym mam wiecej adrenaliny niz krwi.

[budo_niedziel]

Wrocilem.
Jak zwykle nie zawiodlem sie po treningu.
Zaczelo sie od pilki noznej. Gralismy pilka do siadkowki bo do nogi gdzies zaginela. W pewnym momencie padlo pytanie " Jaki jest wynik " no i najlepsza mozliwa odpowiedz : " moze byc remis ". . No i w czasie gry wszedl jakos tak niesmialo Mafox i chyba wstydzil sie zaptac czy moze zagrac :wink:
Na treningu luzik. Klepaneczka, luzne kopniecia : dollyo, yopy, apchagi.
Luzny streczing. Wszystko luzniutko, ale i tak sie spocilem. Najgorsze sa zawsze stopy po przerwie. Mam obtarcia, poza tym troche mnie boli golen i srodstopie.

Ale koncowka to byla malo subtelna: 100 pompek, 100 brzuchow, 100 przysiadow, normalnie no problemo, ale odzwyczailem sie od pompowania. Ale jeszcze sile na 10 npodciagniec na drazku mialem :twisted: .
No i oczywiscie gadalem z kumplami. Jeden na dana zdawal, ale sie nie udalo bo nie zdal 3'ch rozbic. Ale w grudniu to napewno zda. Trning zajeb.... .
Czekam na jutro.!

[budo_gizmo]

My dzisiaj odbyliśmy zebranko organizacyjne i od jutra do roboty... Już się nie mogę doczekać pierwszego spotkania na sali. Trochę zmian organizacyjnych, zwiększamy liczbę treningów dla starszych grup. Dorzucamy drugi trening boksu w Świdniku. W Łęcznej dzisiaj na rozpoczęciu roku rozdaliśmy chyba z 600 ulotek

Gizmo

[budo_mafox_]

No u nas trening byl jakis taki niepozorny to i ja niepozornie wszedlem
Po prostu zdziwilem sie ze tak malo osob na sali ... i grali w pilke mozna bylo sie pomylic czy to na pewno TKD
Pewnie ludzie sa jeszcze na wakacjach i leniuchuja,albo nie wiedzieli o treningu , a szkoda bo tu by tez poleniuchowali .. no z malym wyjatkiem...
Dla mnie wcale nie bylo normalka na koncu te setki , bo w czasie treningu kichalem i ziewalem z nudow Normalka to by byla jakby setkami nas poczestowali Pasowaloby to do nastroju na treningu. Nawet zadnego ustawienia na koncu nie bylo tylko kazdy wylazil jak chcial, gdy skonczyl te cwiczonka.
ps. oczywiscie pisze tak z przekory zeby sie Niedziel troszke powkurzal :twisted:

[budo_niedziel]

Jako adepta tkd : spokojnego, cnotliwego, powsciagliwego itd. nielatwo mnie wyprowadzic z rownowagi :wink: .
Trening lekki. Beda bardziej kontaktowe za jakis czas, bo wszyscy sa zastali. My chodzilismy przez wakacje na bjj, wiec mamy dobra kondycje, a widziales jak takm sie pocili i dyszeli ? :?
Jeszcze polubisz treningi w ktorych rozgrzewka wyglada jak koncowka, a pomiedzy rzejsciami z ciosami pompki i brzuchy - kiedys naliczylem 140 :wink: :twisted: .

[budo_mafox_]

dzis znow pilka i nawet odbijac nie umialem;)
nudno jakos i pusto na sali...

[budo_aro]

A co ja mam powiedzieć ?

Zaczynamy treningi dopiero 8.09.

Samemu to można się zmęczyć tylko na skakance, albo jak się biega.
Lepsze jest bieganie, bo jak wybiegnę 3km to jeszcze muszę wrócić

Aro

[budo_moro]

no i zaczelo sie... na razie tylko przystotosowywanie organizmu do pracy po przerwie, ale lepsze to niz nic

[budo_gizmo]

A co ja mam powiedzieć ?

Zaczynamy treningi dopiero 8.09.
Aro

Jak Ci się bardzo nudzi, to nas odwiedź... daleko nie jest

Dzisiaj ruszyła Łęczna, jutro Świdnik. Nic specjalnego się nie działo, dużo ogólnorozwojówki, lekkie kopanie, rozciąganie. Za to zadzwonił dzisiaj do mnie mój wychowanek z 1 danem, który prawie dwa lata temu wziął sobie bezterminowy urlop od trenowania. Zapytał, czy może od jutra wrócić. Może coś z tego będzie... oby.

Pozdrawiam

Gizmo

[budo_charly]

No i po pierwszym treningu Nie było ciężko, ale stopy odzwyczaiły się od biegania po parkiecie (to przez te ciągłe treningi na macie w wakacje :wink: ) i teraz bolą :roll:

[budo_niedziel]

U nas pileczka nozna. Berek, ogulno rozwojowka, lekki naciag, na sali malo osob. DUZO smiechu.
A Mafox, ty nie odbijasz tylko rzucasz :wink: .
Wszystko bardzo lekkie, trener musi nasprzyzwyczaic do wysilku po przerwie. Poza tym dzis duzo czasu na gre zespolowa - trening integracyjny, bo nowy chlopak przyszedl i trzeba go bylo do grupy wkrecic, tak sadze. Dobrze ze na poczatku wrzesnia, bo bylby ostro silowy trening normalnie .
Z jednej strony mi sie podoba, z drugiej chcialoby sie jakis sparing :wink: :twisted: . Ale jeszcze ostre treningi mi wyjda .... .
W przyszlym tygodniu znow beda mi sie dziury w stopach robic


Pozdrawiam wszystkich i trenowac solidnie , bo

Taekwon-do łączy w sobie korzyści zdrowotne - płynące z wieloletniego nieprzerwanego treningu, praktyczne - wynikające ze zdolności obrony przed zagrożeniem oraz oddziaływanie kształtujące psychikę - poprzez aktywny stosunek do siebie i otoczenia, systematyczność i wytrwałość.

:wink: :twisted:

[budo_kameh]

Już jestem po pierwszym treningu, ćwiczyliśmy takedown czyli sprowadzenia na matę. Całkiem fajna rzecz. Już zdążyłem sobie kolano obtłuc i naciągnąc pachwinę. Od poniędziałku już zacznę regularne treningi.

[budo_niedziel]

A ja dzis z partyzanta mafoxa dojechalem :twisted: 8)
Tez w parterze.

Kemech : czesto macie elementy parteru na zajeciach ??
Ja juz chodze jakis czas a mialem tylko 3-4 razy i to tylko cos pod zapasy .

Pozdrawiam wszystkich cwiczacych.

[budo_charly]

Wczorajszy trening jako pierwszy był chyba tak dla podpuchy lekki, dziś już było ostro :twisted:

[budo_kameh]

Mamy w każdą środę zajęcia na macie średnio po 2,5 godziny. Już z rok ćwiczymy. Przez ten czas miałem skręcony łokieć, ukruszone trzy ząbki, lekko skręcone kolanko, kontuzję pleców. Zaczynaliśmy najpierw od technik kończących, zakładania dźwigni, kluczy, trójkątów, poprzez naukę walki o pozycję, gardy no i dochodzimy teraz do sprowadzeń.

[budo_mafox_]

no tak..kopiemy sobie , trener mowi STOP *chwila przerwy na oddech, a Niedziela na parter zebralo. Pewno chcial sie przygotowac na jutro;)


Kameh, co jak co ale trener sie wami jakos tak specjalnie to nie przejmuje :?
Ma wogole uprawnienia instruktorskie? :twisted:

[budo_moro]

Wczorajszy trening jako pierwszy był chyba tak dla podpuchy lekki, dziś już było ostro :twisted:

przesadzasz, dla mnie to byl taki podrasowany WF