Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bez litości...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
93 odpowiedzi w tym temacie

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Bez litości...
W mojej chorej oczywiście głowie zrodziło się kolejne pytanie.. Otóż ogladając wczoraj wieczorem film demonstracyjny Gozo Shiody zaobserwowałem wyjadkowe bezlitosne traktowanie partnerów pokazowych czyli uke.. notabene uczniów z wysokim stopnie... Natchniony tym filmem przeanalizowałem zachowania innych wielkich mistrzów pokroju Saito, Ikeda, Tomiki, Kobayashi i Tissier u którego niedawno miałem zaszczyt gościc.. W wyniku tych niezmiernie ciężkich przemyśleń.. :blus: doszedłem do wniosku że taki proceder (dreczenie swych uke) jest prowadzony u zdecydowanej większosci.. (podobno sam Tissier jest nawet bezlitosny dla swej Michelinn :) )

Na filmie Shioda nie to ze miota uke na lewo i prawo, ale wybija im nadgarstki na lewo i prawo, stosuje zabójcze atemi, a jego oni wstają potulnie dopuki mogaą. Pod koniec 40 minutowego filmu jeden z uke zostaje "niefortunnie" wbity w tatami po czym urywa mu się film.. Shioda tłumaczy to tym że "po 40 minutowym pokazywaniu czegoś moze się pomylić i coś się tam omsknie.., ale widać że technika działa" :lol:
Ano zgadza się.. Uke nie wstał.. :) został sholowany przez partnera i Shiode na pobocze..

Do czego dążę.. Ano podoba mi się takie bezlitosne trenowanie.. :twisted: Oczywiście takie numery przechodzą tylko z zaawansowanymi i dobrze poznanymi ludźmi, ale czy jest coś takiego w Was (mówię tutaj do yudansha), co zachęca do takiego trenowania??, A może Wasz sensei właśnie tak robi...?? Podsumowujac to czy jest w Polsce Sensei który tak traktuje swoich Uke?? pmasz i Szczepan tego doświadczają.. Jak jest z Wami?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
Cos ci sie pomieszalo, Uchideshi po tym pobycie w Paryzu.... :wink: Jakby Shioda sensei robil to bez litosci, toby uke nie wstal juz po pierwszej technice :lol: Dla przykladu, tylko jeden gosciu, o jakze swojskim nazwisku Dziuba, potrafi odebrac od Chiby sensei techniki wykonane "normalnie". No, ale on u niego cwiczyl kilkadziesiat lat...
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

Dla przykladu, tylko jeden gosciu, o jakze swojskim nazwisku Dziuba, potrafi odebrac od Chiby sensei techniki wykonane "normalnie". No, ale on u niego cwiczyl kilkadziesiat lat...


Toteż przecie mówię Ci jak chłop chłopu.. :wink: Takie numery przechodza tylko u naprawdę wysokich stopniem danów.. Doświadczenie raz i znajomość mistrza dwa.. Pomyśl sobie jakby pmasz drogi, odbierał takie mordercze techniki zaraz po przyjezdzie do sensei, a jak robi to teraz... Nie da się inaczej.. Tissier na największe gale zabiera Beneziego i Gulmain.. wtedy pokazuje na maxa.. (no prawie :? ) Mo chodzi o to czy jest coś takiego w Polsce.. Czy JW lub RH, DB czy np. maja jakichś swoich uke którymi ciskają bez obawy ze się pozabijaja.. :P

CZy spotkał się ktoś z takim procederem u nas w kraju??
Ja moge powiedziec po przykladzie mojego Dojo że Sensei może ciskać (powiedzmy mocno :? ) 3 - 4 uke, którzy nie zrobią sobie krzywdy.. gdy jest jakiś pokaz czy demonstracja to zawsze tylko oni są na tapecie...
Tak jest u mnie.. jak z resztą?
  • 0

budo_paweld
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Czestochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
hmmm ja w tej chwili patrze na to troche inaczej

dla mnie jest to po prostu znecanie sie :) powinien byc czas na nauke i czas na demonstracje skutecznosci technik podczas sparingow, robienie na pokazie technik tak zeby uke ktory i tak prawie nie oporuje nie wstal jest imho przejawem moze jakiegos kompleksu? nie wiem, zeby pokaz aikido byl widowiskowy wydaje mi sie ze nie trzeba robic morderczych technik :lol:
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

hmmm ja w tej chwili patrze na to troche inaczej

dla mnie jest to po prostu znecanie sie :) powinien byc czas na nauke i czas na demonstracje skutecznosci technik podczas sparingow, robienie na pokazie technik tak zeby uke ktory i tak prawie nie oporuje nie wstal jest imho przejawem moze jakiegos kompleksu? nie wiem, zeby pokaz aikido byl widowiskowy wydaje mi sie ze nie trzeba robic morderczych technik :lol:


Sir Pawle ..tutaj jest mowa o Shioda Sensei 10 dan Aikido.. czyli nie mówimy o pokazikach w stylu MV czy innych miszczów jego pokroju.. :lol:

Jego uczniowie i uke to niejednokrotnie 5, 6 a nawet 7 dan.. czyli troszku doświadczeni uke.. (przynajmniej mi się tak wydaje ;) )

U nich zwykły trening to takie dybanie, że się wyrażę.. i żadne gnaty nie połamane (a gdyby nawet to co... upsss i tyle..) a u nas, odebranie bezpiecznie takiego, lub jakiegokolwiek zresztą rzutu, graniczy z cudem. 8)

Więc nie mów że Shiodzie nikt nie oporował i sami uke się podkładali please...;)
  • 0

budo_taketa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

powinien byc czas na nauke i czas na demonstracje skutecznosci technik podczas sparingow



Ze pozwole sobie sie wtracic , o jakich sparingach Ty mowisz ? :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

hmmm ja w tej chwili patrze na to troche inaczej

dla mnie jest to po prostu znecanie sie :) powinien byc czas na nauke i czas na demonstracje skutecznosci technik podczas sparingow, robienie na pokazie technik tak zeby uke ktory i tak prawie nie oporuje nie wstal jest imho przejawem moze jakiegos kompleksu? nie wiem, zeby pokaz aikido byl widowiskowy wydaje mi sie ze nie trzeba robic morderczych technik :lol:


napisalem odpowiedz, a tu mi sie komp zaiwesil.. :twisted:

w skrocie, to SW tym sie rozni od sportu(co zapewne wiesz doskonale) ze w treningu Budo nie ma zadnego rozroznienia, nauka jest zawsze, niewazne demo czy normalny trening. A u takich ludzi jak Chiba, Kanai czy Shioda sensei to i tak demo jest o niebo przyjemniejsze niz normalny trening.
Jak cwiczysz Budo, to w trakcie cwiczenia napotykasz na sytuacje sklaniajace do rozwazan o obszarze na granicy zycia i smierci a nie dyskutujesz o trafnosci decyzji sedziego. Nie ma przygotowywania formy na zawody, omijania niewygodnych zawodnikow przez unikanie zawodow itd...Musisz byc gotowy w kazdej chwili do cwiczenia na granicy walsnych mozliwosci i poza nimi...

Ci Nauczyciele sa niezwykle surowi tylko dla wybranej grupy najblizszych uczniow, ktorzy wiedza o tym i po to cwicza. Oni sami z dobrej woli wybieraja taka droge cwiczenia.
  • 0

budo_pmasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2101 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
moje wrazenia z pobytu u jednego z bezlitosnych -
jesli chcialby byc bezlitosny - zatluklby przy pierwszej technice. to jak formowanie czlowieka - mozesz go popchnac tylko tam gdzie jest w danej chwili w stanie pojsc. nie chodzi o litosc czy jak niektorzy mowia sadyzm, konsekwencje i odkrywanie granic. ja osobiscie jestem tym zafascynowany jako narzedziem do pracy ze studentem. jednak do tego trzeba miec dziesiatki lat aikido za soba i wiedze i kontrole nad tym co sie robi. uszkodzic i zniechecic moze kazdy - zmotywowac w ten sposob i pomoc siebie odkryc tylko zawodowcy jak wyz. wymienieni
  • 0

budo_paweld
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Czestochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
nie no chlopaki, nie przyszlo mi do glowy zeby porownywac Shiode do innych mistrzow ani podwazac jego umiejetnosci.

ale jezeli piszecie tak jak jest ze lamie ludzia nadgartski, albo robi inna krzywde blizniemu :D to mi sie jakos zal ich robi :?

jak mowie weryfikacja skutecznosci technik powinna byc podczas sparin gow i tu aikido ma niewatpliwy problem, chociaz w niektorych klubach robi sie dobre randori to jednak nie do konca to jest sparing :)
a znecanie sie na pokazach jest po co? zeby co pokazac?
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

nie no chlopaki, nie przyszlo mi do glowy zeby porownywac Shiode do innych mistrzow ani podwazac jego umiejetnosci.

To dobrze :wink:

ale jezeli piszecie tak jak jest ze lamie ludzia nadgartski, albo robi inna krzywde blizniemu :D to mi sie jakos zal ich robi :?

Gdzie ktos napisał o celowym łamaniu gnatów?? 8O Pisałem tylko że kazdy musi się z tym liczyć jesli chce naprawdę się czegoś nauczyć.. Świadomość to podstawa.. To jest Twoj wybór.. A urazy się przecież zdażają.. Może nie często u wielkich mistrzów, ale i tam mogą.. Czego dowodem jest ów film gdy Shioda "niechcący" :twisted: nokautuje swojego uke

a znecanie sie na pokazach jest po co? zeby co pokazac?

To nie jest wcale zeby coś pokazać.. Tak się tam trenuje i już... To jest normalka.. mi to odpowiada powiem szczerze.. Chciałbym znaleźć się na stałe u takiego mistrza ,który w ten sposób trenuje.. Niestety chyba u nas kogos takiego nie ma.. i nie bedzie.. bo znajdą się ludzie którzy powiedzą że to dręczenie, molestowanie, Niedaj Boże ktoś sie poskarży.. :P
  • 0

budo_ww60
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
Popieram "Uchideshi" takie ćwiczenie jest o wiele lepsze... :twisted:
  • 0

budo_shihonage
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
u mnie jest tak ze jak instruktor widzi ze moze przycisnac to przycisnie a jak nie to nie dobiera poziom techniki do uke ja generalnie wole dostac po modrdzie :) :)
  • 0

budo_taketa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
Ale czy nie uważacie że Aikido zwłaszcza na poziomie mistrzowskim powinno dążyć do jak najmniejszej ilości przemocy w działaniu ?Rozumiem że wszystko zależy od szkoły i mistrza lecz chyba to wciąż jest Aikido. Sztuka która ma być że się wyrażę "pacyfistyczna"
  • 0

budo_ww60
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
"pacyfizm" to bardzo złe określenie :!: Możesz ćwiczyć Aikido na wiele sposobów:
a) Soft: W formie tańcu - no jeśli jesteś na takim poziomie.. :) ale jeśli nie masz przynajmniej 8 dana możesz o tym marzyć - no chyba że ćwiczysz aikido-taniec :wink:
B) Normalka- wiadomo :wink:
c) Hard- gdzie cujesz kiedy ktoś na tobie zakłada technike poprzez "sredni" ból a nie łamanie rąk :lol:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
PawleD,
alez ci ludzie nie musza udowadniac skutecznosci swych technik, oni po prostu SA skuteczni :lol: To sa Nauczyciele, czyli ucza. Ucza poznawac wlasne limity i je przekraczac(jak pisal Pmasz). Tacy ludzie sa w kazdej SW, np Majka spotkala takiego goscia w judo.
Pracujac na limicie, jest rzecza oczywista i naturalna ze z powodu niedoskonalosci technicznej, pojawiaja sie kontuzje. Ci ludzie z wysokimi stopniami sa przeciez ciagle ludzmi i maja prawo robic jakies bledy, nie?

Po prostu, "normalne" cwiczenie z nimi, jest rownie niebezpieczne dla ciebie jak walka na ulicy z nieznajomym gosciem. Dlatego nie potrzeba sparringu. Tylko ze taki mistrz to kontroluje i umie pokierowac ta niebezpieczna sytuacja tak, zeby z ciebie wykrzesac rzeczy o ktore bys nigdy siebie nie podejrzewal. Nie robi jednak tego w celu zrobienia z ciebie lepszego fightera(jakby sie pozornie wydawalo), tylko zebys stal sie lepszym czlowiekiem.

Takeda, to nie nic wspolnego z przemoca :) Po prostu, cwiczac z takimi ludzmi rozwijasz moc technik. Proces ten zaczyna sie od odbierania mocnych technik. Cialo ci sie hartuje jak stal 8) staje sie gietkie, mocne i wytrzymale i zaczynasz sie wysilac zeby odplacic gosciowi tym samym...Umacniasz swoj umysl i dokladasz go do technicznej strony dzialania. Jednym slowem rozwijasz moc kokyu. Bez tej mocy, to co robisz, nie mozna nazwac SW.
Jak juz osiagniesz moc straszliwa, to w kazdej chwili masz wybor - zrobic krzywde atakujacemu czy nie? I wtedy dopiero, mozna mowic o prawdziwym aikido, kiedy masz wybor zrobienia krzywdy a nie robisz. Albo wybierasz zrobienie mniejszejkrzywdy. Dopoki tego wyboru nie masz ,nie mozesz mowic o aikido jako takim.
  • 0

budo_taketa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
Głównie chodziło mi o Atemi jeśli mistrzowie używają ciosów w krtań i podobnych ( zapomniałem konkretnego nazwiska :( ) aby nauczyć czegoś uczniów ( odporności na ból ? :") ) to z tym się zgadzam ale jeśli tak wygląda ich Aikido ... to inna sprawa ( zresztą jak pewnie wiesz Sczczepciu za dużo o Aikido nie wiem i moje posty są głównie pytaniami i prośbami o tłumaczenie i objaśnianie natury tej SW- za co dziękuję :) ).


BTW naprawde prosiłbym - Taketa a nie Takeda ( wbrew pozorom nick nie pochodzi od ów mistrza Aikido :) .
  • 0

budo_paweld
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Czestochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

PawleD,
?

Po prostu, "normalne" cwiczenie z nimi, jest rownie niebezpieczne dla ciebie jak walka na ulicy z nieznajomym gosciem. Dlatego nie potrzeba sparringu. Tylko ze taki mistrz to kontroluje i umie pokierowac ta niebezpieczna sytuacja tak, zeby z ciebie wykrzesac rzeczy o ktore bys nigdy siebie nie podejrzewal.


Bzdurne to porownanie. Ale ok nie widze sensu dalszej dyskusji, dla mnie to do niczego nie prowadzi - ja swoje a Wy i jak to swoje i SW, kosmosie , legendarnej skutecznosci 8O
wiecie co ja to bym wpuscil jakiegos mistrza aikido do klatki albo u nas na dyskoteke :)
  • 0

budo_ww60
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

PawleD,
?

Po prostu, "normalne" cwiczenie z nimi, jest rownie niebezpieczne dla ciebie jak walka na ulicy z nieznajomym gosciem. Dlatego nie potrzeba sparringu. Tylko ze taki mistrz to kontroluje i umie pokierowac ta niebezpieczna sytuacja tak, zeby z ciebie wykrzesac rzeczy o ktore bys nigdy siebie nie podejrzewal.


Bzdurne to porownanie. Ale ok nie widze sensu dalszej dyskusji, dla mnie to do niczego nie prowadzi - ja swoje a Wy i jak to swoje i SW, kosmosie , legendarnej skutecznosci 8O
wiecie co ja to bym wpuscil jakiegos mistrza aikido do klatki albo u nas na dyskoteke :)




Dupisz fleki :twisted: Jeśli myślisz, że aikido kogoś takiego jak np. Gozo Shioda wogle nie jest skuteczne to radze jak najszybciej zapisać się na coś innego... Dla ciebie widze najlepszy jest kick boxing :wink:

Ja się zgadzam w pełni ze Szczepanem :-)
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...

Bzdurne to porownanie. Ale ok nie widze sensu dalszej dyskusji, dla mnie to do niczego nie prowadzi - ja swoje a Wy i jak to swoje i SW, kosmosie , legendarnej skutecznosci
wiecie co ja to bym wpuscil jakiegos mistrza aikido do klatki albo u nas na dyskoteke



Dupisz fleki :twisted: Jeśli myślisz, że aikido kogoś takiego jak np. Gozo Shioda wogle nie jest skuteczne to radze jak najszybciej zapisać się na coś innego... Dla ciebie widze najlepszy jest kick boxing :wink:

Ja się zgadzam w pełni ze Szczepanem :-)




Kolega użyczył mi ftp'a to może poprostu zassajcie ten filmik i sami obaczcie..

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Filmik waży 46 MB więc modemowcy dajcie se siana.. :P

To Paweld: a Ty kolego przyjzyj się dokładnie.. ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez litości...
PawleD,
ten topic nie jest o legendarnej czy falszywej skutecznosc, tylko o dziwnym rodzaju trenowania uczniow :) Tak ze nie podpieprzaj tu topiku :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024