40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_menth0l]

Co prawda trenuje Kyokushin ale jakoś tak interesuje się trochę TKD i...nasunęło mi się kilka pytań.
Od razu zaznaczam że nie chce tu wszczynać żadnych kłótni ani prowokować (no, co najwyżej do wypowiedzi ).. pytam z ciekawości.

Pytanie moje dotyczy postawy walki. Na wszytskich walkach tkd jakie widziałem zawodnicy stoją bokiem do siebie. Rozumiem że ma to ograniczyć powierzchnię ciała zagrożoną atakiem ale wydaje mi się strasznie ograniczająca ręce i nogę wykroczną. Poza czy taka pozycja nie jest bardzo zagrożona przez zwykłego lowkicka idącego od tyłu? Jaka jest propozycja obrony tego kopnięcia?

Moje drugie pytanie.. TKD zawsze kojarzyło mi się ze świetnie rozciągniętymi gościami i dlatego nie moge zozumieć czemu w walce garda trzymana jest na poziomie pasa?? Przeciez to nie daje praktycznie zadnej szansy na obrone np. mawahy na głowę (sorki ze uzywam terminologi karate ale nie znam sie na odpowiednikach koreanskich)?
Takie kopniecia w walce powinny sie sypac caly czas...

Mam nadzieję że ktoś rozjaśni mroki mej niewiedzy..

[budo_charly]

W zawodach nie ma zagrożenia low kickiem ani obrony przed nim bo low kicki są w walce sportowej zabronione (tylko kopnięcia powyżej pasa) :wink: Co do gardy to jak ktoś trzyma "garde na pasie" to znaczy że nie potrafi trzymać gardy i właśnie powinien zarobić mawache na pysk żeby się jej nauczyć :twisted: Garda w TKD jest podobna do tej z kick boxingu i podobnie pozycja walki, a skoro tam pozycja nie przeszkadza w wyprowadzaniu uderzeń rękami i kopnięć, więc w TKD też nie powinna...

[budo_seiryuu]

Poza czy taka pozycja nie jest bardzo zagrożona przez zwykłego lowkicka idącego od tyłu? Jaka jest propozycja obrony tego kopnięcia?

o ile mi sie wie to w tkd nie ma lowkicka (tzn jest ale niezbyt uzywany), na zawodach nie pkt.

TKD zawsze kojarzyło mi się ze świetnie rozciągniętymi gościami i dlatego nie moge zozumieć czemu w walce garda trzymana jest na poziomie pasa??

a chodzi o tkd wtf czy itf?

pozdro

[budo_seiryuu]

a poza tym niektorzy po prostu nigdy nie nauczyli sie gardy trzymac wiec po prostu nie umieja :roll: :wink:

[budo_menth0l]

No coż, szczerze mówiąc nie znam sie na różnicach między tymi wszytskimi xTF.. A co do pozycji to nie widzialem jeszcze zadnej walki tkd (no ale tez za duzo nie widzialem:) ) zeby byla tam garda boxerska. We wszystkich przypadkach pozycja boczna i rece na pasie...

[budo_anduina]

No coż, szczerze mówiąc nie znam sie na różnicach między tymi wszytskimi xTF..

Porównując karate i TKD pod tym względem, dochodzęd wniosku że chyba więcej podziałow jest w samym KK niż w całym TKD Przynajmniej na razie
A co do gardy, to u nas na treningach założenie jest takie że garda jest wysoko. W praktyce niestety niewiele osób takową trzyma. :?

[budo_lena]

Pytanie moje dotyczy postawy walki. Na wszytskich walkach tkd jakie widziałem zawodnicy stoją bokiem do siebie. Rozumiem że ma to ograniczyć powierzchnię ciała zagrożoną atakiem ale wydaje mi się strasznie ograniczająca ręce i nogę wykroczną. Poza czy taka pozycja nie jest bardzo zagrożona przez zwykłego lowkicka idącego od tyłu? Jaka jest propozycja obrony tego kopnięcia?

Moje drugie pytanie.. TKD zawsze kojarzyło mi się ze świetnie rozciągniętymi gościami i dlatego nie moge zozumieć czemu w walce garda trzymana jest na poziomie pasa??

Mam nadzieję że ktoś rozjaśni mroki mej niewiedzy..

1.Taka jest postawa w tkd,bo umożliwia ona szybkie UNIKNIĘCIE ataku przez zejście,kontratak,odskok;czyli po prostu zapewnia mobilność.My nie uczymy się przyjmować kopnięć na klatę,tylko ich unikać Co do rąk-mało się ich używa(do ataku),ćwiczysz karate,ale chyba wiesz,że w tkd nie wolno uderzać ręką w twarz?Piszesz o ograniczeniach pracy nóg-częste zmiany pozycji,dobre rozciągnięcie i "bokserski taniec"(no wiecie,takie podskakiwanie :wink: )zapewniają,że nie ma ograniczeń czy trudności w stosowaniu kopnięć nogą wykroczną czy zakroczną.
2.Rozciągnięcie-tak,tyle że wysokie kopnięcia w walce męczą i dają przeciwnikowi czas na unik,dlatego zwykle stosuje się kopnięcia na tułów,a nie na głowę,poza tym niektóre techniki(np.yop-chagi)mają największą siłę,gdy są wykonywane na wysokość tułowia.A gardę na poziomie pasa trzymają ci,którzy jeszcze nie nauczyli się jej trzymać prawidłowo
3."Mroki Twojej niewiedzy"może rozjaśnić sparring(ale taki towarzyski :-) z dobrym taekwondoką.Ja w każdym razie jestem gorącą zwolenniczką takich międzystylowych spotkań,mających na celu porównanie technik,postaw itp.

[budo_combat]

chyba wiesz,że w tkd nie wolno uderzać ręką w twarz?

w WTF-ie - w ITF-ie normalnie...

[budo_combat]

No coż, szczerze mówiąc nie znam sie na różnicach między tymi wszytskimi xTF.. A co do pozycji to nie widzialem jeszcze zadnej walki tkd (no ale tez za duzo nie widzialem:) ) zeby byla tam garda boxerska. We wszystkich przypadkach pozycja boczna i rece na pasie...

Ehh są walki gdzie jest garda bokserska - ale ze względu na ilość technik nożnych przeważa jedna ręka z przodu nisko do blokowania, druga przy szczęce.

Coś w tym stylu - ale nie to kopnięcie

[budo_ira]

Pozycja jest raczej pół-frontalna - ustawienie bokiem wyłączyłoby techniki ręczne;
Zawodnik ustawiony bokiem - bedzie kopał yop chagi (boczne) noga wykroczną, tora yop, goro lub dwit chagi z nogi zakrocznej (tora - po obrocie), te same techniki są uzywane jako kontry.
Jak ręce ida do dołu, zawodnik będzie kopał - lepiej nogi pracują, łatwiej utrzymać równowagę;
Na kopniecie okrężne (a tak jest w przypadku low-kicku) skraca się dystans + rece na twarz;
Co do mawashi na głowę - obrona nie musi polegać na wyłapaniu na gardę :-)

[budo_moro]

hmmm... ja walcze w pozycji polfrontalnej lub frontalnej i rak raczej nei mam na pasie.

[budo_ira]

... bo też nikt nie trzyma na pasie rąk. Ręce nie są opuszczone w dół, tylko "odchylone" od tułowia. Popatrz na zawodach, a teraz na MŚ. Poza tym to zależy również od zawodnika jak gardę trzyma.

[budo_moro]

to tez zalezy jak i z z kim walczy...

[budo_ira]

Zgoda, ale dalej w chwili obecnej nie ma sie co zagłębiać .... :-) ))

[budo_combat]

Pozycja jest raczej pół-frontalna - ustawienie bokiem wyłączyłoby techniki ręczne;

Niekoniecznie - czasem z takiej pozycji po technice nożnej przechodzi się do frontalnej.

Jak ręce ida do dołu, zawodnik będzie kopał - lepiej nogi pracują, łatwiej utrzymać równowagę;

Są tacy co w ogóle mają ręce przy pasie - ale to inna historia :wink:

Na kopniecie okrężne (a tak jest w przypadku low-kicku) skraca się dystans + rece na twarz;

Lowkick to nie jest typowy roundhouse-kick (jak dollyo) - jest znacznie szybszy, a po nim można bezproblemowo przejść do ataku rękami.
Chociaż tor lotu ma podobny. A i lowka jest trudno zrobić kontrę - chyba że blok nogą i atak rękoma - ale to już nie TKD - tylko combat...

Por. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co do mawashi na głowę - obrona nie musi polegać na wyłapaniu na gardę :-)

Albo na twarz :wink: :wink:

[budo_combat]

hmmm... ja walcze w pozycji polfrontalnej lub frontalnej i rak raczej nei mam na pasie.

A i należałoby tutaj zaznaczyć to co poruszył moro: co zawodnik i co walka to inna garda

Np. jeden gość sparuje czasem z opuszczonymi rękami, a czasem w gardzie...

[budo_ira]

COMBAT - co by gdyby - .................
1. Ustawienie bokiem - przechodzi się do pozycji frontalnej, ale jak słusznie zauważyłeś dopiero po kopnięciu... a ja pisałem o trudnościach w uzywaniu technik ręcznych stojąc bokiem do przeciwnika;
2. Są tacy co w ogóle mają ręce przy pasie - ale to inna historia - rzeczywiście inna historia, więc po cholerę ten cytat .......?
3. Patent ze skróceniem dystansu w odpowiedzi na low-kick był stosowany z dobrym skutkiem (knock-out) przez Roba Kamana (przepraszam za ewentualna pomyłkę w pisowni) - thai boxera ....
4. Skoro uwazasz że mawashi wyłapuje się na twarz albo na gardę .... może ty stoisz w miejscu kiedy walczysz, bo nas uczono poruszać się :-) ))

[budo_combat]

1. Ustawienie bokiem - przechodzi się do pozycji frontalnej, ale jak słusznie zauważyłeś dopiero po kopnięciu... a ja pisałem o trudnościach w uzywaniu technik ręcznych stojąc bokiem do przeciwnika;

To masz generalnie rację - ale nie całkiem: można uderzać ręką młot co w terminologii TKD nazywa się bodajże "dung-dżumok".

2. Są tacy co w ogóle mają ręce przy pasie - ale to inna historia - rzeczywiście inna historia, więc po cholerę ten cytat .......?

Przykład różnych podejść.

3. Patent ze skróceniem dystansu w odpowiedzi na low-kick był stosowany z dobrym skutkiem (knock-out) przez Roba Kamana (przepraszam za ewentualna pomyłkę w pisowni) - thai boxera ....

Tak, bo on jest thai-boxerem właśnie. Poza tym to się może udać - ale przy dollyo jest to kilka razy łatwiejsze.

4. Skoro uwazasz że mawashi wyłapuje się na twarz albo na gardę .... może ty stoisz w miejscu kiedy walczysz, bo nas uczono poruszać się :-) ))

joke

[budo_ira]

Combat - "Poza tym to się może udać - ale przy dollyo jest to kilka razy łatwiejsze. " - pisałem wyraźnie - LOW-KICK - a nie dollyo. Da się zrobic przy jednym i drugim tylko trzeba poćwiczyć ....
Dung Joomuk - to nie jest ręka-młot, mozna uderzać w tej pozycji ale trzeba pamiętać o dość krótkim zasięgu tego uderzenia - z doświadczenia nie polecałbym takiej kombinacji przynajmniej bez kroku....
P.S. Cała dyskusja ma wyjaśnic pewne niejasności :-) koledze z KK, więc może nie róbmy większego zamieszania. Najlepiej gdyby gościnnie gdzieś posparował.

[budo_combat]

Combat - "Poza tym to się może udać - ale przy dollyo jest to kilka razy łatwiejsze. " - pisałem wyraźnie - LOW-KICK - a nie dollyo.

Lowkick przypomina dollyo - więc

Da się zrobic przy jednym i drugim tylko trzeba poćwiczyć ....

Tak.

Dung Joomuk - to nie jest ręka-młot, mozna uderzać w tej pozycji ale trzeba pamiętać o dość krótkim zasięgu tego uderzenia - z doświadczenia nie polecałbym takiej kombinacji przynajmniej bez kroku....

Dung Joomuk - cholernie przypomina hammerfista - uwierz (z tym że niektórzy robią Dung Joomuk pod kątem 45', a niektórzy prostego - a ten drugi bardziej przypomina hammerfista).

P.S. Cała dyskusja ma wyjaśnic pewne niejasności :-) koledze z KK, więc może nie róbmy większego zamieszania. Najlepiej gdyby gościnnie gdzieś posparował.

Racja