Walka
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy ktos może wie czy odbywają się jeszcze gdzieś turnieje AIKIDO
turnieje AIKIDO? a niby jak aikidocy walczyli miedzy soba? stali naprzeciwko i przegrywa ten co pierwszy zaatakuje?
ehhhh...
Napisano Ponad rok temu
Czy ktos może wie czy odbywają się jeszcze gdzieś turnieje AIKIDO
ech, szalony....
Napisano Ponad rok temu
Czy ktos może wie czy odbywają się jeszcze gdzieś turnieje AIKIDO
turnieje AIKIDO? a niby jak aikidocy walczyli miedzy soba? stali naprzeciwko i przegrywa ten co pierwszy zaatakuje?
Wiem tylko, że kilka lat temu(a może nawet kilkanaście lat) turniej(1) się odbył, i nie wiem na czym polegał(może każdy z zawodników atakował najpierw swojego "przeciwnika" i był oceniany za sposób obrony i poprwnść wykonania techniki ale to jest tylko moje przypuszczenia)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Masz racje mówiąc o sobie(biegnij teraz zapisać się na turniej bo cię inne dzieci wyprzedzą )No to pewnie trafiony przedział wiekowy..........
S.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
odbywaja sie one przynajmniej mietrzostwa we włoszech
no i sa miedzy stylowe polegaja w przyblirzeniu na tym ze jedna osaoba stoi i broni sie a 2 atakuje ehhh i aikido w tamtym roku zajelo ( to znaczy zaja Ireneusz Kołodziejak ) chyba 3 miejsce a 2 lata temu 1 !!!!
Napisano Ponad rok temu
Pierwsze próby
Pierwszą próbę zaszczepienia aikido na polskim gruncie podjął Adam Nidzgórski. Był Francuzem, którego przodkowie pochodzili z Polski. Przyjechał w 1952 roku do naszego kraju, by rozpocząć studia na Akademii Wychowania Fizycznego.
Ponieważ posiadał 1 kyu aikido - założył po przyjeździe sekcje aikido w której praktykowało około 15 – 20 judoków.
Tak to aikido w rok po przybyciu do Europy znalazło się w Polsce.
Była to jednak roślina, która zakiełkowała i zwiedła, Adam Nidzgórski miał jeszcze jedną pasję -–judo, w tej dyscyplinie był posiadaczem 1 dan, a i serce miał chyba większe do niej. Zaniechał więc kszewienia aikido i całkowicie poświęcił się rozwojowi swojego ulubionego sportu.
Następna próba podjęta została dopiero w latach szeąćdziesiątych. Trener warszawskiego klubu Shobukai Józef Kowalski założył sekcję aikido. Ale i w tym wypadku inicjatywa nie spotkała się z zainteresowaniem. Sekcję więc wkrótce rozwiązano.
Do trzech razy sztuka
Trzecie wprowadzenie aikido do Polski nastąpiło za sprawą Mariana Osińskiego. Był on judoką i podczas zawodów w Pradze, obejrzał pokaz aikido.
Zainteresował się tą sztuką, a w bliższym jej poznamiu wspomagali go Frantisek Cerny i Jozef Zvarina, którzy udostępnili pomoce szkoleniowe.
Po powrocie z Czechosłowacji M. Osiński zaczął studiować nową sztukę. W 1973 roku dołączył do niego klubowy kolega Marek Greń. Przez ponad 2 lata obaj trenowali doskonaląc swe umiejętności. Ale dopiero 03. 01. 1976 roku przy ognisku TKKF „Orkan” rozpoczęła działalność sekcja aikido. Wsparli jej działalność niektórzy instruktorzy judo i karate.
Tym razem aikido zakorzeniło się w Polsce na stałe....
(...)Sytuacja prawna
Działalność aikido możliwa była dzięki istnieniu Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej. W jego ramach powstała pierwsza sekcja szkolono pierwszych instruktorów, tworzono struktury instruktorskie, komisje itp.
Jednak nie w każdym momencie podległość tej instytucji była dla rozwoju tej sztuki korzystna. Aikido nie zawiera w sobie elementu rywalizacji, jednak z uwagi na ambicje i sugestie działaczy TKKF – konieczne było trzykrotne przeprowadzenie zawodów w formie KATA. Gwoli kronikarskiego obowiązku wymienić należy triumfatorów tych zawodów:
W pierwszych, rozegranych w 1976 roku, wygrał Zbigniew Kostek. Triumfatorami drugich, odbytych rok później, zostali wśród kobiet Małgorzata Garbol, zaś wśród mężczyzn Lech Papszun. Trzecie i zarazem ostatnie – przyniosły zwycięstwo Krzysztofowi Marciniak i Romanowi Mrozowskiemu. - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pmasz, napisane jest tam wyraźnie o Kata, a nie o walce.
Napisano Ponad rok temu
no aikido bierze udzial w zawodach
odbywaja sie one przynajmniej mietrzostwa we włoszech
no i sa miedzy stylowe polegaja w przyblirzeniu na tym ze jedna osaoba stoi i broni sie a 2 atakuje ehhh i aikido w tamtym roku zajelo ( to znaczy zaja Ireneusz Kołodziejak ) chyba 3 miejsce a 2 lata temu 1 !!!!
Cos Ci sie deko pomyliło, o ile dobrze pamiętam fiod pisał ze te zawody (co to je Żaba wygrał) polegały na wykonaniu jak największej ilości układanych form z partnerem czy jakos tak. Cuś jak taniec. Zadne tam międzystylowe walki
Napisano Ponad rok temu
3 miejsce dla LAA w pokazach!
Trzecie miejsce w Pucharze Europy par w formach pokazowych. W Cento (Włochy) 4.05.2002 odbył się siódmy puchar Europy par w formach pokazowych. Udział w tych zawodach brały pary z następujących państw: Belgia, Białoruś, Czechy, Francja, Irlandia, Polska, Węgry, Włochy. Reprezentowane były następujące style: aikido, ju-jitsu (różne odmiany), karate goyu ryu, kung fu. Polskę reprezentowały trzy pary Jadczak � Barański ze Szczecina, Kazimierczak � Żiółkowski z Warszawy oraz obrońcy Pucharu z poprzedniego roku Kołodziejak Wojniak-Kołodziejak z Lubelskiej Akademii Aikido. Niestety nie udało się obronić zdobytego w ubiegłym roku pucharu gdyż w jednym półfinale lubelska para przegrała jednym punktem z póżniejszymi tryumfatorami - para z Włoch ju-jitsu zdobywcy Pucharu Interkontynentalnego z marca 2002 (Irlandia) a w drugim półfinale para z Warszawy przegrała z drugą parą włoską, w eliminacjach pokonali parę z karate z Włoch oraz parę z ju-jitsu (Francja), 1/8 parę z ju-jitsu z Włoch, 1 kolejną parę z ju-jitsu z Włoch. Para lubelska jako obrońcy pucharu rozpoczeła udział w zawodach od strefy 1/8 w której pokonała parę reprezentującą karate z Belgii, w 1 pokonała po dogrywce parę reprezentującą kung fu z Włoch. Dla osób które nie znają zasad rozgrywania w/w zawodów :
Każda para przygotowuje program( do 1 minuty) w którym stara się umieścić możliwie dużo technik wykonywanych w pełnym tempie, jak najbardziej efektownych, wykonanych poprawnie technicznie, jedna osoba z pary wykonuje swój układ(druga jest uke) a następnie komisja sędziowska ocenia go (5 sędziów reprezentujących różne style), następnie wykonuje układ pierwsza osoba z drugiej pary, potem druga z pierwszej, druga z drugiej i o wyniku decyduje suma punktów obu osób z pary. O kolejności wykonywania układów decyduje tzw. kierownik maty.
Trzeba zajrzec na stronę LAA, a nie prowadzić dyskusję
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sunadomari Kanshu - 9dan Aikikai
- Ponad rok temu
-
Meguri
- Ponad rok temu
-
Typowy Aikikai
- Ponad rok temu
-
ile 10 danów ???????
- Ponad rok temu
-
Szczepan i Majka w Polsce
- Ponad rok temu
-
aikido z syropem klonowym w tle..
- Ponad rok temu
-
Obóz aikido pod koniec czerwca?
- Ponad rok temu
-
Portret Dziadka - po co?
- Ponad rok temu
-
Addressing by name?
- Ponad rok temu
-
Daniel Brunner Sensei 6 Dan we Wroclawiu
- Ponad rok temu