29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jeżyk]

Podczas różnych okazji miałem okazję usłyszeć (nie na swój temat ) takie (lub zbliżone do tego) stwierdzenie:"to jest typowy aikikai". Zazwyczaj dotyczyło to jakiegoś konkretnego mistrza lub prowadzącego trening, chodziło oczywiście o sposób wykonywania technik. Jestem ciekaw waszego zdania czy występuje coś takiego 'typowy aikikai" i czym się charakteryzuje?

[budo_łabędź]

Jezyku drogi, to wszak typowe uogólnienie, które w niektórych kręgach uchodzi za najciezszą obelgę o ile dobrze zrozumiałem o następujących cechach charakterystycznych:
- roczapierzone usztywnione palce u rak 8)
- tegatana (zamiast meguri)
- obszerne ruchy, łagodne i koliste (czytaj krzywdy tym nikomu nie zrobisz 8O )
- pochylanie się przy niektórych technikach np irimi nage (znaczy brak złych wspomnień spod prysznica ,albo jak mówią złośliwi szacunku dla kręgosłupa)
- przewaga praktyki ćwiczeń bez broni (jo bokken)

Na ile jest to prawdziwy/ nieprawdziwy obraz to obaj wiemy najlepiej

[budo_aiki]

roczapierzone usztywnione palce u rak

i nóg

[budo_jeżyk]

jezeli tak, to kto jest najbardziej doskonałym jej przykładem, który z mistrzów??

[budo_aiki]

bo tak.. moglem sie spodziewac prowokacji..
pamietam takiego.. Olof? Ulof? Oluf? ...son mu bylo..

[budo_jeżyk]

Ulf, to Saito

[budo_aiki]

niech mu bedzie Saito.. ale pytales o propozycje.. wiecej sie nei dam wciganc..

[budo_pmasz]

mam wrazenie ze teraz juz nazwa "typowy aikikai" wlasciwie niczego nie oznacza.... Aikikai ostatnimi laty stal sie, jesli nie byl zawsze, organizacja workiem, ktora miesci w sobie nauczycieli tak roznych ,ze wlasciwie nie ma i chyba nie bylo nigdy kanonu technicznego Aikikai, pozycji, nazewnictwa i takich tam. Niektorzy uznaja literature bylego Doshu - Kisshomaru za kanon ale i tak wielcy Aikikai'u - byli uchideshi O'Sensei'a robili i robia swoje... maja swoje nazwy i warianty technik.
W ramach samego Aikikai'u techniczne roznice miedzy systemami shihanow sa ZNACZNIE wieksze niz np systemem H. Kobayashi Sensei a Aikikai Hombu Dojo . kazdy kto widzial np.:
Noro Sensei, Saito Sensei, Tissier Sensei wie jak kosmicznie rozne to systemy. porownac Kanai Sensei i Kanetsuka Sensei niepodobna chociaz obaj sa na "K"
Z moich doswiadczen z z Wysockim Sensei'em musze powiedziec, ze on jest bardziej "Aikikai" niz Chiba Sensei u ktorego cwicze.
na tej podstawie proponuje zmienic wyzej wymieniona obelge "typowy aikikai'owiec" na " typowy hombudojowiec-aikikaiowiec" ze wzgledy na wypracowany tam kanon techniczny... troche bardziej skomplikowane w wymowie ale co tam....

[budo_bujin]

Dla mnie to jakas totalna bzdura, z ktora spotkalem sie jedynie w dojo J.Wysockiego. 'a bo w aikikai to robia tak a tak'.
faktem jest, ze w Kobayashi ryu, od razu zwraca sie uwage na ekonomike poruszania, na to, ze tenkan nie musi zajmowac hektara miejsca, na pozycje naturalna, a nie super obnizona a la tissier. na minimalne przemieszczenia. Eriksson sensei kladzie nacisk na große Bewegung, co moze dobre jest dla poczatkujacych przez pierwszy rok nauki. ale czy tak robi cale aikikai?

[budo_mr smail]

Panowie ten okrutny zwrot ma jednak jedna zalete - kazdy wie o co chodzi...
nie ma o co kopi kruszyc
typowy aikikai to - typowy aikikai - i juz

[budo_jusi]

Typowy to inaczej popularny bądź też pospolity. Co to wogóle jest _-_'?

[budo_tatsu]

przeciętny?

[budo_macias]

Jezyku drogi, to wszak typowe uogólnienie, które w niektórych kręgach uchodzi za najciezszą obelgę o ile dobrze zrozumiałem o następujących cechach charakterystycznych:
- roczapierzone usztywnione palce u rak 8)
- tegatana (zamiast meguri)
- obszerne ruchy, łagodne i koliste (czytaj krzywdy tym nikomu nie zrobisz 8O )
- pochylanie się przy niektórych technikach np irimi nage (znaczy brak złych wspomnień spod prysznica ,albo jak mówią złośliwi szacunku dla kręgosłupa)
- przewaga praktyki ćwiczeń bez broni (jo bokken)

Na ile jest to prawdziwy/ nieprawdziwy obraz to obaj wiemy najlepiej

wiec tak: paluchy sa rozczapierzone,ale nie jakos szczegolnie.; tegatana obowiazuje prawie zawsze;ruchy-tu jest troche inaczej.na poczatku rzeczywiscie tak smnie uczono,ale teraz ,pomimo walkowania tego na treningach wiem,ze to mozna z powodzeniem skrocic w sytuacji realniejszej (nie realnej :wink: ) ; pochylanie?bzdura!w aikikaii pochylanie sie w taki sposob jaki opisujesz jest bledem ( rzynajmniej u nas); z bronia masz racje,bardzo malo tego jest,ale to tez od sekcji zalezy.
a z poslkich typowch aikikaiowcow, to wymienilbym mojego sensei-P.Borowskiego ( choc ostatnio cos rzadko go widujemy :? mimo to szacunek, bo taki poziom,jaki prezentuje sensei Borowski, to ciezko jest osiagnac.....).niestety w aikikai zaczelo sie tworzyc wiele bzdur, ktore sprawiaja,iz okreslany jest on,jako jedne z najmniej realnych.i niestety cos w tym jest

[budo_nix]

Witam,
Jako typowy aikikaiowiec musze sie wypowiedziec. No wiec przez juz dosc dlugi czas odkad zaczalem cwiczyc (niestety z duza przerwa) zauwazylem duza zmiane w sposobie nauczania. No i obilem sie o pare sekcji. Wiec musze zauwazyc ze paluchy juz nie zawsze i nie wszedzie sa rozczapierzone, ulozenie nog bywa rozne, dlugosc pozycji tez. Wydaje mi sie wiec nie mozna juz jednozacznie potwierdzic tezy ktora tu sie stawia. No i zgadzam sie z niektorym przedmowcami, ze wszystko zalezy od nauczyciela.
Co do skutecznosci, to owszem sam miewam czasem takie wrazenie, ze te czasem zbyt kolite ruchy sa troche malo realne. Ale wszystko zalezy jak na to patrzymy. Czy potrafimy dostrzec, ze ruch wcale nie musi byc taki obszerny, a moze byc krotszy i mocnieszy. Oczywiscie od "dostrzegania" to nic nie ma, u mnie sensei pokazuje takie ruchy. Dana technike w roznych postaciach. Ale szczerze mowiac zdarza sie to raczej na grupie zaawansowanej. Poczatkujacy walkuja obszerny ruch po okregu.

[budo_łabędź]

wiec tak: paluchy sa rozczapierzone,ale nie jakos szczegolnie.; tegatana obowiazuje prawie zawsze;ruchy-tu jest troche inaczej.na poczatku rzeczywiscie tak smnie uczono,ale teraz ,pomimo walkowania tego na treningach wiem,ze to mozna z powodzeniem skrocic w sytuacji realniejszej (nie realnej ) ; pochylanie?bzdura!w aikikaii pochylanie sie w taki sposob jaki opisujesz jest bledem ( rzynajmniej u nas); z bronia masz racje,bardzo malo tego jest,ale to tez od sekcji zalezy

Obawiam się, że nie do końca zrozumiałeś moje intencje To co napisałem to raczej świadomie przejaskrawiony obraz Aikikai w oczach osób nie do końca przychylnych. Ten rodzaj argumentacji jest najczęściej przywoływany. Czy słusznie? a o tym dyskutujemy
W mojej opinii cos takiego jak typowy aikikai nie istnieje bo Aikikai to raczej organizacja parasol jednocząca bardzo wiele ruchów i kanonów technicznych pod swoimi skrzydłami. Nawet przywoływanego przez Jeżyka w innym miejscu senseia Kimurę uznawanego w Japonii za kontynuatora linii aikido Kobayashi

[budo_silvio]

Podczas różnych okazji miałem okazję usłyszeć (nie na swój temat ) takie (lub zbliżone do tego) stwierdzenie:"to jest typowy aikikai". Zazwyczaj dotyczyło to jakiegoś konkretnego mistrza lub prowadzącego trening, chodziło oczywiście o sposób wykonywania technik. Jestem ciekaw waszego zdania czy występuje coś takiego 'typowy aikikai" i czym się charakteryzuje?

"Typowy aikikai" zwraca przesadną uwagę na etykietę, jest bardziej japoński od japończyków.
Kiedyś na treningu Aikikai zwróciłem się naszym kiaikidockim zwyczajem do chłopaka obok z pytaniem: "ćwiczymy razem?" a on oburzony powiedzial: "No, jak się do mnie zwracasz!!! onegaishimasu sie mówi". Był naprawdę wkurwiony!
Silvio

[budo_snajper]

Silvio,
W tym przypadku wydaje mi się, że mylisz etykietę z byciem oszołomem :wink: , ale o tym to już jest inny link..... .


S.

[budo_nix]

Tez mi sie tak zdaje..... Moze i ten gosc wymagal rowniez aby mu po cwiczeniach powiedziec domo arigato....
u nas kazdy mowi dziekuje i jest OK, nikt sie nie wscieka, a poza tym bedac na stazach slyszalem rozne zwroty i jakos sie nikt specjalnie nie wnerwial... i nikomu nie zwracal uwagi...

[budo_macias]

Podczas różnych okazji miałem okazję usłyszeć (nie na swój temat ) takie (lub zbliżone do tego) stwierdzenie:"to jest typowy aikikai". Zazwyczaj dotyczyło to jakiegoś konkretnego mistrza lub prowadzącego trening, chodziło oczywiście o sposób wykonywania technik. Jestem ciekaw waszego zdania czy występuje coś takiego 'typowy aikikai" i czym się charakteryzuje?

"Typowy aikikai" zwraca przesadną uwagę na etykietę, jest bardziej japoński od japończyków.
Kiedyś na treningu Aikikai zwróciłem się naszym kiaikidockim zwyczajem do chłopaka obok z pytaniem: "ćwiczymy razem?" a on oburzony powiedzial: "No, jak się do mnie zwracasz!!! onegaishimasu sie mówi". Był naprawdę wkurwiony!
Silvio

no tak tez czasem jest,ale to z reguly to normalne,bo zawsze na sekcjach MA trafi ci sie taki.u nas nikt ( poza sempaiem,ale to juz inna historia jest..........) nie cuduje

[budo_szalony]

Jezyku drogi, to wszak typowe uogólnienie, które w niektórych kręgach uchodzi za najciezszą obelgę o ile dobrze zrozumiałem o następujących cechach charakterystycznych:
- roczapierzone usztywnione palce u rak 8)
- tegatana (zamiast meguri)
- obszerne ruchy, łagodne i koliste (czytaj krzywdy tym nikomu nie zrobisz 8O )
- pochylanie się przy niektórych technikach np irimi nage (znaczy brak złych wspomnień spod prysznica ,albo jak mówią złośliwi szacunku dla kręgosłupa)
- przewaga praktyki ćwiczeń bez broni (jo bokken)

Na ile jest to prawdziwy/ nieprawdziwy obraz to obaj wiemy najlepiej

Obszerne i koliste ruchy są wielkim ułatwieniem w wykonywaniu technik a krzywde da się zrobić. Ale czy aikido nie jest sztuką miłości i zrobienie "krzywdy" to ostateczność(chodzi o zastopowanie atakującego, a jeśli to nie pomoże to dopiero wtedy robimy krzywde)