opinia osob trenujacych o ulicy ;)
Napisano Ponad rok temu
Ja miałem kiedyś taką sytuacje. 2 gości zaczęło krzyczeć w nocy a ja (chojrak jeszcze w tedy) wale na nich i bluzgam. Obaj goście na mnie. Jak bracia w tej samej chwili. Spietrałem się i za nóż łapie. Jeden się uchylił przed ciosem a ja nożem zawadziłem o latarnie i już z 17 cm stali zostało mi 3 cm metalu i rękojeść. A goście po strzale zrezygnowali( ja też jednego zainkasowałem).
Napisano Ponad rok temu
Ja miałem kiedyś taką sytuacje. 2 gości zaczęło krzyczeć w nocy a ja (chojrak jeszcze w tedy) wale na nich i bluzgam. Obaj goście na mnie. Jak bracia w tej samej chwili. Spietrałem się i za nóż łapie. Jeden się uchylił przed ciosem a ja nożem zawadziłem o latarnie i już z 17 cm stali zostało mi 3 cm metalu i rękojeść. A goście po strzale zrezygnowali( ja też jednego zainkasowałem).
Zekiet, chyba musisz w lepsza jakosc noza zainwestowac
Napisano Ponad rok temu
Gdzieś kiedyś czytałem artykuł o taktyce noża. Gość pisał, że na 98% na ulicy atak zożownika nastąpi uzbrojoną ręką. Jeśli to przyjąć za regułe, to taktyka obrony ogranicza się do zatrzymania jednej ręki.
Taa - po to się MA w ręce nóż - aby nim atakować :roll: 8)
Chyba, że to ma być jakiś repelent :wink:
Ale spróbuj zatrzymać tą rękę z nożem ... bo atakuje się wbrew pozorom całym ciałem ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wracajac do disarm , to wlasnie tak przypuszczalem , pokazy seminaria , drills to wszystko stwaza wrazenie ze praktykujac FMA dasz sobie rade z kazdym nozownikiem , rzeczywistosc jest inna.
W virtualnej sytuacji jaka opisales ,trzeba pamietac o 3 zasadach kryc swoje zyciowe organy ( nawet za cene reki , starac sie za wszelka cene probowac kontrolowac noz ( nawet chwytem za glownie) , nie dac sie zamknac w rogu i nigdy nie stawac przy scianie.
Co do szczegolow technicznych , to w tym juz reka Boga
Napisano Ponad rok temu
Nie mam pojecia jakie sa roznice pomiedzy chito i wado. Kiedys mi tlumaczyli ze chito to wiazanka karate dla duzych ludzi i malych
Napisano Ponad rok temu
Jezeli cwiczysz w w Kai -San , to honbu w Missiassauga , ma wlasnie zajecia KDL .
Napisano Ponad rok temu
Ale tak teraz bez zadnych excuses - masz racje powinniennem sie wstydzic
Tak, glowny klub to w Mississauga, a ja trenuje w Bolton, pod okiem uczniow Sensei Monty Guest, Senseis Angelo i Gino.
A skad ty wiesz tyle o chito ryu. Czy moglbysmy troche opowiedziec czym ten styl rozni sie od innych stylow karate, etc.
Powiedz mi jeszcze skad ty wiesz tyle o chito ryu? Mysle ze to nie bardzo popularny styl?
Narazie.
Napisano Ponad rok temu
Bo ja tam bylem na seminarium
Moze bede
Napisano Ponad rok temu
No coz, jest ciemno, 12:00 w nocy i mozg mi sie powoli wylancza....
Sorry za tyle postow ale nie moglem usunac albo zmienic swojego statniego bzdurnego posta.
Narazie. :roll:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
trudne chwile, w ktorych mozna sprawdzic siebie...
- Ponad rok temu
-
afirmacje i inne
- Ponad rok temu
-
Bójka kibiców we Wrocławiu [Superwizjer]
- Ponad rok temu
-
Niezle filmiki :)
- Ponad rok temu
-
ebooki dla kobiet
- Ponad rok temu
-
Nigdy, przenigdy...
- Ponad rok temu
-
Długie włosy na ulicy
- Ponad rok temu
-
JEET KUNE DO nareszcie w warszawie
- Ponad rok temu
-
Wybór
- Ponad rok temu
-
Kolka
- Ponad rok temu