[Obrona] poczatukjaca osoba
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Nie jestem pewien czy się dobrze rozumiemy, ale ja osobiście mam treningowe NUNCHAKU, i jestem sobie w stanie nim bez żadnego stresu przyrżnąć w łeb
Taak, nigdy nie potrzebowałem tego kupować - zastanowię się.
Tylko czy ten trainer jest odpowiednio ciężki i zachowuje się jak "real nunchako"?
Ja miałem na myśli standardowe - drewniane...
Napisano Ponad rok temu
Oczywiscie do treningow, bo te trenerki to byle co...
Wez kawalek plastikowej PVC pipe potem izolacja na pipe (taka gabka specjalna) i masz porzadna treningowke...
No i ja uzywam rope, chociaz lancuch jest szybsze ale mi przynajmniej sie lepiej trenuje z rope niz lancuchem.
Napisano Ponad rok temu
Zrob sobie nunchaku. Jest bardzo prosto...
Oczywiscie do treningow, bo te trenerki to byle co...
Wez kawalek plastikowej PVC pipe potem izolacja na pipe (taka gabka specjalna) i masz porzadna treningowke...
No i ja uzywam rope, chociaz lancuch jest szybsze ale mi przynajmniej sie lepiej trenuje z rope niz lancuchem.
Jesli miałby ktoś trenować uderzanie - to lepiej zamiast robić/kupować trainera - zrobić obiekt do ćwiczeń - jakiś worek czy coś - normalnym nunchako (mam na myśli osobę która opanowała "machanie" :wink: 8) )
Napisano Ponad rok temu
Jesli miałby ktoś trenować uderzanie - to lepiej zamiast robić/kupować trainera - zrobić obiekt do ćwiczeń - jakiś worek czy coś - normalnym nunchako (mam na myśli osobę która opanowała "machanie" :wink: 8) )
No, ale trainer ma tą wspaniałą zaletę, że nie można nim posłać dwa metry pod ziemię "ruchomego" celu, a jak wiadomo ataki na żywego człowieka są znacznie bardziej pouczające niż tłuczenie w cokolwiek innego.
Pozdrówka,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I tak jak mówiliście, na nóż dobry jest tylko inny nóż.
W starciu 2 nożowników wygrywa lepszy.
I tu jest pies pogrzebany
chciałbym stać się właśnie takim lepszym, ale niewiem gdzie we wrocławiu ktoś tego uczy.
I tu wielka prośba: Jeśli ktoś ma namiar na kogoś, kto ma jakieś pojęcie o walce nożem, to byłbym extremalnie wdzięczny, gdyby podał mi jakiś kontakt.
:twisted:
Napisano Ponad rok temu
Jestem nowy w tym temacei, ale już jakiś czas temu zauważyłem, że nóż jest najskuteczniejszy.
:roll:
I tak jak mówiliście, na nóż dobry jest tylko inny nóż.
??? Nie można generalizować - lepszy jest np. shotgun
Gra tu 30 różnych czynników.... 8)
W starciu 2 nożowników wygrywa lepszy.
J.w.
Napisano Ponad rok temu
chodziło mi o sztuki walki, jasne, że jak typ jest 20 metrów ode mnie to jeśli mam gana to go zdejmę. Ale wiesz, niekażdy ma dostęp do takich rzeczy, a nóż można wziąść choćby z kuchni
i jestem nowy w sztukach walki, ale zawsze mnie zastanawiało, czy przypadkiem na tych wszystkich filmach to całe rozbrajanie i samoobrona niewychodzi za łatwo. I o tym mówię, bez podtekstów...
Napisano Ponad rok temu
sorry combat, ale wystąpił mały missunderstanding :twisted:
chodziło mi o sztuki walki, jasne, że jak typ jest 20 metrów ode mnie to jeśli mam gana to go zdejmę. Ale wiesz, niekażdy ma dostęp do takich rzeczy, a nóż można wziąść choćby z kuchni
Problem jest w tym, że jeśli ktoś chce użyć noża NA TOBIE to NIE ZDAZYSZ wyciągnąć niczego.
A jesli już zdążysz to b. wiele zależy od losu, w drugiej mierze zależy co to za rzecz. (mode: fachowiec :-) )
i jestem nowy w sztukach walki, ale zawsze mnie zastanawiało, czy przypadkiem na tych wszystkich filmach to całe rozbrajanie i samoobrona niewychodzi za łatwo. I o tym mówię, bez podtekstów...
Filmy to generalnie bzdury - poczytaj fora
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
odróżniam filmy od rzeczywistości
i pewnie, jeśli ktoś chce mnie zabić i ma nóż to niema problemu.
kumpel 7 lat ćwiczy teqwondo(czy jak isę to pisze )
a jak wziąłem gryzaka dkla psa(lol) to było mu bardzo głupio.
ale wiecei jak to jest.
mam brzytwę, noszę tasak po zmierzchu, ale mieć sprzęt, a umieć go użyć to co innego.
np. w sytuacji ja na 3 złodziei. mogę ich porąbać jeśli niemają broni.
pewnie uciekną, ale jeśli nie...
wtedy chcę wiedzieć co robić.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
teqwondo
Taekwon-do
a jak wziąłem gryzaka dkla psa(lol) to było mu bardzo głupio.
ale wiecei jak to jest.
Nie rozumiem...
mam brzytwę, noszę tasak po zmierzchu, ale mieć sprzęt, a umieć go użyć to co innego.
np. w sytuacji ja na 3 złodziei. mogę ich porąbać jeśli niemają broni.
pewnie uciekną, ale jeśli nie...
wtedy chcę wiedzieć co robić.
pozdrawiam
Taaa i co pójdziesz siedzieć? Lepsza pałka, nunchako, kij, tonfa - trudniej zabić (zależy tylko od intencji).
Napisano Ponad rok temu
a co do zabicia- wiesz, lepiej on niż ja. a pałką dostałem już parę razy i to raczej nierobi większego wrażenia. a takim microtech HAWK'iem to nawet jeśli przejadę typowi po czole jest mała szansa że umrze. Jasne zabić można nawet patykiem, ale bądźmy humanitarni.
ok ale zbaczamy z tematu, prosiłem o jakieś kontakty. Niewierzę, że nieznacie nikogo takiego...
A lepszy znajomy kogoś z netu, niż jakiś były więzień, nieprawdaż?
Napisano Ponad rok temu
pałką dostałem już parę razy i to raczej nierobi większego wrażenia. a takim microtech HAWK'iem to nawet jeśli przejadę typowi po czole jest mała szansa że umrze. Jasne zabić można nawet patykiem, ale bądźmy humanitarni.
Ehh miałeś kiedyś nóż w ręce - wiesz co to robi przeciwnikowi??? Bo widzę, że nie miałeś... Nie wierzysz - weź dobrą kosę i jakiś worek (wypchany np. tkaninami) - zadaj kilka lekkich uderzeń - zobacz efekty.
Pałka nie robi wrażenia?! Dobrze - przyjedź uderzę Cię tylko raz... W głowę - zobaczymy :wink: :wink: Serio: to zależy od osoby - przeważnie dobre uderzenie pałką odnosi rewelacyjny skutek... Jak nie - ktoś jest cienki w pałce - ot tyle.
Napisano Ponad rok temu
tak miałem i wiem co nóż może zrobić. Ale po to chcęę się czegoś nauczyć, żebym niemusiał robić wszystkiego, tylko to co chcę. jeśli niewiem jak coś zrobić, to najpewniej zrobię to "za dobrze" i nieszczęście gotowe.
a takie zakrzywione ostrza przy cięciu raczej niewchodzą za głęboko...
a co do pałki:
jak już mówiłem, da się zabić nawet patykiem.
ale niedoświadczona osoba ( bardzo często policja taka jest :twisted: ) niewie jak bić żeby trafić i żeby zranić. Pewnie, jeśli ktoś ćwiczy walkę pałką i ogólnie pojęte MA jest w stanie załatwić mnie zanim zdążę powiedzieć "niebij!"
a noża niechcę musieć używać, ale jeśli będzie trzeba, to przynajmniej niechcę się przy tym poranić. A wykrywalność przestępstw w polsce jest na tyle mała, że jeśli zaszlachtuję niedoszłego złodzieja w ciemnym zaułku to najpewniej mnie nieznajdą.
takie jest moje zdanie
czekam na słowa reprymendy...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pewnie wiesz o tym więcej niż ja
dzięki za info :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Ostry kij potrafi być groźny - a co dopiero nóż :roll:
Napisano Ponad rok temu
Po drugie, nieprzypadkowo wszelkie kerambity maja ostrze zakrzywione, mozna tym zadac duzo bolu , niekoniecznie wyrzadzajac trwala krzywde. Natomiast nie sa to noze, ktorych chcialbym uzyc przeciwko drugiemu nozowi.
Wojtek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kabar D2 folder
- Ponad rok temu
-
MOD Tactical Fighter?
- Ponad rok temu
-
Trójka najlepszych
- Ponad rok temu
-
tytanowe linersy
- Ponad rok temu
-
Okolice trzech cali
- Ponad rok temu
-
nauka...
- Ponad rok temu
-
"automat"
- Ponad rok temu
-
Miałem cyfrówkę na święta...
- Ponad rok temu
-
CRKT M1 - pierwsze wrazenia
- Ponad rok temu
-
Automat, odporność na brud
- Ponad rok temu