Skocz do zawartości


Zdjęcie

BÓL


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
112 odpowiedzi w tym temacie

budo_jeszcze_nieumarly
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 166 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

BÓL
WITAM WSZYSTKICH! CHCIALBYM PODZIELIC SIE Z WAMI MOIM BOLEM. HAHAHHA nauczylem sie koncu parafuzo z przeganianiem nogi, ale za ktoryms tam razem mialem niezly wypadek. tak ze kumple prawie mnie zeskrobywali z ziemi ;) . teraz boli, ale bol to nie pierwszyzna, bo kontuzje mam BARDZO czesto. mialem juz pekniete zebra, ostro skrecona reka w lokciu (od au malandro, stare czasy), naderwane miesnie i wielokrotnie naderwane sciegna nog. ale tak latwo sie nie poddam!!! bede cwiczyl dalej, bol nie jest istotny! wazna jest swiadomosc ze moge nad nim zapanowac. belzebub

SORRY ZA TE FARMAZONY ALE CHCIALEM Z KIMS SIE PODZIELIC MOIMI ODCZUCIAMI.

POZDRAWIAM!!!
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
heh ja tez sie ucze parafuso i na szczescie nic mi sie jeszcze nie stalo :)
co to by bylo za capo jakby nie bylo kontuzji ? nie bylo by motywacji do dalszego treningu. Ja mialem strasznie potluczony lokiec, nie moglem prostowac przez 1 miech. To moja najwieksza kontuzja, ale trzeba po prostu uwazac co sie robi bo kiedys moze sie cos nie tak zrobic :P
  • 0

budo_jeszcze_nieumarly
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 166 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
miesiac? to miales szczescie. moj nie nadawal sie do niczego przez blisko 5 miechow. hahah. pozdrawiam. najwazniejsze to sie nie poddawac :) )
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Hehe :D Nie wiem, jak Wy to robicie :) Moze to morskie powietrze i swieze jedzenie, ale juz pare ladnych lat skacze dziwne hardkory i naprawde malo mialem kontuzji :D Hehee :D Zapraszam po odrobine sodowanego powietrza :) Dobrze na kosci robi :)
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Ja to mam prawdziwego pecha. Ćwiczyłem 2,5 roku capo. Nie miałem żadnych kontuzji. Za kontuzję nie uważam oczywiście siniaków, wybitego palca (o zgrozo, wybiłem go grając przez pięć minut w kosza na warszatach capo - kilka do kilkunastu godzin treningów bez kontuzji, a tu 5 minut gry w kosza i wybity palec 8O :X :? ), odcisków.
Więc ćwiczyłem tyle czasu, szło mi coraz lepiej, aż pewnego dnia dostałem wyrostka. Właściwie to miałem wyrostek cały czas tylko, że zaczął mnie boleć. Ostry dyżur, szpital, operacja, 6 dni leżenia w łóżku prawie bez ruchu, 13 szwów,... conajmniej miesiąc bez ćwiczenia, a prawdopodobnie dwa, jeśli nie będzie powikłań. Jeśli będą to... :evil:
Poza tym nie mogę używać mięśni brzucha by mi się to nie porwało, nie mogę się śmiać, kaszleć, robić gwałtownych ruchów, schylać się zbytnio. I tak przez miesiąc do dwóch - conajmniej. Kondycję mam zerową po tym leżeniu, po tym czasie który mnie jeszcze czeka (dopiero dwa dni temu ściągnęli mi szwy). To wszystko mam przed sobą. A za dwa miechy miało być moje drugie Batizado. Stoi ono pod wielkim znakiem zapytania :P .
Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. Ćwiczę sobie ręce i z nudów zacząłem machać kijem, tak na poważnie ( godzina do dwóch dziennie bez przerw ). Za dwa miechy już będę na pewno ćwiczył. Idą wakacje, odzyskam formę, kondycję i będę ćwiczył dwa razy więcej by odrobić straty. Ważne jest pozytywne podejście :D . Będzie dobrze. Jeszcze będę wymiatał, hehehehe. Dobra strona jest taka, że przynajmniej będę miał czas na naukę do maturki i do egzaminów później na studia :P .

A co do bólu to nauczyłem się go "przechodzić" właśnie jak miałem wyrostek. Zauważyłem, że bardzo dużą ulgę daje uspokojenie oddechów, głębokie oddechy. Pomaga szybko. Poza tym powszechny sposób: danie ręki tam gdzie boli, czyli np. złapanie się dłońmi za brzuch, głowę, itd. Lekki masaż również pomaga. I oczywiście sen. W śnie nie boli, choć parę razy przez ból śniły mi się takie koszmary, że budziłem się zlany potem (nigdy wcześniej nie miałem takich snów :P , tylko jak mnie mocno bolało).

Pozdroowka i życzę wszystkim szybkiego leczenie kontuzji.

Aaaa. I jeszcze rada, jak robić by mieć jak najmniej kontuzji. Ja stosowałem tę zasadę przez 2,5 roku bezkontuzjowego ćwiczenia: rozgrzewać się i rozciągać dobrze. Szczególnie te partie mięśni i ścięgien, które czujemy, że powinniśmy rozciągać. Tak poza tym to może ja jestem jakiś dziwny, bo nigdy nie miałem nic złamanego. Raz miałem chyba lekko skręconą stopę i parę wybitych palców, to wszystko :D . Dostało mi się za to: wyrostek :P . Hehehehe, sprawiedliwość. Każdy musi się tyle samo nacierpieć :D .
  • 0

budo_wagabund
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Camangula Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
bol jest kwestia wzgledna, trzeba umiec go zneutralizowac, odciac sie od niego. o kontuzjach wiem chyba troszke wiecej niz inni [gra w kazdy rodzaj pilki na asfalcie, jazda na rowerze bez hamulcow :) ]. nie ma jednak tego zlego, co by na dobre nie wyszlo, powiem wam, iz im czesciej cos sie zdarza, tym mniej boli. trzeba sie przyzwyczaic :roll:
  • 0

budo_radosna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wejherowo

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
e... co to ból, jak cierpi sie dla capoeira :) jakby go wcale nie bylo! :D
  • 0

budo_jeszcze_nieumarly
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 166 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
wlasnie :) . najwazniejsze to go pokonac, zycze wszystkim kontuzjowanym szybkiego powrotu do zdrowia! trzymajcie sie.
  • 0

budo_mithal
  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL

A za dwa miechy miało być moje drugie Batizado.


O ile dobrze sie orientuje batizao jest tylko 1 w życiu :] (dopiero zaczynam trenować capo wiec moge sie mylić :) )
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
8O hmm nie bajdzo :) pierwsze batizado, nadanie apelido [ xywka ] jest tylko jedno, a potem sa nastepne z nadawaniem nastepnego cordao. Tak jak w karate 1 egzamin na zolty pas, potem nastepny poprawcie mnie jesli sie myle :)
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL


A za dwa miechy miało być moje drugie Batizado.


O ile dobrze sie orientuje batizao jest tylko 1 w życiu :] (dopiero zaczynam trenować capo wiec moge sie mylić :) )

Masz rację. Drugie to już Troca Corda :P
  • 0

budo_largo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 203 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkie Księstwo Warszawskie

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Za każdym razem kiedy zadajesz sobie ból (nieumyślny bądz umyślny :) )
utwardzasz się, aż po setnym z rzędu upadku stwierdzisz, że niestraszne Ci żadne upadki! Gorzej ze ścięgnami... :D
  • 0

budo_bloodmaster
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdyni WiTaWkA

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Dobra wyjde na cieniasa i ciecia ale kij tam :roll:
Jest taka sprawa odnośnie bólu. Mam problem ze śródstopiem (chyba..) znaczy ciągle boli. Moja metoda (olać to) nie skutkuje, a wręcz z treningu na trening gorzej. W pewnym momencie przestałem robić Au w prawo i (próbować :P ) stać na łapach. Nie żebym był jakimś ruchowym dałnem nie miałem nigdy problemów z kondycją. Ale sprawa z tym zaczęła mi sie wymykać spod kontroli. Przestałem chodzić na treningi(gópia matura) więc stwierdziłem że to przejdzie. Potygodniu nie wytrzymałem i po małej rozgrzewce zrobiłem sobie zabójcze Au w prawo (idiota...w samych skarpetach na wułefie) i jebs znowu kłujący ból. Ból jest gdy tylko mocniej skocze na to śródstopie. Od 2ch tygodni mam przerwe. Potrwa ona zapewne do maja...:( do końca matur... co z tym fantem zrobić??
CZY: A)olać
B)lekarz(raczej nie skorzystam :P )
C) odczekać dłurzej
D) wiem co zrobić ale nie powiem :P
E) Znam to skądś już pisze co masz zrobić...
  • 0

budo_stigi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z ZIMY ! Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
czy ten bol srodstopia ma jakies cechy?? boli tylko przy wyskokach itp.?? czy takze przy chodzeniu?? jest to bardziej jak by,,sie rwalo cos'' czy naciskajacy??

btw. jednak ze stopami niema zartow i dobrze isc do lekarza gdy bol nieustepuje naprawde z 2-3 dni (bez zadnych treningow) sam relax i 0 obciazen na stope ..........
tak wiec moja rada idz do lekarza
  • 0

budo_noite
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
A ja mam takie fajne cos, ze mi sie dysk wysuwa, po wiekszosci treningow jestem nie do zycia. Of kors lekarz zabronil trenowac, ale fak him. Oczywiscie, zadne ewolucje juz nigdy nie beda wchodzily w gre, ale staram sie uczyc tego, co jeszcze moge zrobic. Oczywiscie wszystkie "bajery" przez plecy automatycznie odpadly :( Najwazniejsze to nigdy sie nie poddawac !!
  • 0

budo_wojtt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1078 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Scotland

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
bloodmaster idz do tego lekarza wizyta Ci nie zaszkodzi a chociaz bedziesz wiedzial co jest grane,moze to jakis maly uraz?jesli tak to napewno go wyleczysz "domowymi spodobami"

jesli chodzi o plecy mam ten problem,ze malo kiedy udaje mi sie w 100% dobrze je rozgrzac,tak jak Noite staram sie niektorych elementow poprostu nie robic a nadrabiac technika.no niestety..takie zycie wielkoluda :wink:
  • 0

budo_archon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 431 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Mam kurcze to samo... ehhh....Ciezko jest gleboko mostek wyrobic, ciezko rownowage zachowac i slabo sie miesnie wyrabiaja... Tak, tak... Takim jak my lepiej zamiatac nogami w roda niz koziolki fikac :roll: No i plecy bola jak sie nie rozgrzeje...w krzyzu strzyka... :?
  • 0

budo_noite
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL

Ciezko jest gleboko mostek wyrobic


jakbym zrobil mostek, to bym juz chyba nie wstal :(
  • 0

budo_archi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 466 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Lokalizacja:ABADA Białystok/Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
Ja również należę do 'małych' ( 190cm ) więc skorzystam z doświadczeń starszych capoeiristas i będę uważał na kręgosłup :wink:

Niech zdrowie będzie z Wami :wink:
Pozdrawiam
  • 0

budo_wojtt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1078 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Scotland

Napisano Ponad rok temu

Re: BÓL
ja mam 194 cm jesli chodzi o mostek nie ma najmniejszego problemu jednak jak dobrze nie naciagne grzbietu i ledzwi pozniej mam problemy :?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024