31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_uchideshi]

[budo_ankata]

Hehe,nie mam kompleksow :roll: ,musze byc samokrytyczna ,bo ma wielkie ego :twisted: .Ale fajnie ,bo zdaje sie ,ze wy sie znacie osobiscie,znaczy Ushideshi,Aiki i Smail :wink:

Szczepan,masz niewatpliwie racje ,choc nie lekcewaze psychologii :wink:

[budo_aiki]

no niekoniecznie to do konca prawda.. ale laczy nas podobny chrakter i spojrzenie na swiat..

[budo_uchideshi]

no niekoniecznie to do konca prawda.. ale laczy nas podobny chrakter i spojrzenie na swiat..

TRUE TRUE :?

[budo_taketa]

Szczepan,masz niewatpliwie racje ,choc nie lekcewaze psychologii :wink:

Nie lekceważ potęgi mocy

[budo_ankata]

Szczepan,masz niewatpliwie racje ,choc nie lekcewaze psychologii :wink:

Nie lekceważ potęgi mocy

Jasne ,niech KI bedzie z nami!

[budo_ankata]

To jakie trzeba miec kwalifikacje,zeby uczyc aikido?

[budo_szczepan]

To jakie trzeba miec kwalifikacje,zeby uczyc aikido?

heh trzeba byc dobry w te klocki, inaczej zadna psychologia czy filozofowanie ci nie pomoze :wink:

[budo_uchideshi]

I tutaj się zgodze z przedmówcą. ale szczypta info o psychologii i pedagogice jest mile widziana... Poza tym to zgodnie z przysłowiem

"Posiąść wiedzę to sukces, ale przekazać ją to już talent"

Coś w tym jest 8)

[budo_sally]

I tutaj się zgodze z przedmówcą. ale szczypta info o psychologii i pedagogice jest mile widziana...

Coś w tym jest 8)

nie nie tylko nie to...nie ma nic gorszego od typa po przeczytaniu dwóch 'madrych " książek (najczęściej amerykańskich podreczników dla poczatkujących studentów )i usiłującego stosowac to w praktyce..... przestraszony

[budo_uchideshi]

nie nie tylko nie to...nie ma nic gorszego od typa po przeczytaniu dwóch 'madrych " książek (najczęściej amerykańskich podreczników dla poczatkujących studentów )i usiłującego stosowac to w praktyce..... przestraszony

Tak wiem sally powinienem słowo "szczypta" umieścić w cudzysłowiu :wink:

[budo_gregorm7]

Ja mysle ze jednak dydaktyka prozdrowotna to to co najwazniejsze dla trenera.. :wink:

Ze się tak zapytam po co komu dydaktyka prozdrowotna jeśli nie będzie umiał wiedzy swojej w przystępony sposób przekazać ?

Jeśli mogę powiedzieć jednym zdaniem, to powiem tak:

Otóż dydaktyka jest to najbardziej przystępny sposób w jaki należy wiedzę przekazywać i tyle!!! (bez względu na to czego dotyczy - to jest właśnie rola dydaktyki - inaczej nauka o tym jak uczyć innych).
Wiem z doświadczenia, że często jest to tylko teoria, ale jednak pomocna w przekazywaniu wiedzy, bo przecież po to mamy głowę na karku by ją dostosować do warunków jakie posiadamy, a często bywa tak, że większość ludzi traktuje ją bardzo sztywno (szczególnie dydaktycy - Ci to są dopiero upierdliwi ).

P.S.
Jednak się nie zmieściłem w jednym zdaniu. :wink: