16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nix]

Pytanie jest proste. Czy rozpoczynajac zajecia z nowa grupa osob, zupelnie "zielonych" powinno sie zaczac od nauki wykonywania ukemi? Pytanie mozna poszerzyc. Jak powinno sie rozpoczac nauke aikido? Od czego, kiedy wporwadzac techniki, techniki z bronia... itd.

[budo_silvio]

Pytanie jest proste. Czy rozpoczynajac zajecia z nowa grupa osob, zupelnie "zielonych" powinno sie zaczac od nauki wykonywania ukemi? Pytanie mozna poszerzyc. Jak powinno sie rozpoczac nauke aikido? Od czego, kiedy wporwadzac techniki, techniki z bronia... itd.

Jeśli mogę coś doradzić...
W Aikido ukemi są nieodzowne, więc prędzej czy później adepci muszą się ich nauczyć. Na samym początku niech się trochę zaprzyjaźnią z matą. Proponuję kołyski z siedzenia, potem ze stania. Potem przewroty w przód z klęku, z pozycji stojącej. Przewrót w przód i w tył itd.
Silvio

[budo_gambit]

Heh, Marta-IKA, stwierdziła w którejś z ircowych rozmów że najpierw to trzeba by sie nauczyc chodzić, poruszać po macie, dopiero później pady.

[budo_aiki]

taaaa.. to powazny autorytet...
Silvio napisal sensownie. nic dodac nic ujac..

[budo_nix]

Wlasciwie to mam identyczny poglad jak Silvio. Pytanie sie wzielo stad, ze ostatnio bylem na zajeciach z grupa poczatkujaca w innym klubie (od miesiaca maja treningi) i tamtejszy instruktor nie prowadzil nauki padow (zakladajac miesiac zajec, raz w tygodniu - myslalem ze takowa nauka sie odbedzie) a jedynie mowil - Padac uczymy sie sami. Jak to wygladalo? Mowiac krotko ludzie po prostu "zaliczali glebe". Oczy mi na wierzch wychodzily, jak to widzialem! Pewnie niejeden sie zdrowo potlukl. U mnie w dojo, to zanim zrobilismy pierwsze "bezpieczne" yoko ukemi z lotem w powietrzu (bo sa rozne wersje), to minelo chyba z 2 miesiace (mniej wiecej - dawno bylo i juz ledwie pamietam).... Ale najpierw bylo tak jak pisze Silvio. Stad moj "lekki" szok i pytanie.

[budo_bujin]

A tutaj ludzie cwicza po x lat i nie zrobia padu od kote gaeshi rotfl. o padzie od skroconego irimi nage nie wspominajac. samemu mi sie wydaje, ze jak by kiedys przyszlo pocwiczyc realniej, to moglbym nie zdazyc z padem.

[budo_snajper]

Pady, pady i przewroty........to podstawa przez pierwsze pare miesięcy, rzecz bardzo ważna przez kilka pierwszych lat, ważna przez całą przygodę z aikido.

bujin, co do poziomu padania Germanów to jest to rzeczywiście tragedia :wink:

S.

[budo_mariuszm]

pewnie że na początku to pady do znudzenia.Pózniej to się przydaje

[budo__lm_]

w 100% masz bujin racje.
W dojczlandii to jest nedza z bieda, niejeden miszcz juz nie umial po mojej (!!!) kotegejce wyjsc i krzykal zeby bardziej w lewo/prawo ten nagdarstek krecic... No i zawsze mam na koncu jezyka - to sie naucz padow, no ale... Serio w .DE poziom padow to jest przedszkole.

[budo_szczepan]

W dojczlandii to jest nedza z bieda, niejeden miszcz juz nie umial po mojej (!!!) kotegejce wyjsc.

ty sie chwalisz czy skarzysz? 8) Bedziesz pod koniec maja w W-wie? Pocwiczymy kotegaeshi

[budo_aiki]

do nauki padow uzywalem kiedys batutu.. ( inaczej trampolina - jak zwal tak zwal) w kazdym razie ludzie nabirali zaufania do tego ,ze moga sie bezpiecznie przewrocic i nic im si nie stanie..
Poza tym batut daje sporo jezeli chodzi o orientacje w potwietrzu..

[budo_snajper]

Aiki,
a próbowałeś przy użyciu spadochronu i bungy ?.
To dopiero daje orientacje w powietrzu, a jak walniesz lufe dla kurarzu to nawet uzyskasz orientacje w przestrzeni........

S.

[budo_yokot]

U nas wygląda to tak:
1, najpierw uczą się przewrotów w suwari waza do przodu i do tyłu (jakieś2-3 tygodnie)
2, potem uczą się w tachi waza przy jak najniższym opuszczeniu środka ciężkości (od 2 tygodnia)
3, później wolne/twarde yoko ukemi (mniej więcej po 1 miesiącu)- twarde przez partnera z asekuracją
4, później standart - albo padnie albo łupnie...

[budo_krzeslav]

U nas teoretycznie też, z tym, że ja na pierwszym treningu miałem już punkt trzeci - twarde przez partnera - i płuca mnie potem bolały, a we łbie szumiało zdrowo .
Do tej pory jednak - ćwiczę trochę ponad rok - z największym trudem wychodzi mi trening yoko ukemi w tachi waza . Prawie zawsze muszę lekko dotknąć maty przed wybiciem, inaczej spadam na bark.
Za słabo się wybijam czy co?
W trakcie wykonywania techniki wychodzi mi za to nienajgorzej.

[budo_aiki]

co do spadohronu.. nie przeszedlem pomyslnie badan..a bungee.. nie probowalem.. poza tym, jaka orientacja? skaczesz i lecisz.. a tu..skaczesz i skaczesz.. salto w lewo,prawo do tylu .. itd..

[budo_garry]

To moze najlepszy czas by założyć szkołe Aiki-ninja

[budo__lm_]

Szczepciu zle mnie zrozumiales, albo zrozumiales dobrze ale nie ma co takich kwiatkow odpuszczac, co?
Moja kotegeha to normalna kotegeha, nic nadzwyczajnego, ale sprawia miejscowym problemy, w PL tych problemow nie bylo. To byl przykladzik. Tyle.
Ale ja sie nie skarze - to nie jest moj problem, ale ich...