72 odpowiedzi w tym temacie

[budo_garry]

Na razie jeszcze masowo nie latamy w kosmos, ale w niedalekiej przyszłości, kto wie
Jek myslicie jak sprawdziłyby się wasze sztuki walki przy braku grawitacji?
Jakby to wpłyneło na poszczególne jej elementy?

[budo_jarek]

Paliłeś znowu trawke ?

[budo_robertp]

Jek myslicie jak sprawdziłyby się wasze sztuki walki przy braku grawitacji?
Jakby to wpłyneło na poszczególne jej elementy?

SEAL, SBS itp. ćwiczą walkę pod wodą. To nie końca to samo (opór)
ale masz dwie możliwości: nóż, oplot rekoma/nogami i zdusić (pod wodą to się jeszcze wyrywa ustniki, ściąga maski itd.)

[budo_silvio]

Staż Aikido :-: ANDRE COGNARD shihan 8 Dan

Kto przyznaje dany takim bossom jak Andre Cognard? Pytam serio, bo mnie to ciekawi. Kto przyznał 8 dana Cognard Sensei?
Silvio

[budo_jon snow]

Andre Cognard dostał 8 Dana (tak jak i wiele poprzednich danów) od swojego nauczyciela ś.p. Hirokazu Kobayshiego.

[budo_jon snow]

buu, zawsze miałem problem z japońskim Przekręciłem nazwisko:
prawidłowo powinno być Hirokazu Kobayashi.

[budo_marcin954]

tak zwane danowanie, wszyscy mają dużo danów i są zadowoleni, gorzej jak ich na ulicy spotka Rycho ze Źdźichem i chcą na wino. Nie piję do nikogo, wyrażam tylko swoją opinię.

[budo_gambit]

tak zwane danowanie, wszyscy mają dużo danów i są zadowoleni, gorzej jak ich na ulicy spotka Rycho ze Źdźichem i chcą na wino.

A ponieważ dan nie ma pieniędzy to zabiorą mu rower rotfl

[budo_saku]

No właśnie, o co chodzi z tym rowerem

[budo_jon snow]

tak zwane danowanie, wszyscy mają dużo danów i są zadowoleni, gorzej jak ich na ulicy spotka Rycho ze Źdźichem i chcą na wino. Nie piję do nikogo, wyrażam tylko swoją opinię.

fajnie, a co do ma do Shihan Andre Cognarda :roll: Masz jakiś ukryty problem i chcesz o nim prozmawiać Nie widzę związku pomiędzy Twoją wypowiedzią a osobą Andre Cognarda i jego stopniem w aikido....

[budo_jon snow]

a tym bardziej nie widzę związku z z technikami w stanie nieważkości
Garry nie rozprowadzaj proszę dalej tej trawki :wink:

[budo_szczepan]

W niewazkosci?..............hmh.........uderzac nie mozna, rzucic kims nie mozna, sciagnac do parteru nie mozna....od razu wybor SW nam sie zaweza.... 8) .....pozostaja tulko dzwignie i duszenia? :?

[budo_narcyz]

a uderzanie przytrzymując przeciwnika drugą ręką? i podobnie z kopnięciami np kolanem...

[budo_taketa]

predzej polecisz razem z nim .... przeciez nie stoisz na niczym .. sile zaqchowujesz ale oboje wazycie tak samo .. czyli nic ... zostaja duszenia , dzwignie

[budo_dagor]

Pozwole sie z Wami nie zgodzic
Uderzenia takze moga miec szanse, ale poniewaz brak jest punktu oparcia, trzeba by wykorzystac "sciany" do wybijania sie.
Polecam poczytanie np. "Schizmatrix" Bruce'a Sterlinga (troche tam jest o tym) i "Gry Endera" Orsona Scotta Carda.

[budo_boski]

Witam!
W nieważkości niedziała na nas siła grawitacji, ale to nie znaczy, że nie możemy przyłożyć siły. Tak samo skuteczne będzie uderzenie w nieważkości jak i na Ziemi. Tylko na ziemi pacjent moze jeszcze się poharatać o glebe, a tam nie ;-) .
Pozdrawiam

[budo_cocosh]

No pewnie ze mozna uderzac - niewazkosc nic w tym nie przeszkadza.
A w pewnej rzeczy nawet pomaga - wysokie kopniecia, kopanie jednoczesnie dwiema nogami... jak w MK... :wink:

[budo_sally]

W niewazkosci?..............hmh.........uderzac nie mozna

jak to nie mozna?? najpierw przytrzymac/przywiazac, mozna uderzac i dusic

rzucic kims nie mozna

mozna i to tak pieknie jak kotkiem za ogonek (jak ktos rzucal to wie o czym mowie) wykonac kilka obrotow i puscic....

sciagnac do parteru nie mozna

a to fakt, bo diabli wiedza gdzie wtedy jest parter

[budo_robertp]

No pewnie ze mozna uderzac - niewazkosc nic w tym nie przeszkadza.
A w pewnej rzeczy nawet pomaga - wysokie kopniecia, kopanie jednoczesnie dwiema nogami... jak w MK... :wink:

Qrde do szkoły ludzie, I zasade dynamiki powtórzyć. Kopnąć w nieważkości, jak nie masz nogi podporowej przypiętej (kosmonauci mają rzepy lub buty magnetyczne) do podłoża to przeciwnik leci w jedną, Ty w drugą stronę. Obrotówka? Zerknij co się dzieje z łyżwiarzem, jak ściągnie ręce do siebie przy piruetach. Wiesz jak jest zbudowany (i ile kosztuje ) młotek do pracy w stanie nieważkości. Zrobiony tak, żebyś wbijąc coś, nie odlatywał na pół metra z każdym uderzeniem. Mówimy o nieważkości, nie o kreskówkach. Kibel i prysznic na wahadłowcu kosztuje kilkanaście mln. baksów, żeby działały w nieważkości.

[budo_cocosh]

Ale ja zalozylem, ze przytrzymujesz sie czegos jednoczesnie. Bo jak nie, to wogole nie za bardzo da sie skrocic dystans...