20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

co to znaczy ze w capoerie sie gra? ze w roda sa gracze?
jak sie gra? jaki jest cel gry? jakimi srodkami sie do tego celu dochodzi?

[budo_kazama]

O dokladnie:)
Podczas Roda w 3city dwoch capoeristow rozmawialo na temat roda. Jeden z nich chwalil sie ze wyszla mu jakas technika na przeciwniku, i ze wygral walke?
Na jakiej zasadzie moze wyjsc technika skoro nie ma kontaktu, jak sie wylania zwyciezce??

[budo_uirapuru]

Jogo de Capoeira - gra w capoeira. To glowny z aspektow Capoeira. Tak jak w ju-jitsu lub muay thai sa tylko dodatkowe cwiczenia, rytualy, tance wspomagajace umiejetnosci walczacego (np. proba wytracenia przeciwnika z rownawagi itp) tak Jogo de Capoeira jest wlasnie 90% Capoeira.
Bardziej oględnie mówiąc Gra Capoeira polega na tym, by równocześnie z odpowiednim popisem i gracja udowodnic przeciwnikowi swoja wyzszosc. Efektownie z nim grac i wygrac. Wygrywa nie ten ktory stoi, a ten ktory gral ladniej. Ogladajac roda mozna latwo dojsc do wniosku kto wygral, wygrywa koles ktory zrobil na nas wieksze wrazenie. Mimo ze nikt nie ocenia "werbalnie", to zawsze wiadomo kto wygral. To sie bardziej czuje. Cos jak w battlach breaka - ogolne wrazenie jest na korzysc jednego lub drugiego.
Z technicznego punktu widzenia gra capoeira jest nietypowa walka. Wyprowadzane sa kopniecia ktore nie dosiegaja celu. pierwszy i najwazniejszy powod to taki, ze gracze ucza sie unikac ciosow przeciwnika (a nie jak niektorzy sadza, ze capoeirisci kopia tak by nie kopnac), a poza tym gra ma byc bez kontuzji, wtedy jest najlepiej dla obu Techniki sa wyprowadzane dla zdobycia "mentalnej przewagi". Mozna w roda czlowieka zniszczyc nawet go nie dotykajac. Obrona to uniki i sprytne przejscia, czasem bardzo skomplikowane, a jesli po nich wyprowadzimy niespodziewany atak to mamy jeszcze wieksza przewage. Wiec nie jest tez powiedziane ze wygrywa ten ktory ciagle kopal. Jesli druga osoba robila sprytne uniki i odpowiednio laczyla elementy by po kazdym ataku wyprowadzac skuteczny kontratak to wygrywa. Uch, zamieszalem sie juz troche. Ogolnie chodzi o to, ze gra capoeira nie ma zasad procz "pieknej gry", wiec nie ma skali ocen ani regul, zeby ja osadzic trzeba obejrzec jak gra i na podstawie wrazenia wyciagac wnioski.

Czyli jakakolwiek proba przyblizenia tematu jeszcze bardziej nas oddala

[budo_moro]

hmmm... skomplikowane to jest- kopie sie zeby trafic ale trafic nie mozna... czyli zaklda sie ze prezciwnik- czy jak sie tam nazywa nasz towarzysz w rodize zrobi unik tak?

[budo_kazama]

widzisz moro nie masz sie czego obawiac, twoj przeciwnik i tak zrobi unik:d

[budo_zedd]

Czy moze nie tyle zaklada, co trzeba uwazac. Jesli gra jest wolna to kopniecie moze sobie "pacnac" przeciwnika np. w twarz, jednak jesli gra jest szybsza trzeba proporcjonalnie bardziej uwazac, bo w momencie jesli komus przypadkiem, bo nie zdazy sie uchylic, siadzie na glowe czy gdziekolwiek indziej kopniecie to KO Wiec jesli widac ze partner nie zdazy zrobic uniku to zmienia sie np. kierunek ciosu, albo go wychamowuje wylacznie zaznaczajac ze moglo sie uderzyc (jeszcze zalezy od gry i jak sie zamierza grac ;P ). Nie sztuka jest szybko machac nogami, sztuka jest kontrolowac pozniej to kopniecie...

Kurcze, ale namotalem

[budo_moro]

Nie sztuka jest szybko machac nogami, sztuka jest kontrolowac pozniej to kopniecie...

to chyba juz inny watek- ale wierz mi ze opanowanie jednego i drugiego nie przychodzi latwo.

[budo_kozi]

dodam od siebie, ze w roda zarowno my, jak i nasz partner [ nie przeciwnik, to jest nasz przyjaciel z roda wchodzimy i wychodzimy jako przyjaciele ] uczymy siebie nawzajem. Nie powinna byc to szybka siepanina chyba ze ktos ma duuuuzy staz Polega to mniej wiecej na tym: gracz 1 kopie armade, gracz 2 unika negaiva, kontruje rasteira, gracz 1 ucieka au itp. Taka gra wyglada duzo ladniej od wymiany quelxady 2 cm przed twarza z szybkoscia 100 km/h przynajmniej dla mnie to jeden z aspektow gry w roda wg mnie uirapuru, nigdy, przenigdy nie powinnismy pokazywac kto tu jest lepszy i za wszelka cene robic jogo-duro, czy nie dawac przeciwnikowi zrobic nic. Niektorzy mysla ze to tylko "walki kogutow" ale spojrzmy na to z tej strony. Poczatek roda gracze wchodza, jeden na fascie kopie armade 2 nie zdazyl sie uchylic K.O. Nastepna gra gracz robi au, drugi podcina mu rece [ raz tak mi taki koles zrobil bez kitoo :) ] i gleba na maske... i co z tego wychodzi ? wygrany i przegrany ? dla mnie bez sens...

[budo_biscoitinho]

W capoeira nie ma wygranego ani przegranego jest tylko ten który piekniej grał

[budo_salvador]

Oj są tacy którzy nie wychamowują kopnięć i aż rwą się do tego żeby komuś dać w łeb,gdybyś zobaczył taką roda,szybko straciłbyś przekonanie co do tego że capoeira to sztuka walki bez kontaktu,Sam się przekonałem na własnej skórze,nie popieram takiej gry.Brak kontroli ,kiedy emocje biorą górę jest oznaką słabości.
Dla mnie nie ważny jest wynik gry,najwazniejsi są ludzie,ja nie gram po to żeby wygrać,gram z osobą,nie przeciwko niej, nie gram o coś,gram bo sprawia im to wielką satysfakcję,radość,spełnienie...gra to rozmowa dwojga ludzi,to coś więcej niż tylko wygrana czy przegrana...Ktoś moze grać pięknie,ale czy oznacza to oznacza jego wygraną ?

Pozdrawiam

[budo_moro]

nadal nie rozumiem za bardzo dlaczego nazywacie to gra.

[budo_marta]

Hmm tu nie ma co rozumiec to trzeba poczuc:)

[budo_jakub]

btw tafia: dlaczego juz nawet sporadycznie sie nie pojawiasz na treningach?

[budo_kozi]

nadal nie rozumiem za bardzo dlaczego nazywacie to gra

gra w capoeira malicia polega na przechytrzeniu przeciwnika. Jeden robi cos drugi kontruje, jak w starcrafcie :wink: tyle, ze nie mozesz ani wygrac ani przegrac uczysz sie zachowan przeciwnikow, unikow itp to gra, nie walka bo jest przyjacielska [ powinna byc ] muzyka, spiew i gra w roda. Juz troche zaczynasz rozumiec ?

[budo_fominha]

oprocz tego jest jeszcze jeden element gry o ktorym nie wszyscy pamietaja - w capoeirze gra sie o miejsce w roda. chodzi o to zeby drugieho gracza "zamknac" na jak najmniejszej przestrzeni. a potem przewrocic, podciac, wyrzucic z roda itd

[budo_largo]

Czy Capoeira jest sztuka walki?

Przecież już jest taki temat na forum, po co wetknąłeś go tutaj, co zupełnie odbiega od istoty tego tematu
-Grą określa się rode bo nie ma na celu znokałtowanie gracza( jeszcze zależy jaka roda:D) tylko odegranie z nim sparingu, pokazując swoje umiejętności tak aby GRA wyglądała jak najefektowniej!!!

[budo_sabiá]

bo wiesz.. ten tego.. przy każdym poście jest data wysłania.. :roll:

[budo_largo]

ta...fakt nie patrzyłem...

[budo_$ero$lav]

nadal nie rozumiem za bardzo dlaczego nazywacie to gra.

Bo nie można tego nazwać walką, bo nią nie jest. Ludzie "rywalizują" lub "pokazują co potrafią" lub "chcą pokazać swoją wyższość". Takie przeważnie są cele Jogo (z portugalskiego Gra).
Tu się nie bije, chyba, że jest to Jogo Duro.
Kopnięcia są wymierzone w partnera, lecz za wszelką cenę stara się on ich uniknąć i często mu się to udaje (zazwyczaj ).

[budo_sniffles]

Juz moi przedmowcy powiedzieli chyba wszystko o grze w roda

Mozna tez grac na wycinane ( koles ktory padnie przegrywa ) tylko ze nie beda to kopniecia prosto na nogi z calej sily.Trzeba przeciwnika przechytrzyc i jesli wyjdzie on poza roda - przegral

A tak poza tym to liczy sie zabawa