20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_uirapuru]

Niejako w nawiazaniu do tematu "Mestre Nem - co o nim sądzicie" chcialem spytac rowniez o Adama F., postac szeroko znana w kregach Capoeira. Osobiscie go nie znam, chcialbym sie zapoznac z Waszymi opiniami na jego temat.

Jest "szefem" polskiej ekipy nalezacej do asocjacji Grupo Magia. Ponoc kiedys byl w Artesach. Slyszalem wieeeeeele smiesznych historyjek, ale nie wiem co jest prawda, nic nie bede sugerowal wiec sami napiszcie jakim jest czlowiekiem I czemu jest postacia tak kontrowersyjna?

[budo_jetisc]

Chodze na trenningi krótko i moge powiedziec, że dlamnie jest autorytetem w sprawach capo, a pozatym ma niezłe poczucie humoru a jego apelido "sem memoria" jest bardzo trafne . I to że wszystkich rozliczy z wpłatami myśle że też jest to już legenda Człowiek naprawde w porządku.

[budo_lobato]

hmmm, znam go od prawie 6 lat i dalej u niego trenuje a także prowadze jedną z sekcji Grupo Magia i nie mam ogólnie do nigo zastrzeżeń.

Jajcarz i typowy fighter w jednym
Jak każdy ma plusy i minusy, niestety konkurencja wspomina tylko o minusach a czasem dodaje coś od siebie

No cóż, po 6 latach chyba moge powiedzieć że go znam i jest dla mnie autorytetem.
Instrutor Sem Memoria, dla większości Grupo Magia poprostu Adam

[budo_kozi]

hmm ja wiem tyle, ze za nim ja zaczolem cwiczyc capo Adam zostal "sprowadzony" i uczyl w kielach moich kolegow w grupie Porto De Minas. Z tego co mi opowiadali to treningi z nim byly extra, dyscyplina i wogole. Rody prowadzil rownie dopsze, bylo czuc axe. Osobiscie go nie znam, ale zaluje

[budo_canario]

Oho... dawno Pana Adama nie widzialem...ostatnio 2 lata temu na obozie jak jeszcze w Artes nie bylem... Ogolna opinia: Spoko ziomal ale lubi troche bajki opowiadac. Nic do niego nie mam tylko styl "z Bahia" mi nie odpowiada. Wole meczyc plecy i nogi w "Ginga baixa"

[budo_archon]

Podobno wcześniej ćwiczyl karate, czy to prawda?

[budo_uirapuru]

Hehe, te "karetyczne" treningi o ktorych slyszalem to ponoc samobojstwo bylo Batizado przeprowadzane po ciemku, drewniane zaostrzone kołki i "FIGHT!" Albo jak nastawiał sobie nos długopisem, hehe Ciekaw jestem czy to wszystko prawda

[budo_jakub]

Batizado przeprowadzane po ciemku, drewniane zaostrzone kołki i "FIGHT!"

moze jakies szczegoly?

[budo_lobato]

Hehe, te "karetyczne" treningi o ktorych slyszalem to ponoc samobojstwo bylo Batizado przeprowadzane po ciemku, drewniane zaostrzone kołki i "FIGHT!" Albo jak nastawiał sobie nos długopisem, hehe Ciekaw jestem czy to wszystko prawda

buhahahahaha, pierwsze słysze.
to chyba nie stało sie w ciągu ostatnich 6 lat...

A karate trenował przed capoeira przez 12 lat. Był wicemistrzem polski w Kjokuszin

[budo_uirapuru]

Hehe, widać rozsiewane plotki

Ktoś na IRCu kiedyś opowiadał, że Adam kazał na batizado przynieść zaostrzone drewniane kołki. Na samym batizado dał tylko sygnał do walki i zgasił światło, gdy je zapalił jego oczom ukazała się gromadka zakrwawionych alunos

No ale skoro nie prawda... Przynajmniej śmieszna nędzna plotka

[budo_lobato]

buhahahahaha,
wyrypista historyjka, tego jeszcze nie słyszałem.

oczywiście to nie prawda, ale dobrze wiedzieć jakie plotki krążą po Artes das Gerais, bo można sie pośmiać z głupoty niektórych... nie obrażając nikogo kto nie rozsiewa takich głupot...

[budo_uirapuru]

Hmm... Lobato widze jest uprzedzony do nas, i to wyraźnie...

Nie pisałem że wiem o tym od kogoś z AdG Notabene to wiem to od kogoś kto był w GM

[budo_amigo]

ja też pierwsze słysze o tym batizado ze zgaszonym swiatlem i kolkami

Hmm... Lobato widze jest uprzedzony do nas, i to wyraźnie...

a ty do nich nie ?! to wynika chociażby z tej ploty w którą wierzysz i którą powtarzasz na forach zamiast spytać się kogoś wiarygodnego np lobato bo koles który ci to powiedział to dopiero musi być farmazoniarz
pozdro

[budo_jetisc]

prosimy wiecej historyjek

[budo_uirapuru]

ja też pierwsze słysze o tym batizado ze zgaszonym swiatlem i kolkami

Hmm... Lobato widze jest uprzedzony do nas, i to wyraźnie...

a ty do nich nie ?! to wynika chociażby z tej ploty w którą wierzysz i którą powtarzasz na forach zamiast spytać się kogoś wiarygodnego np lobato bo koles który ci to powiedział to dopiero musi być farmazoniarz
pozdro

Czy ktos powiedzial, ze wierze? Gdybym wierzył to nie spytałbym Was o potwierdzenie... I czy napisalem gdzies cos o GM? Pytam tylko o osobę samego Adama... Wiec skupmy sie na nim, a nie na moim podejscu do GM. A jesli to prosze prywatna wiadomosc, bo to nie ten topic.

[budo_lobato]

Najlepiej zamknij ten temat.

Stwierdzam jednak że słuchanie tych bzdur gówno daje a tylko mnie denerwuje.

O moich uprzedzeniach sie nie będe tu wypowiadał, ale jeśli do kogoś takowe mam to właśnie przez to że rozsiewa nieprawdziwe plotki, nie mam nikogo teraz konkretnie na myśli ani żadnej grupy.

Więc POKÓJ, ale nie drażnić wściekłego psa...

[budo_uirapuru]

No wlasnie, myslalem, ze sie czegos dowiem, a tu dupa...

No to zamiast potwierdzac "moje" wiadomosci, napiszcie cos sami konkretnego...

[budo_canario]

Boze ludzie .....

Wiecie co ja slyszalem ?

Slyszalem ze Adam jest lysy gruby i kuleje na jedna noge
I tez slyszalem ze Mestre Nem ma dziury a Abadas i potrafi pierdnieciem dzwi wywazac
I jeszcze ze Coma zapuscil dredy i od pol roku chodzi tylko na rekach


Wiecie co... powtarzam sie ale normalnie nie moge sie opanowac... KOLEJNE PIERDY W OLEJU

[budo_$ero$lav]

Od początku, jak zobaczyłem ten topic to wiedziałem, że nic dobrego z tego nie będzie.
Jaki wogóle jest sens obgadywać kogoś?
Jeśli macie jakieś kompleksy, zazdrościcie czegoś Adamowi Fabie to to nie jest dobre miejsce na jechanie po nim.
Jaki bowiem inny sens ma ten topic? Niby dowiedzieć się, które historie są prawdziwe, a które nie. Jednak wiadomo, że ludzie którzy szanują Adama Fabę, by czegoś takiego nie pisali.
Jestem za zamknięciem tego topicu, tak samo głupiego, jak ten o Mestre Nem.

[budo_sou]

E tam pierdolicie;] historia z kolkami jest zajebista i nie widze w tym nic co by moglo obrazic Adama no chyba ze ktos jest przewrazliwiony i nawet jak ktos z ADG powie "adam jest zajebisty" to ten ktos bedzie myslal ze go obraza