Skocz do zawartości


Zdjęcie

NÓŻ NA ULICY


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

NÓŻ NA ULICY
Grozili mi, podstawiali nogi, bili... Ale nigdy cięli. Czy atak nożem na ulicy naprawdę jest czymś realnym? Czy zdarza się to tylko przy napadach? Nie pamiętam, żeby dużo osób wspominało o takiej sytuacji, wiele natomiast napisało o tym, jak groźna jest to broń. Czy ktoś kiedyś wyjął przy Was nóż? Jak sobie poradziliście? Zastanawia mnie, jak wygląda taka sytuacja i na ile realna jest obrona w takiej sytuacji (oczywiście wiem - jak można, to uciekać:).
  • 0

budo_imadło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
To ja ci cos opowiem. Idziemy wczoraj z moim dobrym znajomym i dziewczynami o godz 20:45 na piwko do pizzerni. Zapomniałem że grali nasi popaprańcy w nogę więc ludzi od groma. -No to po piwku trza iść do domu. I stoimy tak chwile, żegnamy sie a z tej pizzerni wypada pieciu GNOI od 15-19 roku życia i do mojego kumpla. Doskoczyli do niego i mu mówią że mu zaraz do walą i niech idzie z nimi za róg. Nie powiem przestraszyłem sie i on też 5 na jednego to łomot 2-5 to zobaczymy. A poszło o jakąś pannę (lat 16), której mój kumpel podobno pogróżki przez internet pisał i życie zmarnował a ona właśnie teraz go poznała przed barem (rzecz jasna że pierwszy raz ją widział). No paradoks totalny. Nie czarujmy sie że ja z kumplem pewnie pozabijalibyśmy tych gnoi tylko że powstało jedno ale. No ten nieszczęsny nóż jeden coś miał w tej kieszeni i to był problem a przynajmniej tak sie zachowywał.
I teraz do rzeczy jeśli jest tylu kolesi w zamieszaniu cios zbierzesz i może sie nic nie stać. Jak zbierzesz kose to po tobie. Taka banda kolesi nie myśli wogóle. Są tak przeknani o swojej wyższośc, nie oceniają realni sytuacji i ew. następstw. Jestem wściekły że taka banda szczyli, która powinna spac grzecznie w łóżkach może ci teraz potencjalnie gębe obić...
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
Wszystko mogą Ci zrobić jak pecha będziesz miał... :(
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
wobec mnie nigdy nikt nie chciał uzyc noza...z uzyciem tego narzedzia spotkałem się kilka razy i w każdym przypadku było to uzycie noza jako narzedzia które znalazło sie "pod ręką" w sytuacji jakiegos spiecia w domu..raz ze skutkiem smiertelnym...

na ulicy widziałem chłopaka po uzyciu noża wobec niego - sprawca zbiegł....nóż wbity w udo..

raz zatrzymywałem gościa który wczesniej pociął swoją zonę i chciał zwiewać co skutecznie mu udaremniliśmy (wymiękł na widok broni w rekach)...

raz matka i dwóch synków broniło dostepu do siebie (obaj poszukiwani).nożami kuchennymi..ustapili po pertraktacjach..

raz gość groził że sie potnie w ciasnej łazience - odpuscił po dłuższej rozmowie..

z tymi co kochają noże i walkę nożem nie spotkałem się w żadnej sytuacji..zawsze uzyciem noz rządziła jego ogólna dostepność...
mysle, że jak ktos chce ci zrobic krzywde nożem to ci ja zrobi i trzeba liczyc na łut szczescia żby szkody były niewielkie...dlatego zawsze próbuje łapac dystans najdalszy z mozliwych wobec ludzi o podejrzanej proweniencji..
  • 0

budo_imadło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY

dlatego zawsze próbuje łapac dystans najdalszy z mozliwych wobec ludzi o podejrzanej proweniencji..

I to chyba najlepsza rada. Nóż jest bardzo niebezpieczny i wszech obecny, a ludzie na rauszu, omoku lub pod wpływem stresu niestety urzywają go a potem myślą...
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
hehe..nie dalej jak dzis we wrocławiu troche nozy poszło w uzycie...co za kretyni..ale TO chodzi po ulicy i nie wiadomo kiedy TEMU odbije..
  • 0

budo_aklaw
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 599 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
ja dosc nie dawno siedzialem wiczorkeim na przystanku jechalem na trenig i szlo 4 gnoi po 2 stronie ulicy jeden sie doezwal do mnie i wola co sie aptrzysz no ja nic ptrze sie dlej na niego przebiega przez ulice i krzyczy ze mi kose wbije i wyciaga motylka w ostaniej chwili wyciagnelem teleskopa otworzylem koles sie za trzymal jak zobaczyl ze podchodze do niego i mowie ze mu leb urwe to przebieg do kolegow na 2 strone przyjechal tramwaj zobaczylem ze jakies kamienie szukaja itd pojechalem teraz karzdy gowniaz z kosa chodzi
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
Ja z miesiąc temu szedłem z 3 kumplami wieczorkiem przyjebało sie dwóch typków do nas jeden z kosą drugi z tulipanem.Ten z nożem zaczął napierdalać mojego kumpla ta reką w której nie miał noża wyskoczyłem do niego i skończyło sie na tym ze ci dwaj leżeli na ziemi a od nas tylko jeden po twarzy dostałe.Mam takie przeczucie ze ten z nożem bał sie poprosru go uzyć trzymał go tylko jako argument.Ale pietra miałem i tak naszczeście mielismy farta
  • 0

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
Nie wiedziałem, że ostrza są tak popularne. Całkiem niedawno rozmawiałem z koleżanką brata i ona powiedziała, że teraz prawie każdy nosi przy sobie nóż. A ona chodzi do gimnazjum! Najgorsze jest to, że z Waszych opisów wynika jasno - to właśnie ci najmłodsi, najbardziej tchórzliwi i nieodpowiedzialni noszą przy sobie noże... :balisong3:
Jak tylko będę miał możliwość (i pieniążki), kupuję spluwę.
  • 0

budo_lion
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
Temat noża przy małolatach polega na tym że zazwyczaj są mierni w realnej walce i nie prezentują w praktyce żadnych umiejętności.A nóż jest tym elementem który daje im poczucie niezniszczalności.Na szczęście na 100 z tych co wyjmują nóże tylko jeden jest takim desperatem że zrobi z kosy użytek.... :)
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY

Temat noża przy małolatach polega na tym że zazwyczaj są mierni w realnej walce i nie prezentują w praktyce żadnych umiejętności.A nóż jest tym elementem który daje im poczucie niezniszczalności.Na szczęście na 100 z tych co wyjmują nóże tylko jeden jest takim desperatem że zrobi z kosy użytek....

Ale nie chodzi o to czy on chce zrobić z tego uzytek on moze np ze strach jak ktoś cie postawi wsadzić ci pod żebro.Najgorsze jes to ze przy zwykłej szamotaninie poprostu można oberwać a przeciwnik wcale nie bedzie chciał cie pociać.Tak mi sie wydaje
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: NÓŻ NA ULICY
Albo sam wlasnym nozem oberwie, a potem mamusia w telewizji bedzie plakac jaki to synek grzeczny byl...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024