Przypominam, że mamay równouprawnienie :twisted:
Ale to nie ma nic wspolnego z rownouprawnieniem, nikt zonom, dziewczynom, kochankom etc. nie zabrania przeciez cwiczenia w innym (nie naszym) dojo.
Napisano Ponad rok temu
Przypominam, że mamay równouprawnienie :twisted:
Napisano Ponad rok temu
:roll: A może by tak żony na trening?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zalezy od kobitki? mam koleznke na treningu, co lepiej walczy od niejednego faceta (mowie o walce sportowej) i zapewniam, ze nie brak jej kobiecego wdziekuja to bym chyba jednak nie potrafił sie bic z kobitką
to sie nie wali piacha tylko otwarta dlonia!! i sie nie wali tylko glaszczeA jak bym chciał z piąchy w klatę to co???
Napisano Ponad rok temu
no ale to jednak nie sprawiedliwe ty je głaszczesz po klatce ( ) a oneto sie nie wali piacha tylko otwarta dlonia!! i sie nie wali tylko glaszcze
przestawic szczeke!!
Napisano Ponad rok temu
No wiec jednak można z żonąMoja ćwiczy i to razem z moim synem.
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu