71 odpowiedzi w tym temacie

[budo_owat]

Nasz trener jest the best..

nom

Jego teksty na tle seksualnym sa najlepsze hehhee

taa jego opowiadania tez niczego sobie

[budo_moro]

tam mozna pluca wypluc ze zmeczenia jezeli ktos bedzie na maxa robil uklady

uklady chyba powinno sie robic dokladnie, technicznie.... wiec na pewno nie na zmeczeniu. my w srody mamy trening obwodowy, zapierdziel na 'stacjach' (worki, tarcze, pace, drazek itd) chyba najabardizej meczacy trening w tygodniu.

[budo_kathis]

uklady chyba powinno sie robic dokladnie, technicznie....

Co nie wyklucza faktu, ze mozna je przy okazji robic mocno. Czasem sie zwraca wieksza uwage na technike, robi troche slabiej. A czasem wykonuje sie je tak jak na egzaminach lub zawodach. Na porzadnym treningu ukladow naprawde mozna sie niezle zmeczyc. Zaznaczam, ze nie uwazam jakoby trening form byl bardziej intensywny od treningu "do walki" ;-)

[budo_garelf]

wiesz formy tzreba robic precyzyjnie ale takze bardzo mocno jezeli chcesz kiedys cos wygrac na zawodach. Ja osobiscie w srody wszyustkie uklady robiac niunsok robie bardzo mocno.... niczym na zawodch, jak ktos nie startowal to zapraszam... mozna sie wiele nauczyc i startujac jako klub mozna sie zzyc z innymi

[budo_garelf]

nigdy nie zapomne te slowa wypowiedziane przez naszego uroczego symp trenera w pewny sobotni dzien "Nigdy takich kutasow jeszcze nie prowadzilem" )))))))))) jak to nie moze byc slodkie??

[budo_moro]

no wlasnie.. wiec jaki sens zarzynac sie ukladami?? ani to efektywne przy trenigu szybkosciowow-wytrzymalosciowym ani praktyczne dla wykonania samych ukladow 8)

[budo_moro]

ok- wiem ze poprawnie wykonac uklad znaczy mocno wykonac uklad, ale jezeli trening ukladow jest najbardizej meczocy w tygodniowym cyklu to cos wg MNIE jest nie tak :wink:

[budo_garelf]

ojoj malo wiesz..... Uklady robione mocno przyszpieszaja i zwiekszaja sile chirugi. Poprawiaja kordynacje ruchowa , oraz polepszaja zmysl rownowagi, przestrzenne poruszanie sie. Ucza cie prawidlowego oddychania , ale najbardziej to wzmacniaja rece i kordynacje ruchowa. Nie wiem czy startujesz w zawodach..... ale ci co znakomicie robia uklady takze dobrzes sie sprawdzaja w walkach i w druga strone. Przyklad Suska

[budo_kathis]

Hehe, temat ukladow chyba juz byl na tym forum walkowany . Pomijajac fakt, ze niektorzy to lubia ( a przynajmniej ja ), to nie sadze zeby wkladanie sily w robienie ukladu bylo "nie praktyczne".

[budo_garelf]

no tak jakos wyszlo. Przy walkach mozna sie zmeczyc ale takze odpoczac przy tych gorszych zawodnikach... natomiast uklady robi s sie po kolej i coraz mocniej przez jakass godz moze...to naprawde wykancza

[budo_moro]

ojoj malo wiesz..... Uklady robione mocno przyszpieszaja i zwiekszaja sile chirugi. Poprawiaja kordynacje ruchowa , oraz polepszaja zmysl rownowagi, przestrzenne poruszanie sie. Ucza cie prawidlowego oddychania , ale najbardziej to wzmacniaja rece i kordynacje ruchowa. Nie wiem czy startujesz w zawodach..... ale ci co znakomicie robia uklady takze dobrzes sie sprawdzaja w walkach i w druga strone. Przyklad Suska

trening ukladow oddzialuje na organizm- ja nie mowie ze nie, jest to lepsze niz siedzenie na kanapie z pilotem w reku, ale jezeli chodzi o sile/szybkosc/wytrzymalosc ukierunkowana na walke to sa moim zdaniem po prostu nieprzydatne, maja znaczenie zupelnie marginalne.

[budo_moro]

no tak jakos wyszlo. Przy walkach mozna sie zmeczyc ale takze odpoczac przy tych gorszych zawodnikach... natomiast uklady robi s sie po kolej i coraz mocniej przez jakass godz moze...to naprawde wykancza

a probowales kiedys walczyc prezz godzine? niech przeciwnicy sie zmieniaja co 2 min... a ty zostajesz i walczysz prezz godzine...

[budo_garelf]

tak zgadzam sie ze wala przez godz by mnie zabila... czasami miewalem takie treningi. Ale niestety w moim klubie nie sa one praktykowane. A ty masz takie treningi? Jezeli chodzi o treningi ukladow to glownie byly one skierowane do uzytkownika z moojego klubu ktory na poczatku sie skarzyle ze sie nie poci jak trzeba

[budo_moro]

u mnie maks jezeli chodzi o walke bez prezrwy ze zmieniajacymi sie przeciwnikami w klubie to 10 min, poza klubem zdazalo sie dluzej- ale z tym samym prezciwnikiem wiec to juz co innego.

[budo_garelf]

z jakiego klubu jestes?

[budo_moro]

gdanksi klub taekwondo :peace:
(ale takie rzeczy na przyszlosc kieruj na priv ok?)

[budo_gizmo]

Nie wiem czy startujesz w zawodach..... ale ci co znakomicie robia uklady takze dobrzes sie sprawdzaja w walkach i w druga strone. Przyklad Suska

ciekawe... wydawało mi się, że raczej w tej dziedzinie postępuje coraz większa specjalizacja. Ja osobiście znam bardzo niewielu ludzi, którzy na wysokim poziomie sprawdzają się zarówno w układach, jak i w walkach. No i nie da się ukryć, że wg mnie układy do walki nie mają absolutnie nic, ale oczywiście każdy może mieć inne zdanie

Pozdrówka

Gizmo

[budo_ira]

Oczywiście że formy odnoszą się do walki, tylko że w sposób pośredni. Nie jest znane to, co w karate określa się słowem bunkai (w TKD nie znalazłem koreańskiego odpowiednika).

[budo_moro]

chyba chodzi o tzw interpretacje form.

[budo_seiryuu]

tak, bunkai to interpretacja form :wink: