Paranoje na ulicy...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
taka prawda albo trzeba sie leczyc, albo sie zjarac jak jakis swistak czy co innego:))
no no no nie jakis ale fakt faktem ze dla mnie to troche dziwne...równie dobrze mozna by sie paranoicznie bac ze sie wywrocisz w wannie :wink: (tez sie moze zdarzyc)
Zekiet tacy ludzie to sie na banki rzucaja nie na przerażonych ludzi na ulicy (zebym sie nie zdziwil )
Napisano Ponad rok temu
to jest nerwowe zajęcie.
Napisano Ponad rok temu
Spiewajac z zespolem ktorego juz raczej nie trawie (Big cyc) :
"Moje glany niejednego juz skopaly" To dodaje otuchy :twisted:
Napisano Ponad rok temu
chyba 3 tygodnie pozniej czy jakos tak sie przekonałem.
działało zajebiscie.
zreszta ktos juz mowieł ze yawara to po naszemu trepanacja:)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w sumie to zle o mnie swiadczy ze swiaxdek zyje
ale trudno jedna dzielnica:)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mała prośba-poszukiwana sekcja
- Ponad rok temu
-
nigdy nie wiesz co kto ma przy sobie
- Ponad rok temu
-
pytanie zasadnicze-podjęcie demokratycznej decyzji.
- Ponad rok temu
-
Kaptur ;)
- Ponad rok temu
-
Tresc przekonan o przemocy seksualnej
- Ponad rok temu
-
Pytanko do wszystkich!! Przeczytajcie!!!
Guest_budo_Jaro9999_* - Ponad rok temu
-
Duży może więcej?
- Ponad rok temu
-
Samoobrona a konsekwencje
- Ponad rok temu
-
bez sensu...
- Ponad rok temu
-
Jestem z siebie dumny - precz ze znieczulicą :>
- Ponad rok temu