Masz moze tabelke z oznaczeniami stali bo ja sie juz w tym wszystkim pogubilem bo chyba sa ze 4 sposoby oznaczania (i podaj odpowiednik ten D2 ).powinienem jutro wiedziec , jak podjade do hurtowni t ozapytam o pomorze, moze maja oddziały, ale generalnie rzecz biorac stal nie jest wcale tak trudno dostępna, a wracając do stali jakościowych to znalazłem własnie odpowiedjnik d2 w polskim wykonaniu , muszę jeszcze sie jej blizej przyjrzec ale w końcu żyjemy w kraju węgla i stali
W tym patencie ze szlifierka katowa to niekumam jak to ma wygladac. Moze wytlumaczysz jakos to tak zeby taki prosty czlowiek jak ja skumal (najlepiej zdjecia albo schemat ).szlifierka kątowa to naprawde niezłe narzędzie pod warunkiem że nie za duza , jeżeli chcesz miec kontrole nad katami szlifu, to zamocuj ja nieruchomo w imadle jakims , ale tak żeby nie miała prawa sie ruszyć a ostrze przesuwaj pod tarczą na prezygotowanym szablonie, prostopadle do krawędzi tarczy, wtedy promien tarczy robi ci łągodny szlif wklęsły od góry, ale pewnie każdy ma włąsne patenty, jak oni cię w bloku toleruja kiedy włączysz katową???znajdż sobie jakąś dziuplę , bo cię wyrzucą z mieszkania
no i ciekawe czy wyrzucą rzemieślników z forum........ (nie żebym się prosił)
pozdrawiam chłodno
Jeszcze mnie nie wyzucili ale ja to tak czesto nie robie wiec sie mocno nie pluja (a pozatym kontowki uzywam tylko do wyciecia ksztaltu a nie do robienia szlifu).
Dziuple sobie moze znajde (garaz) jak brat lub rodzice mnie wspomoga finansowo.
Stad nas nie wywala (mam nadzieje) bo gadamy o broni i jej produkcji.
Ja uwazam ze jak ktos chce to moze zwyklym pilnikiem i brzeszczotem zrobic prosty mozyk - kwestja czasu spedzonego przy ostrzu.nie za bardzo, do stołowej szlifierki musisz dociskać nóz bez konkretnego punktu oparcia, a w przypadku zrobienia takiego przyżądu o jakim pisałem mozna sobie ustalić wymiernie warunki szlifowania i to biurkowym sposobem. szlifierke do plaszczyzn mam ale wcale nie korzystam z niej tak często , raczej do ostrzenia narzędzi stolarskich niz noży ale jak mówiłem każdy swoje ma sposoby, do których się przekonał i ważne zeby efekt był zadowalający nawet jakby ktos miał robic w kuchni na taborecie, narzędzia nie sa aż takie ważne jak umiejetności