Skocz do zawartości


Zdjęcie

Hwarangdo jako Combat


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

budo_yagua
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Hwarangdo jako Combat
Cześć!!!
Chciałbym prosić o opinie tych,którzy widzieli lub próbowali Hwarangdo na dobrym poziomie - co o tym sądzicie?
Chodzi mi o przydatność technik z Hwarangdo w realnej walce itd.
Co sądzicie o tej dyscyplinie i na jakiej podstwie wygłaszacie swoje sądy.
Z góry dziękuje
RR
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
to jest to co opisywali w ostatnim komandosie, tak? mi wystarczylo popatrzenie na zdiecia zeby ocenic to jako sport+cyrk. artykul mnie tylko upewnil.
  • 0

budo_pawelek
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jarosław

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
widzialem i mam kasete o Hwa itd.
beznadzieja.
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
Przepraszam bardzo dla was dzwignie i rzuty wg hwarangdo to beznadzieja ?? Ooo.. ciekawe.
  • 0

budo_pawelek
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 95 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jarosław

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
mowie o tym co widzialem. Nie bylo to przekonywujace.
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
ja widzialem typa skaczacego w szpagacie nad mostem sanfrancisco i wiszacego na kiju a'la styl malpy. dodatkowo typek bredzil cos o kanalach energetycznych (jakies meridiany czy cos takiego) o czym jakos nie wiedza profesorowie wykladajacy na am. potwierdzil historie o ciosie z opoznieniem ktory zabil bruce'a lee itd. itd. ale fakt jest taki ze nie mam o tym stylu pojecia, w zyciu nie widzialem go na zywo ani nikogo cwiczacego nie znam.
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
To moze Yak niezbyt normalnie jest komentowac styl jakiego sie nie zna .. dodatkowo meridiany sa okresleniem rowniez stosowanym w przypadku niektorych stylow kung - fu a innaczej sa to punkty witalne. Po odpowiednim ucisnieciu powoduja np odretwienie konczyny, zwolnienie nacisku itp Wiem - sprawdzalem. Owszem w hwarangdo rowniez jest mowa o wewnetrznej sile ( nazywa sie tam negong ) ale co z tego ... skoro ludzie wierza, ze taka sila jest w nich to dobrze. Dla mnie moga wierzyc, ze siedzi w nich duch chaosu poki to co robia jest skuteczne. Nie wszystko jest jednak takie nie do wytlumaczenia.

W przypadku hwarangdo zetknalem sie z nim po lekturze ksiazki Echanisa dotyczacej samoobrony przed atakiem nozem. Rozpatrujac ja ze wzgledu na rzuty i dzwignie polaczone z lamaniem stawow to system ma same plusy. Wykonanie ich na napastniku jest tez dosc uzyteczne. Jak nie wierzysz wpadnij - sam sie przekonasz. Sprawdzilem ok 3/4 technik jakie znalazlem w tej ksiazce i musze przyznac, ze przyniosly efekt. Ogolnie bylo to momentami blizniacze do tego co ma sie przy ju-jitsu na przyklad.
Co do ogolnego zastosowanie zgodnego z realizmem to dobra rzecza jest to, iz autor zaznacza korzysc wykonania dzwigni na zlamanym stawie. Prawie wszystkie ataki maja na celu unieszkodliwienie napastnika, jak najbardziej skuteczne unieruchomienie itp

Kilka technik spisanych z ksiazki a bedacych w programie cwiczen :
1. Techniki uderzen w stawy
2.Techniki rzutow
3. Cwiczenie oddechu
4. Techniki uderzen glowa
5. Techniki lamania rak (przeciw chwytom za rece)
6. Techniki kopniec
7. Technik uciskania palcami
8. Technik duszenia
9.Technik samoobrony w pozycji lezacej i siedzacej
itp
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
mistrz tego stylu okreslil meridiany jako kanaly ktorymi wplywa wewnetrzna energia. to jest bzdura. to ze takie okreslenia sa w kung fu nic nie zmienia. to tez bzdury, co jest w miare oczywiste biorac pod uwage stan wiedzy ludzi z epoki w ktorym tworzyly sie takie pojecia obok np. pogladu o sloniach podpierajacych ziemie. zeby nie odbiegac od tematu dyskusji pytanie yagua'a brzmialo : czy jest to skuteczny styl na "ulice". wydaje mi sie (moge sie mylic, jak juz mowilem nie znam tego stylu) ze skoro na treningach uczy sie skakania na kiju, walki szabla czy akrobacji w powietrzu to mozemy mowic o sporcie, rekreacji czy poznawaniu kultury dalekowschodniej, natomiast jezeli chcemy nauczyc sie jak obronic sie w czasie napadu to lepiej wybrac cos innego. tylko tyle chcialem powiedziec, nic wiecej. ja wcale nie neguje sensu cwiczenia tego typu sportow, uwazam ze jest to bardzo zdrowe i pozyteczne hobby.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

mistrz tego stylu okreslil meridiany jako kanaly ktorymi wplywa wewnetrzna energia. to jest bzdura. to ze takie okreslenia sa w kung fu nic nie zmienia. to tez bzdury, co jest w miare oczywiste biorac pod uwage stan wiedzy ludzi z epoki w ktorym tworzyly sie takie pojecia obok np. pogladu o sloniach podpierajacych ziemie.



He he - ja bym tak mocno od razu wszystkiego nie negował. Są goscie co w stanie medytacji zatrzymują akcję serca, tamują krwawienie z ran itp. itd. Ponadto mogę dodać, że przyjechali tacy kolesie z dalekiego wschodu - i kazali się uderzać z całej siły w szyję (4 gosci na raz zadawało uderzenie) - i co - i nic im się nie stało (był taki film - informacyjno-pokazowy - nie nawalanka)...

A siła wewnętrzna jest związana IMHO z koncentracją...
  • 0

budo_yak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1087 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
tak, tak, i byl jeszcze taki film gdzie pan sie wychylal na boki a kule przelatywaly to nad nim to pod nim. nazywal sie bodajrze neo.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

tak, tak, i byl jeszcze taki film gdzie pan sie wychylal na boki a kule przelatywaly to nad nim to pod nim. nazywal sie bodajrze neo.


Tak tak - za bardzo się nie orientujesz w temacie - ale wiesz swoje...
Polecam zamiast filmów typu "Matrix" trochę materiałów szkoleniowych :wink:

Ja jestem realistą - ale człowieku mówię Ci: wiele rzeczy nauka jeszcze nie zna, ale one istnieją - patrz => akupunktura (która BTW: korzysta z wiedzy o punktach witalnych)...

=> a np. fenomen joginów nauka BADA I POTWIERDZA - były robione badania własnie naukowe na temat medytacji, fizjologii itp.

=> patrz Szerpowie - przy minus 40 stopniach chodzący boso po górach

Jeden chirug dostał na statku na morzu zapalenia wyrostka... I co: sam zrobił sobie operację przy lustrze -> he he he - fakt :)
  • 0

budo_dohap
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 209 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
1- zdjęcia w artykule sa z HRD, nie ze szkoły Fa rang Mu sul, a to różnica, poza tym mają po 15 lat, więc nie komentujcie, jak nie wiecie co
2- na zdjęcia nikt oprócz podpisanej Pani Redaktor niem iał wpływu
3- kasety w większości to syf,
4- chce ktos spróbować, zapraszam, miałem już wielu oglądających,
  • 0

budo_dohap
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 209 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

ja widzialem typa skaczacego w szpagacie nad mostem sanfrancisco i wiszacego na kiju a'la styl malpy. dodatkowo typek bredzil cos o kanalach energetycznych (jakies meridiany czy cos takiego) o czym jakos nie wiedza profesorowie wykladajacy na am. potwierdzil historie o ciosie z opoznieniem ktory zabil bruce'a lee itd. itd. ale fakt jest taki ze nie mam o tym stylu pojecia, w zyciu nie widzialem go na zywo ani nikogo cwiczacego nie znam.

historia o Brusie to wymysł redaktorki, artykuł nie był autoryzowany, niestety
Ten typ... - lubisz nóż? nie przezłbyś 2 sek... zdjęcie jest sprzed 15 lat...
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
Linki:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

He he - a ludzie morsy to zupelnie inna działka :P P
  • 0

budo_dohap
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 209 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

mistrz tego stylu okreslil meridiany jako kanaly ktorymi wplywa wewnetrzna energia. to jest bzdura. to ze takie okreslenia sa w kung fu nic nie zmienia. to tez bzdury, co jest w miare oczywiste biorac pod uwage stan wiedzy ludzi z epoki w ktorym tworzyly sie takie pojecia obok np. pogladu o sloniach podpierajacych ziemie. zeby nie odbiegac od tematu dyskusji pytanie yagua'a brzmialo : czy jest to skuteczny styl na "ulice". wydaje mi sie (moge sie mylic, jak juz mowilem nie znam tego stylu) ze skoro na treningach uczy sie skakania na kiju, walki szabla czy akrobacji w powietrzu to mozemy mowic o sporcie, rekreacji czy poznawaniu kultury dalekowschodniej, natomiast jezeli chcemy nauczyc sie jak obronic sie w czasie napadu to lepiej wybrac cos innego. tylko tyle chcialem powiedziec, nic wiecej. ja wcale nie neguje sensu cwiczenia tego typu sportow, uwazam ze jest to bardzo zdrowe i pozyteczne hobby.

to sztuka walki, w pełnym tego słowa znaczeniu, to że uczysz sie medytacji nie przeszkadza walczyc nożem. Masz wątpliwości, popróbuj, pomoże Ci to
  • 0

budo_dohap
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 209 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

To moze Yak niezbyt normalnie jest komentowac styl jakiego sie nie zna .. dodatkowo meridiany sa okresleniem rowniez stosowanym w przypadku niektorych stylow kung - fu a innaczej sa to punkty witalne. Po odpowiednim ucisnieciu powoduja np odretwienie konczyny, zwolnienie nacisku itp Wiem - sprawdzalem. Owszem w hwarangdo rowniez jest mowa o wewnetrznej sile ( nazywa sie tam negong ) ale co z tego ... skoro ludzie wierza, ze taka sila jest w nich to dobrze. Dla mnie moga wierzyc, ze siedzi w nich duch chaosu poki to co robia jest skuteczne. Nie wszystko jest jednak takie nie do wytlumaczenia.

W przypadku hwarangdo zetknalem sie z nim po lekturze ksiazki Echanisa dotyczacej samoobrony przed atakiem nozem. Rozpatrujac ja ze wzgledu na rzuty i dzwignie polaczone z lamaniem stawow to system ma same plusy. Wykonanie ich na napastniku jest tez dosc uzyteczne. Jak nie wierzysz wpadnij - sam sie przekonasz. Sprawdzilem ok 3/4 technik jakie znalazlem w tej ksiazce i musze przyznac, ze przyniosly efekt. Ogolnie bylo to momentami blizniacze do tego co ma sie przy ju-jitsu na przyklad.
Co do ogolnego zastosowanie zgodnego z realizmem to dobra rzecza jest to, iz autor zaznacza korzysc wykonania dzwigni na zlamanym stawie. Prawie wszystkie ataki maja na celu unieszkodliwienie napastnika, jak najbardziej skuteczne unieruchomienie itp

Kilka technik spisanych z ksiazki a bedacych w programie cwiczen :
1. Techniki uderzen w stawy
2.Techniki rzutow
3. Cwiczenie oddechu
4. Techniki uderzen glowa
5. Techniki lamania rak (przeciw chwytom za rece)
6. Techniki kopniec
7. Technik uciskania palcami
8. Technik duszenia
9.Technik samoobrony w pozycji lezacej i siedzacej
itp


Sa pewne nieścisłości, mimo to dzięki;)
Echanis i jego książka to HRD sprzed 20 lat!!! facet zginął w Nikaragui na pocz. lat 80-tych, i wierzcie mi, nie był ekspertem od noża. proszę , nie wyrabiajcie sobie zdania o systemie, który się zmienia, na podst. książek z poprzedniego stulecia
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
Dohap male sprostowanie - ja bynajmniej nie traktuje tego co Echanis pokazal jako czegos swietnego w obronie przed nozem. Obydwaj chyba wiemy jak niewiele mozna zrobic przed kims, kto chociaz troche probowal walczyc nozem. Mimo wszystko spodobalo mi sie to co jest tam pokazane.
Bylo pytanie wiec odpowiedzialem na podstawie tego co wiem. To, ze hwarangdo sie zmienilo zdaje sobie sprawe - wciaz sie zmienia. Po prostu troche zirytowal mnie tekst oparty na jakims bzdurnym artykule. Na dodatek jeszcze ten tekst o meridianach..
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

to sztuka walki, w pełnym tego słowa znaczeniu, to że uczysz sie medytacji nie przeszkadza walczyc nożem. Masz wątpliwości, popróbuj, pomoże Ci to

O i to mi sie podoba. Wlasnie.
To jest jak cwiczenie w drillach. Najpierw powoli, potem szybciej, zmiana reki, dolaczenie drugiego noza itp W koncu medytacja wcale nie musi oznaczac siedzenia w kucki i mamrotania mantry. Bylo to z reszta poruszane przy okazji katany.
  • 0

budo_dohap
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 209 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat
dzikki, medytacja to medytacja a drille to drille. Cwiczymy jedno i9 drugie. można się spierać, co jest porzyteczniejsze, serio. Są mistrzowie negujący drille... nawet na Filipinach... bez medytacji nie ma szybkości...
  • 0

budo_dzikki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1335 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Hwarangdo jako Combat

dzikki, medytacja to medytacja a drille to drille. Cwiczymy jedno i9 drugie. można się spierać, co jest porzyteczniejsze, serio. Są mistrzowie negujący drille... nawet na Filipinach... bez medytacji nie ma szybkości...

Zgadzam sie. Chodzilo mi o to, ze mozna obie rzeczy polaczyc.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024