26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lord von banan]

Policjant biorący udział w operacji antyterrorystycznej został zasztyletowany we wtorek wieczorem w Manchesterze - informuje serwis BBC News.

Do tragicznego zdarzenia doszło podczas zatrzymania mężczyzn podejrzewanych o związki ze sprawą odkrycia w zeszłym tygodniu w Londynie silnej trucizny - rycyny.

Jednemu z trzech zatrzymanych udało się wyrwać policjantom i uciec do kuchni. Tam chwycił nóż kuchenny i zaatakował policjantów.

40-letni oficer Stephen Oake, ojciec trojga dzieci został raniony nożem w klatkę piersiową - zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala - informuje BBC.

Rannych zostało także czterech innych policjantów - trzech zostało ugodzonych nożem, jeden doznał skręcenia stawu skokowego.

Według lekarzy, nie ma zagrożenia dla ich życia.

Mężczyźni pochodzili najprawdopodobniej z Afryki Północnej.

W Londynie policja zatrzymała 6 imigrantów z Afryki. Według nieoficjalnych danych, rycyna była przeznaczona dla czeczeńskich separatystów, którzy mieli jej użyć przeciwko rosyjskiej armii.

Podaję za [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co o tym myślicie? Koleś musiał być wymiataczem straszliwym, skoro tylu położył...

[budo_conan-x]

Dowód na to, że z nożownikiem nie ma żartów...

[budo_lo-han]

Czy ja wiem...
Jesli byl w szale a z uszu mu tryskala adrenalina i mial polmetrowy noz kuchenny to nie musial byc zadnym specjalista.
Angielska policja nie jest znana z agresywnych aresztowan.
W U.S.A w konfrontacji ze SWAT team prawdobodobnie by nikogo nawet nie drasnal, conajwyzej nie zostalby aresztowany a pochowany.

[budo_imadło]

Facet działał pod wpływem bardzo silnego stresu. Mam wrażenie, że nie pierwszy raz miał nóż w ręku. Jednak policja nie wykazała sie też w tym zajściu. 4 policjantów dziabną jednego śmiertelnie i jeden sobie kostke skręcił. Jakaś panika była? Gdzie broń, gaz, pałka. Dość nieudoline to wygląda. Może go zbagatelizowano za mocno.

[budo_lo-han]

O kim mozna powiedziec ze nie mial kuchennego noza w reku? :wink:

[budo_imadło]

No tak ale pojechał 4 policjantów...

[budo_dzikki]

Wg mnie nie potraktowano zagrozenia dostatecznie.
Nawet najlepszym zdarzaja sie takie wpadki. Kazdy napastnik musi byc przeciez traktowany jako mogacy stanowic zagrozenie a w zwiazku z tym nalezy zachowac najwyzsze srodki ostroznosci. Widac tutaj zawiodl czynnik ludzki - nie po raz pierwszy. Za blad sie placi jak widac - nauczka by nigdy ich nie popelniac.

[budo_desmo]

nie, nie ma co to mnie po prostu rozwalilo 8O

operacja antyterrorystyczna??? qrde mimo wszystko goscie nie robili spokojnie rewizji jak tylko byli na akcji, uzbrojeni na maxa, wytrenowani, czujni (a przynajmniej powinni byc)

rozumiem ze jednego zabil - OK znienacka zaatakowal :wink: gosciu sie zapatrzyl na plakat jakiejs laski kapuje. ale jeszcze 3 innych (goscia ze stawem nie licze) to co oni chcieli go wziasc zywcem? obezwladnic golymi rekami?? chyba zauwazyli (uslyszeli) ze ktos z ich teamu krzyczy (przynajmniej jeden z tych 4 gosci musial krzyknac) czy cos wiec powinni zareagowac. wiem, wiem niewiadomo jak to wygladalo ale mimo wszystko - to zawodowcy (a przynajmniej tak powinno byc)

jakos stracilem legendarny podziw do jednostek antyterrorystycznych

[budo_spuud]

nie ogladalem dzis zadnych wiadomosci a cala sprawe znam tylko z waszych postow.....ale.....nie jestem pewien czy to faktycznie byli antyterrorysci (w naszym tego slowa rozumieniu)....jesli bowiem chodzi o policje w G.B. to z tego co sie orientuje uklad jest dosc nietypowy....otoz...."zwykli" policjanci (patrole) nie maja na wyposazeniu broni palnej...i do akcji o wyzszym ryzyku wzywane sa tzw grupy interwencyjne....czyli wydzielone jednostki - uzbrojone i lepiej wyszkolone....hmm.....wiec moze to wlasnie oni brali udzial w tej nieszczesnej operacji?
spuud
pozdrawia

[budo_szczepan]

A dlaczego go nie zastrzelili od razu? 8O

Mysle ze w policji nadal panuje powazne lekcewazenie nozownikow. Tymczasem, przy zerowej czestotliwosci jakich kolwiek treningow przeciwko nozu nie maja oni zielonego pojecia jak niebezpieczny jest noz.

Ciekawe ilu musi zginac zanim nie zatrudnia fachowca od noza jako trenera...

[budo_zales]

Byłem w UK i tak jak mówi SPUUD zwykle patrole , popularnie zwani "Bobbies" maja na wyposazeniu tylko gaz i palke (o dziwo polskie patrole tez - mam kumpla w szkółce w Legionowie i juz sie nasłuchalem o patrolach bez broni na Ursynowie or Pradze)- wiec czesto sa nieskuteczni (podobno ma sie to zmienić).

słyszalem w informacjach ze podobno policianici byli ze specjalnego odzialu kryminalnego wiec nie byli to antyterrorysci a poprostu specjalna grupa oficerów policji.
zresztą kazde wiadomosci mówia co innego.
wiec ja tez d konca niewiem

[budo_kubuś puchatek]

Z tej akcji plynie kilka wnioskow. M.in.:
1. Nawet policjant, w tym takze "superkomandosi" to zwykli ludzie - i sa smiertelni.
2. Noz w rekach nawet dyletanta to smiertelne zagrozenie.
3. Ogladalem program o policji angielskiej nawet na powazne akcje, ida tylko z krotka palka, ktora wciskaja w boczna (na nogawce) kieszen spodni.
4. Szczepan obrony przed nozem nie ma, wiemy to obydwaj. Uzbroic policje w noz na noz - absurd. Od tego jest bron palna zeby z niej korzystac, tarcze itd. jakimi posluguje sie np. SWAT.
Kubus Puchatek

[budo_robertp]

Byłem w UK i tak jak mówi SPUUD zwykle patrole , popularnie zwani "Bobbies" maja na wyposazeniu tylko gaz i palke

I kajdanki, ale dużo lepsze. Typu bodajże quick cuff . To kajdanki z szerokim łącznikiem, o ergonomicznym uchwycie, wystarczy zapiąć tylko jedną ręke i trzymając za uchwyt można połowicznie zakutym wytrzeć podłogę.

[budo_imadło]

Ogladałem na reality TV akcje angielskiej policji. Była sytuacja że złodiej samochodu porzuci.l go i schował sie na polu rzepaku(?). Nie było go widać. Otoczono teren, śmigłowiec i pani polcjantka z psem poszła czesać pole. Ja rozumiema miała psa i w efekci kolesia znalazła i go "zatrzymała". ale scenariusz ten powtórzył sie kilka razy i tak zatrzymywali 2 napastników przy urzyciu policjantki i psa. Jeśli którykolwiek z nich miał nóż to z tej biednej pani policjant nic by nie zostało pomijając czworonoga. Takie akcje GB policji są często spotykane. Zakładaja one że bandzior od razu sie podda na widok munduru...

[budo_baca88]

Bo angielskie gliny sa przyzwyczajone ze na ich widok wszyscy się poddaja. Na poczatku lat 90, Legia grala z angielska drużyną i przyjechali ich kibice?-chuligani, wieczorem wsiedli do autobusu i zaczeli go demolowac, wybili szyby, powyrywali krzeselka. Jak kierowca wezwal policje i angole uslyszaly syreny odeszli 10m od autobusu i polożyli sie twarzą do ziemi, bo myśleli że będzie jak w Angli przyjada policjanci i ich najwyzej zgarną na 48, ale sie zdziwili, bo jak podjechaly dwie suki prewencji to zaczeli ich od razu tak na leżąco pałować limo
Dowodzi to tego że normalny policjant z UK nie jest przygotowany na atak ze strony aresztowanego, czasami pewnie komuś tam przyłoży pałą ale nie apodziewa się że ktoś odważy się go zaatakowac i ten ktoś weżmie mu tą pałe i będzie sie nią umiał lepiej posługiwać, albo co gorsza będzie miał nóż, moze za duzo rutyny, i pewności siebie...

[budo_tokaji]

Angielscy policjanci maja na wyposazeniu gaz i teleskopy, i teoretycznie sa przeszkoleni w ich uzywaniu (przszkolenie z tego co wiem polega na tym ze ucza ich walic w rece i nogi, celowac przy tym we wrazliwe punkty- pewnie probowali to zastosowac. Moze cwiczyli na manekinach? :wink: i nie byli przygotowani ze koles sie ruszac moze, a ze moze miec bron to w ogole pewnie przez mysl by im nie przeszlo )
A z tym ze maja malo przemocy to fakt... Jak bylem ostatnio w GB, taki jeden policjant angielski (z Bristolu) mowil z duma ze przez 20 lat pracy w policji ani razu nie musial stosowac przemocy... raz tylko musial wyjac teleskopa, a wtedy przestepca zmiekl na sam widok... :?

[budo_szczepan]

Z tej akcji plynie kilka wnioskow. M.in.:
4. Szczepan obrony przed nozem nie ma, wiemy to obydwaj. Uzbroic policje w noz na noz - absurd. Od tego jest bron palna zeby z niej korzystac, tarcze itd. jakimi posluguje sie np. SWAT.
Kubus Puchatek

Och zle mnie zrozumiales. Nie chodzi o obrone przed nozem, czy uzbrajanie w noze. Chodzi o to, ze jak instruktor nozowy moglby poprowadzic pare sparringow sam bedac uzbrojony w noz(moze byc plastikowy) a policjant w palke, lub teleskop lub pistolet do paintball czy inny sprzet. Dopiero jak sie policjant fizycznie przekona jak niebezpieczny jest noz, bo polegnie w takich sparringach, to moze swiadomosc ze noz jest nieezpieczny wzrosnie wsrod strozow prawa.

[budo_kubuś puchatek]

a... to sie zgadzam z Toba sie Szczepan.
ja w dalszym ciagu jednak nie rozumiem dlaczego w Polsce, w kraju generalnie - bezprawia, nie moge sie bronic teleskopem, czy kastetem, a moge bez problemu nozem... Przeciez to nieporownywalnie niebezpieczne narzedzie.
K_P

[budo_desmo]

chodzi o to, ze w odroznieniu od noza, palki teleskopowej i kastetu uzywa sie tylko po to aby komus przylac, a noza do wielu innych rzeczy. bo niby jak objac zakazem noze "tylko do walki"?. jakby zakazali wszystkich nozy to by byla totalna glupota (noz do kuchni za zezwoleniem?) a jakby zakazali tylko ich czesc to dziecko mogloby ominac ta ustawe i nadal nosic noz

[budo_lbartekl]

Ciekaw jestem jak popisaliby się nasi pooolicyjanty... :roll: