12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jarek]

Ludzie, zacznijcie sie zastanawiać co robicie w tym dziale i piętnujcie to co pięnować należy.
O np. taki karateka:
Karateka będę wdzięczny jak nie będziesz się podpierał moim imieniem do udowadniania czegokolwiek. To co ja sobie robie to moja sprawa i niech cię nie boli to, że inni są bystrzejsi. Nieczego sobą nie reprezenujesz i niech tak zostanie. Nie kreuj sie na ucieśnionego obrońcy karate kyokushin bo jesteś zbyt na to śmieszny i tylko psujesz wizerunek kyokushin swoją osobą.
Ja myślę, że jesteś po prostu zagoniony w kąt jak pies i w ostatniej próbie ratowania życia rozdajesz razy na oślep. Żenujacy, zwłaszcza, że Ci młodzi często ludzie na Budo patrzą na Ciebie i wyrabiają sobie opinię na Twój temat, niestety także na temat kyokushin karate.

Widziałem jak pojechałeś po człowieku od Oyama skadś tam w czujnie zamkniętym przez moderatorów poscie pt. Oyama a Shidokan... Nie znam go i mało mnie on interesuje, ale to co napisałeś było poniżej jakiejkolwiek krytyki. Zrobiłeś przytyk to prywatnych aspektów życia człowieka, praktycznie rzecz biorąc upadlając go słownie - zupełnie zresztą bez powodu. Popatrz sam co napisałeś :

A na tym zdjęciu powyżej ten mały po prawej stronie w garniturko to trener tyhc niby mistrzów co zdobyli medale i zostali znokałtowani.Z teko co pamiętam to ten ich sensei pochodzi z Konina chyba i miał buzliwe zycie.Chciał być Bruce Lee i udał się do zakonu mając 5 kyu kyokushin , ale szybko z tamtąd uciekł i to z zakonnica ,która jest teraz jego kobieta.Maj juz 3 dana w Oyama .

Żenujace jest to co zrobili moderatorzy bo nie zrobili ni - nie wycieli tych obraźliwych postów i nie ukarali za to jego autora. Dla mnie to już poniżajace jest. I jeszcze se poprawie:

Ty mistrzu a ten karakan w ganiturku to twój mistrz z zakonu?

pisząc o instruktorze Oyama Arturze Wiezowskim.
I jakby na dodatek mało tego było teraz każdy może sobie przeczytać o "tym karakani" ale już nikt nie moze sie obronić w tym poście.

Jako, że sformułowania puszczone pod adresem tych ludzi były naprawde poważne i na niskim poziomie wymagały reacji i niejaki Samir próbował ich bronić - zamiast tego uzyskał reprymendę od Mariusza Radlińskiego:

SAMIR - obrazajac sensei karateke1 lamiesz nie tylko zasady etykiety Dojo (ktora patrzac po twoich odzywkach rowniez do mnie, jest ci najwyrazniej obca - a w koncu cwiczysz karate, prawda?) ale i regulamin forum Vortalu Budo. Jak chcesz byc czlonkiem tego forum to opanuj sie i zmien forme swoich wypowiedzi.

co jest dla mnie jakąś paranoją biorąc pod uwagę ton i treść wypowiedzi karateki.

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to oburzające jest - wiem, że większość z Was to ludzie inteligentni i na pewno sami macie opinię na ten temat. Sam jestem znany z niekonwencjonalnego podejscia do ludzi - ale podstawa to kultura i elementarne podejście do rzeczy. Nawet najgorszego wroga można obrazić nazwając leszczem, ale obrażając jego żonę to już dla mnie za dużo do wyobrażenia.

Zdegustowany Jarek...

[budo_a]

Zasatnawiałem się czy się wtrącić, no ale post jest "jak możecie" i poszło na public, a nie na priv, więc chyba było do ogółu ludzi związanych z forum karate.

i niech cię nie boli to, że inni są bystrzejsi.
.....

i tak dalej

Jarek, po takim publicznym ataku personalnym to nie będzie już dyskusji,
tylko w odpowiedzi dostaniesz wiązkę, wymienicie się "uprzejmości" i mod znowu zamknie dyskusję.

Ja napreawdę rozumiem Cię, i to że należało by wykasować osobiste wycieczki o prywatnych sprawach faceta który nawet nie może się bronić, i też chciałem dopytać się o Oyama karate.

[budo_yayami_omate]

A:
Masz rację - post Jarka na pewno nie przyniesie żadnego pożytku, bo chamstwo trudno wyplenić .

Był taki kiedyś taki jeden, Paweł Ziółkowski mu było na imię i wypowiadał się w bardzo podobny sposób. Tylko, że Boruta miał sporą wiedzę o SW i na poparcie swoich poglądów miał jakieś tam argumenty.
Tutaj mamy zazwyczaj krótkie i bezsensowne posty pełne samouwielbienia i lekceważenia rozmówców.

To nie chodzi o robienie wojny na forum.
Na chamstwo się reaguje, a nie chowa głowę do piachu.

[budo_karateka1]

Widzę ,że Jarek próbuje manipulowac nie zoriętowanymi w temacie , no cóz ale chhyba to jemu pozostało .Jeżeli ktos uwaznie przeczyta cały powtarzam cały tema to sam wyciągnie wnioski bez manipulacji wielkiego mistrza Jarka ! .
Na koniec chciałbym powiedzieć,że nikogo nie obrażam na forum jeżeli pisze o faktach i nie przypominam sobie Jareczku abym obrażał jakoms zone pisząc,że jest żoną.
Ps.teraz mógł bym napisać kilka faktów o ................. ale nie dam Ci argumentów na pyskówki , które chyba Cię rajcują.
Najgorsze jest to ,że Ci którzy powinni czuć obrażeni to nie są ale ty jesteś sumieniem całego systemu SW.
Na prywat sobie wyjaśnilismy kilka rzeczy z tym gościem co puszczał fałszywe informacje jakie wyszły od tego sensei do gazety Wyborczej-bo o tym zapomniałęs wspomniec i chyba pochwalasz fakt przypisywania sobie sukcesów sportowych ,które tak naprawdę nie istnieją.

[budo_faolinar]

nawet jeśli masz rację , to mogłeś przedstawić ją innym tonem ,a nie jakimiś docinkami do kolesia , który jest winny tylko temu ,że ćwiczy Oyame . Dla mnie jest jak najbardziej oczywiste ,że go po prostu wprowadzono w błąd - zresztą SAMIR sam to przyznał . Przecież to nie jest żaden powód ,żeby kogoś od razu objeżdżać ...
A i jeszcze jedno - długo trenowałem Kyokushin - to też nie jest krystalicznie czysta organizacja - wiem coś o tym...

[budo_karateka1]

A kto wprowadził SAMIRA w błąd ? przeciez nie pocżątkujący tylko senseiek 3 dan.Czy Kk jest czyste , a co może byc czyste po 30-latach działalności.To przeciez kawał historii , a przez organizacje rózne sie osoby przewineły i z ponad 1-2 milionów polaków ćwiczących KK obecnie i kiedys napewno kros coś zrobił.

[budo_jarek]

Nie ważne czy jest żoną czy nie jest.

Na Twoim poziomie i Twoim wieku takie zachowanie nie przystoi i nie licuje z hasłem sensei. Jeżeli musisz walcz z innymi merytorycznie - jeżeli nie potrafisz to sie naucz - jeżeli nie potrafisz sie nauczyć czytaj zamiast pisać będzie z korzyścią dla wszystkich.

Nie podobają mi się ataki personalne na ludzi i wszystko - często ludzie nie potrafią bądź nie chcą sie bronić w takich sytuacjach. Ja chcę i będę Ciebie piętnował.

[budo_karateka1]

Każdy ma jakieś hobby :wink: i cieszę się ,że twoim jest moja osoba może przez takich jak ty założę fan klub

[budo_jarek]

Dla mnie to ty jesteś mister nobody. Wstydzisz się nawet własnego nazwiska, a człowiek wstydzący się własnego ja nie nie zasługuje na szacunek.

[budo_freestyler]

karateka-mowiac krotko personalne wycieczki sa bardzo niesmaczne wiec daruj sobie teksty o zonach i senseikach z oyama, nie znam ani ciebie ani czlowieka o ktorym mowisz (jak wielu innych tutaj ludzi) wiec nie mam zamiaru kogos oceniac na podstawie takich wycieczek, wiecej kultury a bedzie ok...
nie jestes taki jak ci sie wydaje ale taki jak cie ludzie widza...
a naprawde widza...
przemysl to...

[budo_karateka1]

No właśnie ludzie widzą 8)
PS.Szkoda ,że ubliżasz 98 % osobą piszący na tym forum ,którzy nie używaja nazwisk ale mnie nie obraziełś ,gdyz po to jest forum i internet

[budo_freestyler]

no coz jestes niereformowalny...ale na szczescie kyokushin karate to nie tylko ty...moze zyjac zgodnie z zasadami dawnych samurajow kiedys cie oswieci i popelnisz sepuku:-) OSU-jak mawiaja najwieksi twardziele...

[budo_karateka1]

:-) :wink: 8)