2 odpowiedzi w tym temacie

[budo_robertp]

Nie, nie mam odjazdu, coś takiego piszą w SuperExpress Weekend 13 XII

Inż. Włodzimierz Sanżerewski wywodzi się od legendarnego maga, hrabiego SAint-German, który przybył z Francji do Rosji, ożenił sięz Polką i osiadł pod Lwowem. Jest jasnowidzem od pietnastu lat (to u niego dziedziczne, mama i babka też to umiały). Wykładał czytanie z twarzy i ręki w szkole biznesu w Rydze. Założył akademie chiromancji w Petersburgu, Ałma Acie, Charkowie i Moskwie. Sekretarz Borysa Jelcyna proponował mu, żeby został prezydenckim astrologiem, ale odmówił.
W Polsce prowadzę szkołe tai chi, gdzie uczę sztuki "olewania wszystkiego". "Olewanie" to stan podobny do "zen":człowiek nic nie robi, nie ma stresów i potrafi się rozluźnić. Stosuję też technikę ziewania, doskonale usuwa blokady psychiczne.

[budo_sally]

No i czy to nie jest wspaniałe.................

[budo_vingdragon]

dajcie jego zdjecie - moze to ktorys z naszych ukrytych mistrzow?