45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lbartekl]

Te pokazówki... MUZA CZYNI CUDA Nie robią nic wielkiego, ale muza nakręca klimat 8)

[budo_combat]

jak taekwondoka skacze jeden nad drugim i lamie jakas deseczke na wysokosci 2,5 metrow, ew. rozbija z banki bryle lodu to jakos sie nikt nie smieje ze to bzdura. takie sa po prostu pokazy.

To sprobuj zrobic taką ewolucję 8)

A w ogole TKD też robi się pokazy - coby się publicznosć nie nudziła -jednak gdyby zademonstrować kombinacje niektórych technik => byłby to praktycznie combat (tzn. gosć pada i jest coraz bardziej "zmęczony") - he he patrz bryl

A swoją drogą BRYL, A BRYŁKA LODU :twisted:
"rozbija z banki bryle lodu"

[budo_combat]

takie brudne sztuczki i teraz powoli odchodzi od tego ciekwae dlaczego?

Brudne sztuczki - he he he he he patrz Mity o Krav-maga http://www.itf.prv.pl/kombat/kombat.html

pokaz byl kiepski malo realny takie jest moja zdanie

Pewnie - lepiej jakby zabili paru kolesi, oraz paru widzów.

Combatu jest bardzo trudno zrobić pokaz - coby był realny!!
(zwłaszcza w przypadku noża, bagnetu, garroty, lin itp. itd.)

[budo_aklaw]

brudne sztuczki to nie mity to podstwa takich styli combato podobnych ,
czemu konieczie zabili kolesi ale jak kravata cza uzupelniac innymi stylami to moze jakies ciekawostki z innych styli mozna wprwadzic w polaczeniu z tymi brudnymi sztuczkami ,a na tym pokazie to wydawalo mi sie ze ,ci panowie nie maja dluzego pojecia o walce

[budo_combat]

brudne sztuczki to nie mity to podstwa takich styli combato podobnych

POWTARZAM: nie istnieja BRUDNE SZTUCZKI. To złe, błędne pojęcie. Okreslone techniki są być może "NIE FAIR" - ale nie są to "BRUDNE SZTUCZKI". 8)

Potocznie przez pojęcie "BRUDNE SZTUCZKI" rozumie się np. kop w jaja, ataki na oczy itp. itd. - ale są to techniki jak każde inne. Walka wręcz NIE MA ZASAD, skutecznosć jest nadrzędna, nie ma miejsca na "zabawę" z przeciwnikiem który niejednokroć chce cię ZABIĆ.

Jako ciekawostkę podam że np. w Taekwon-do - też jest wiele pseudo-brudnych sztuczek - takich samych jak w kravce...

czemu konieczie zabili kolesi

Zeby pokazać skuteczność - jaja, krtań + kark - gosc umiera... itd. itd.

ale jak kravata cza uzupelniac innymi stylami

Można nie uzupełniać wersji cywilnej- ale wtedy trzeba trenować co najmniej 3-4 lata. POZA TYM kravka militarna - podejrzewam bagnety, karabiny, strzelanie, pistolety, walka nożem itp. itd. - nie potrzeba wtedy żadnych innych MA.

a na tym pokazie to wydawalo mi sie ze ,ci panowie nie maja dluzego pojecia o walce

Pokaz jaki taki - ale chodziło jedynie o demostracje ogólnych technik.

[budo_edwin]

Według mnie te filmiki to popelina.
Ale pamietajcie, że KM jest całkiem dobra, a to że na filmilu wyglada delikatnie mówiąc nie specjalnie to inna sprawa. kolesie atakujący po pierwsze bali się broniacego, po drugie strasznie się podkładali, a po trzecie mają raczej małe pojecie na temat tego jak się atakuje. A co do broniacego to wydaje mi się, że był cholernie spięty ze względu na kamerę i dlatego nie wychodziły mu techniki
Według mnie to nie filmiki swiadczą o stylu, a jego wyniki realnych starć na ulicy.

Pozdrawaim, Edwin

P.S. Nie ćwiczę KM, ale znam osoby j ćwiczące i bedące dobrymi fighterami.

[budo_aklaw]

jak nie brudne sztuczki to co ? wydaje mi sie ze gryzienie ,wkladanie palcow do oczu ,kopanie w klejnoty itd to raczej brudne sztuczki-techniki zabronione na sparingach ,ja osobiscie nic nie mam do tego stylu walki ale mialem przyjemnosc rozmowy kiedys z takim chlopakiem ktory podobno trenowal combat 56,2 lata i pozniej zajol sie kravatem poprosilem go ze by cos pokazal i pokazal pare sztuczek ale w walce raczej by mu to nie wyszlo ,poprosilem go o sparing ale zaczol sie wykrecac ze mog by mnie zabic itd wkoncu poweidzal ze w pare sekund by mnie uszkodzil i ze bym do konca zycia na wuzku jezdzil powaznie tak powiedzal stwierdzilem ze jednak nigdy sie chyba nie bil ,drugie zdarzenie trenowalem kiedys z chlopakmi boks w takiej sekcij zamknietej tylko dla osob kumatych ,no i na naszym treningu pojawil sie jakis koles zaczol mowic ze jest zawodowym wojskowym i byl 0,5 roku w kosowie i ze uczyl sie kravata w wersij wojskowej ,oczywiscie jeden z moich kumpli zaproponiowal mu sparing bez zasad wszystko dozwolone wojkowy powiedzal tylko tyle ze nie bieze odpowiedzalnosci za to co sie stanie mojemu kumplowi wyszlismy przed silownie walka sie zaczela moj kumpel zaczol od lewego i prwego prostego wojak jakos sie odgiol i nie doszly te ciosy pozniej zlapal mojego kumpla za szyje i probowal nie udolnie kopac z kolana w jaja nie wychodzilo moj kompel zaczol sie szarpac koles zaczol mu wkladac palce do oczu druga reka czymal mojego kumpla za szyje obaj sie przewrucili moj kompel go dosiad i poscil serje ciosow w parterze no i przerwalismy walke ,po tych dwoch zdarzeniach (z combatowcami) jakos stracilem wiare w skutecznosc krawatow i combatow jako pojedynczy styl, mozliwe ze nie mialem stycznosci z porzondnym trenerem lub przedstawicielm tego stylu

[budo_combat]

jak nie brudne sztuczki to co ? wydaje mi sie ze gryzienie ,wkladanie palcow do oczu ,kopanie w klejnoty itd to raczej brudne sztuczki-techniki zabronione na sparingach

Najlepsze techniki sa zabronione na sparingach! I powtarzam - nie brudne sztuczki - ale techniki jak kazde inne- (tyle że skuteczniejsze)!

ja osobiscie nic nie mam do tego stylu walki ale mialem przyjemnosc rozmowy kiedys z takim chlopakiem ktory podobno trenowal combat 56,2 lata i pozniej zajol sie kravatem poprosilem go ze by cos pokazal i pokazal pare sztuczek ale w walce raczej by mu to nie wyszlo ,poprosilem go o sparing ale zaczol sie wykrecac ze mog by mnie zabic itd wkoncu poweidzal ze w pare sekund by mnie uszkodzil i ze bym do konca zycia na wuzku jezdzil powaznie tak powiedzal stwierdzilem ze jednak nigdy sie chyba nie bil

Wielu jest takich -to nic nie znaczy - przyjdz chocby na dobre seminaria krav-magi Gdzie trenował kombat 56 ten gosć? Bo jednostke w Szczecinie rozwiązali (56 Kompania Specjalna) - a sekcje oznaczane jako kombat 56 - to JIU-JITSU

drugie zdarzenie trenowalem kiedys z chlopakmi boks w takiej sekcij zamknietej tylko dla osob kumatych ,no i na naszym treningu pojawil sie jakis koles zaczol mowic ze jest zawodowym wojskowym i byl 0,5 roku w kosowie i ze uczyl sie kravata w wersij wojskowej

Taa- to chyba służyl w Izraelu- albo sam nie wie co trenował...

oczywiscie jeden z moich kumpli zaproponiowal mu sparing bez zasad wszystko dozwolone wojkowy powiedzal tylko tyle ze nie bieze odpowiedzalnosci za to co sie stanie mojemu kumplowi wyszlismy przed silownie walka sie zaczela moj kumpel zaczol od lewego i prwego prostego wojak jakos sie odgiol i nie doszly te ciosy pozniej zlapal mojego kumpla za szyje i probowal nie udolnie kopac z kolana w jaja nie wychodzilo moj kompel zaczol sie szarpac koles zaczol mu wkladac palce do oczu druga reka czymal mojego kumpla za szyje obaj sie przewrucili moj kompel go dosiad i poscil serje ciosow w parterze no i przerwalismy walke

Ehh to pojedynczy buraczek...

po tych dwoch zdarzeniach (z combatowcami) jakos stracilem wiare w skutecznosc krawatow i combatow jako pojedynczy styl

A sparowales na noże, na kije/pałki, saperki, bagnety - bo TO jest kombat bojowy. Ja sparowałem nieraz nożem (atrapą of coz - bo normalnym nożem to raczej dla zabawy - coby nie trzeba było ciał zakopywać :twisted: ), kijem, pałką. Saperką, bagnetem - nie ze względu na ryzyko 8)

I co? Walka nożem kończyła się zawsze tak samo - "przeciwnik" ginął po kilku sekundach - cięcie na szyje, czy na tętnice- jak próbował kopać - to cięcie na nogi + wejscie itp. itd.

A w przypadku kija pałki - kończyło się równie szybko - uderzenie na nogi w korpus w głowę - out.

mozliwe ze nie mialem stycznosci z porzondnym trenerem lub przedstawicielm tego stylu

Raczej tak...

Jeszcze przytoczę dwa przypadki: w trakcie sparingu dostałem silnie w splot słoneczny - a sparing był w pełnej prędkosci, ręce, nogi itp. itd. - i natychmiast "odechciało" mi się walki, podobnie było gdy kopnąłem w kontrze na jajka (niechący zresztą - czasem tak wychodzi) - mimo ochraniacza - "przeciwnik" boleśnie odczuł kopnięcie.

A w parterze w walce z trenerem TKD -po długiej wymianie chwytów i dzwigni oraz duszeń, pod koniec walki miałem założone duszenie krzyżowe (poły toboka) - poddałem się. Czysta technika z kombatu.

[budo_combat]

kolesie atakujący po pierwsze bali się broniacego, po drugie strasznie się podkładali, a po trzecie mają raczej małe pojecie na temat tego jak się atakuje.

rotfl - przeciez to POKAZ- A NIE REALNA walka.

A co do broniacego to wydaje mi się, że był cholernie spięty ze względu na kamerę i dlatego nie wychodziły mu techniki
Według mnie to nie filmiki swiadczą o stylu, a jego wyniki realnych starć na ulicy.

Taaa - ale to pokaz. Zresztą gosciowi w miarę techniki wychodziły - bez przesady!

A techniki KM sa używane chocby na UFC

[budo_cybx]

Nawet jak na pokaz "walki" na tych klipach były delikatnie mówiąc bardzo słabe... To jest moja opinia.
0 techniki... praktycznie przez cały czas to samo "strzały" i "kolana" równie dobry pokaz mogliby pokazać pierwsi lepsi dresiarze z ulicy.

[budo_mist]

0 techniki... praktycznie przez cały czas to samo "strzały" i "kolana" równie dobry pokaz mogliby pokazać pierwsi lepsi dresiarze z ulicy.

Zrob zatem lepszy.Przynaje nie bylo to wszystko wykonane czysto technicznie ale jak juz wielokrotnie powtarzano to mialo na celu pokazanie ogolnego zarysu technik.Nie byl to instruktarz typu "zrob to sam". Zwykly pokaz i tyle

[budo_imadło]

Tu ten pokaz to nakręca muza. Techniki są mało wiarygodne ponieważ są nadmiernie markowane. Takie troche wiosłowanie rekami w powietrzu. I wkradło sie bardzo dużo błędów technicznych. Przez co jak mój kolega, zadymiarz dyskotekowy to zobaczył to sie zaczął śmiać.
Ciężko jest kogoś takim filmem przekonać o skuteczności takigo systemu.
A co do przykładu Aklawa to są ćwiczący i ćwiczący. Jeżeli ktoś boi sie sparingów i tłumaczy że cie odrazu wykończy lub w sparingu nie umie lekko uderzać - to tak naprawde jest osobą, która nigdy nie sparowała i sie strasznie boi przeciwnika... Jest kiepska i już. Ja obecnie musze sie spotkać z kumplem, który nieźle wymiata na zawodach kiokushin i zweryfikować swoje umiejętności z jakimś innym stylem Co wcale nie znaczy, że jestem extra fighterem. Tylko, że trzeba wszechstronnie sie sprawdzać.
Pozdrawiam

[budo_gelo]

co to mialo byc???takie cuda to mozna robic na pokazach jak wiesz co zaraz zrobi przeciwnik.
widzieliscie sile i dynamike tych atakow??? bua ha ha ha ha

[budo_mradu]

Pokaz kiepskawy. Techniki srednio wykonane ale...muuuza:) naprawde nakreca!
Pozdrawiam

[budo_mradu]

Pokaz kiepskawy. Techniki srednio wykonane ale...muuuza:) naprawde nakreca!
Pozdrawiam

[budo_reven]

Ten temat nie był ruchany, eeeee ruszany od roku :wink:

Ale masz poślizg

[budo_mradu]

Zauwazylem, a poslizg mam bo tu od niedawna jestem a ze postanowilem sie wypowiedziec to...no wlasnie :twisted:
Pozdrawiam

[budo_kamil]

... mialem przyjemnosc rozmowy kiedys z takim chlopakiem ktory podobno trenowal combat 56,2 lata i pozniej zajol sie kravatem poprosilem go ze by cos pokazal i pokazal pare sztuczek ale w walce raczej by mu to nie wyszlo ...

????biłeś siem ze staruszkiem : samych treningów combata ponad 56 lat pożniej kravka i jeszcze jakieś sztuczki pokazywał....hmm tylko pozazdrościć...a że mu coś nie wyszło no cóż......... :wink: pozdro

[budo_mradu]

Albo ja nie wyczulem dowcipu albo Kamil nie zrozumiales. Comabt56 to jest system walki (tak sie nazywa) i koles cwiczyl go 2 lata a potem zajal sie krawatem.
Pozdrawiam

[budo_kamil]

Mradu ..chyba jednak to pierwsze... 8) pozdro.