37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_777]

Po jakim okresie treningow pojawiaja sie sparringi i z jakim sprzetem ochronnym (krocze,glowa, piszczele)? Czy sa jakies zasady i ograniczenia?
Jak to wyglada w praktyce,wiecej jest "stojki" czy "parteru"?

[budo_kraver]

Po roku.Nie są to walki sportowe, a więc bez żadnych zasad.

[budo_klingon]

Co do tych walk to sprobj rownoczesnie pochodzic przykladowo na Thai Box, wtedy to dopiero jest frajda w czasie sparingu z "Kravaciarzem". Tak samo ma sie sytuacja w walkach w parterze, raz mialem cos takiego w czasie seminarium a ze chodze dosyc ostro na Bjj to zabawy bylo co niemiara.

Pozdrawiam

[budo_booger]

Po roku.Nie są to walki sportowe, a więc bez żadnych zasad.

eeee, duzo wczesniej. po kilku mc'ach. zestaw ochraniaczy zalezy od zasobnosci portfela. zasady? raczej rodzaje: lekki, bez nog... co tam chcesz

[budo_gelo]

nie sa to walki sportowe wiec bez zadnych zasad

nie rozsmieszaj mnie

[budo_słoniak]

Czy ktokolwiek wchodzący na to forum nie zna jeszcze opinii gelo na temat Krav Magi? Jeśli tak, to niech się do niego zgłosi, bo po co chłopak ma się powtarzać.
Gelo, please, odpuść sobie! Pytanie było do krawaciarzy. I ktoś chyba chciał usłyszeć jak to jest w naszych klubach, a nie czy to bawi gelo, czy go złości.

[budo_imadło]

Gelo a tak zupełnie z ciekawości ile na tą kRavkę chodziłeś. I jakiego typu to sa walki?

[budo_combat]

Po roku.Nie są to walki sportowe, a więc bez żadnych zasad.

Bredzisz - a mnie nazywasz ignorantem i patałachem...

[budo_obronca]

nie sa to walki sportowe wiec bez zadnych zasad

nie rozsmieszaj mnie

A tak tak właśnie ta postać stworzyła mnie: Obrońce. Jak czytałem aroganckie posty tego pana, to mnie krew w żyłach wrzała. I było by prawie doszło do konfrontacji niewerbalnej

[budo_combat]

A tak tak właśnie ta postać stworzyła mnie: Obrońce. Jak czytałem aroganckie posty tego pana, to mnie krew w żyłach wrzała. I było by prawie doszło do konfrontacji niewerbalnej

Gość "dobry" z wieloma txt-ami

No ale tu akurat przyznam CAŁKOWITA rację!! Czemu?

NIKT NIE WALCZY BEZ REGUŁ NA TRENINGU.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_obronca]

NIKT NIE WALCZY BEZ REGUŁ NA TRENINGU.

yeep,
ale pamiętajmy: w naszej obronie nie mamy znać miary ni litości, wszystie brudne, i wredne sztuczki są jak najmilej widziane. A te sztuczki ćwiczy się akurat bardziej na treningu technicznym niźli sparingu, gdybyśmy chcieli zastosować "perły w koronie" KM bez ochraniaczy, bez zwolnienia szybkości, na sparingach to była by wściekła jatka, kupe ofiar, kalectw i kontuzji i dopiero KM była by twardym stylem!!! (he he he)

[budo_combat]

ale pamiętajmy: w naszej obronie nie mamy znać miary ni litości, wszystie brudne, i wredne sztuczki są jak najmilej widziane. A te sztuczki ćwiczy się akurat bardziej na treningu technicznym niźli sparingu, gdybyśmy chcieli zastosować "perły w koronie" KM bez ochraniaczy, bez zwolnienia szybkości, na sparingach to była by wściekła jatka, kupe ofiar, kalectw i kontuzji i dopiero KM była by twardym stylem!!! (he he he)

No właśnie DLATEGO napisałem, że kraver (ten gość - nie każdy :wink: ) bredzi.

[budo_combat]

ale pamiętajmy: w naszej obronie nie mamy znać miary ni litości

A tu się nieco mijasz z prawdą - odpowiedź ma być adekwatna do zagrożenia!!

Różne sztuczki tak - ale gdy trzeba - nie kasować za byle co etc.
Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi...

[budo_obronca]

ale pamiętajmy: w naszej obronie nie mamy znać miary ni litości

A tu się nieco mijasz z prawdą - odpowiedź ma być adekwatna do zagrożenia!!

Różne sztuczki tak - ale gdy trzeba - nie kasować za byle co etc.
Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi...

Tak uważają policjanci.
Owszem nie uważam że w bujce mam gościa skasować, ale z drugiej strony ta adekwatność zbyt ogranicza, więc z tym ostrożnie.

[budo_combat]

Tak uważają policjanci.
Owszem nie uważam że w bujce mam gościa skasować, ale z drugiej strony ta adekwatność zbyt ogranicza, więc z tym ostrożnie.

Ja też tak uważam - nie bić np. do nieprzytomności, nie kopać 20x w jaja, nie kopać 5 nadprogramowych uderzeń gdy pacjent juz się nie rusza, gdy ktoś zapyta "chcesz wpier..." - a nic nie robi - to nie: jaja, łokieć, łokieć, kolanko, łokieć - tylko najpierw próba negocjacji, odejścia... itp.

A w przypadku ataku bronią - to już w ogóle, nożem każde dodatkowe cięcie może dzielić życie od śmierci - DOBRA -wiem to extremalny przykład :wink:

[budo_niedziel]

Zaczerpnalem info od ziomkow z KM i sparingi zaleza od zaawansowania. Bez zasad? Ja facerowi krowy kopna mnie w jaja chyba wsadzilbym palse do oczu . Techniki w zaleznoscio od zagrozenia bo moze byc nieobrze.

[budo_combat]

Zaczerpnalem info od ziomkow z KM i sparingi zaleza od zaawansowania.

Jasne -ale NIGDY bez zasad i na full siły.

Bez zasad? Ja facerowi krowy kopna mnie w jaja chyba wsadzilbym palse do oczu . Techniki w zaleznoscio od zagrozenia bo moze byc nieobrze.

Nie rozumiem co właśnie napisałeś... ??!

[budo_niedziel]

" Ale nigdy ... sily"
No wlasnie o to chodzi.
Kopna bys kogos ze swojego klubu w jaja?
To samo palec w oczy.
Pozdro

[budo_combat]

" Ale nigdy ... sily"
No wlasnie o to chodzi.
Kopna bys kogos ze swojego klubu w jaja?

Kopnął - ale przy ochraniaczach. Nieraz się to zdarzało.

"
To samo palec w oczy.

To nie ma sensu Racja- mielenie w kółko -pisałem już o tym wiele razy...

[budo_niedziel]

BEz stresu :drinking: .
Wypytywalem o treningi i uslyszalem jeszcze, ze na KM mowia gdzie kopnac itd. , ale nie ucza jak kopac - w sumie naturalne, bo to combat, ale bez podstraw w TKD, KB, czy Thaja bym nie poszedl .
KM jest skuteczne, ale nie az tak bardzo jakby mozna sodzic, kopanie w krocze - ok - ale do tego nie trzeba KM, a na ulicy nie slyszalem nigdy o gryzieniu krtani . A jakby costakiego bylo u mnie w miescie to predzej czy puzniej by doszlo.