Sprobuje naswietlic zagadnienie.. (chociaz nadaje sie bardziej do Sport, zdrowie..)
Jak juz mozna bylo doczytac z wypowiedzi co trzezwiej myslacych obywateli - same miesnie to nie wszystko. Liczy sie jeszcze fryz (Copyright © Johnny Bravo

), szybkosc, technika, element wqrwienia, duch... Pominmy zatem ostatnie elementy (przy zalozeniu ze z duchem to indywidualnie i roznie, a technike jakas posiadamy w mniejszym lub wiekszym stopniu. Zatem rozwazamy przypadek powiazania szybkosci z odpowiednio duza masa miesniowa.
Na pierwszy rzut oka ( i na drugi, i na trzeci, i na kazdy kolejny) - kombinacja nie rokuje nadziei. Cwiczenia na silowni niespecjalnie ida w parze z treningiem dynamicznym, jakim jest cwiczenie jakiejs SW. Glownym czynnikiem wplywajacym na rozbieznosc zastosowan jest masa. Im wieksza masa, tym wieksza bezwladnosc (polecam podrecznik fizyki ze szkoly podstawowej, tam jest do dosc dobrze opisane

) - tym trudniej jest "byc szybkim" calosciowo: szybkie zejscie, unik, balans, odskok, doskok.. lub partialnie : szybki cios, szybkie kopniecie, szybki blok, kombinacja blok/cios/cios... etc.
Teoretycznie - cwiczenia, praca nad miesniami powinna spowodowac zwiekszenie ich sprawnosci, sily - i tym samym pozwolic na szybkie i sprawne wykonywanie technik. Teoretycznie, poniewaz wiekszosc (95% + ? ) na silownie przychodzi, aby "zwiekszyc mase". Cwicza wg swojej najlepszej (nienajwiekszej niestety) wiedzy, czyli : nawalic zelastwa na zelastwo, zlapac, podniesc kilkanascie razy, odpoczac, znow pomachac, i tak kilka razy. I nastepny miesien, i nastepny... Wpadaja w zamkniety krag "klatka, biceps, barki, triceps" I dowalac ciezar ! Jest! Juz 100..110..130.. na klate! . A gdzie nogi ? gdzie plecy ? grzbiet ? brzuch ? Prowadzi to do dysproporcji w zarysie sylwetki jak rowniez w ogolnej sprawnosci. Wielkie bary, wielkie "cycki", lapska - na cieniutkich, karykaturalnych wrecz nozkach

Wyobrazmy sobie teraz sprawne i
szybkie manewrowanie taka malo stabilna konstrukcja. Niemalze niemozliwe
Cwiczenia silowe powoduja "spinanie" miesni. Pozostaje przez pewien czas swego rodzaju "przykurcz", ktory po pewnym czasie zaczyna ograniczac pole ruchu konczyny przyczepionej/zwiazanej z danym miesniem. W ten sposob sami sobie "wiazemy" rece i nogi :? Niemalze nikt przed rozpoczeciem treningu silowego nie pomysli nawet o solidnym, kilkunastominutowym (!) rozciaganiu jako rozgrzewce. Rozciagnac delikatnie np. przykurcz z dnia poprzedniego...
Budowanie masy wiekszej niz nasza naturalna, genetyczna spowoduje
na pewno zwiekszone obciazenie aparatu ruchowego (stawy, sciegna), krwionosnego (serce), oddechowego (pluca). Te narzady przestana nadazac za zapotrzebowaniem organizmu co nastreczy nam tylko kolejnych klopotow zdrowotnych.
Z powyzszego wynika, ze silownia nic nie daje, wrecz przeszkadza. Ale to tez nie jest do konca prawda, poniewaz mozna cwiczyc na silowni z glowa.. przede wszystkim:
Poswiecic duzo czasu przed treningiem na rozgrzewke, rozciaganie (!). Rozciagac cwiczony miesien w przerwach miedzy seriami..
Zapomniec o biciu rekordow w podnoszonych ciezarach (!) Poprawnie wykonane cwiczenie moze nas zamordowac nawet 1/10 masy, ktora jestesmy w ogole w stanie podniesc (!)
Cwiczyc mniejszymi ciezarami, ale cwiczenia za to wykonywac duzo szybciej, dynamiczniej. Wolne ruchy sprzyjaja rozwojowi zupelnie innych wlokien miesniowych, odpowiedzialnych za sile. Wlokna szybkokurczliwe wlasciwie nie maja wtedy nic do roboty
Cwiczyc w superseriach (czyli dwa cwiczenia nastepujace po sobie) potem chwila odpoczynku - i powtorzyc superserie. Swietny sposob na znalezienie kompromisu miedzy sila, masa i wytrzymaloscia. Cwiczenie okupione jest wolnym, prawie zadnym przyrostem tkanki miesniowej. Ale
vide punkty powyzsze - nie masa jest naszym celem.
Cwiczyc technicznie. Analizowac wykonywane cwiczenie, jego skutek na nasze cialo, miesnie ktore w tym cwiczeniu beda braly czynny udzial. Uczyc sie swego ciala, np. po zakwasach za dwa dni edziemy wiedziec, ktory obszar naszego ciala pracowal przy wykonywaniu tego cwiczenia najintensywniej
Uwazac na stawy (!!!) to nie zart. nie wykonywac ciosow ze sztangielkami, nie wykonywac pelnych przysiadow ze sztanga czy na maszynie... Dbajmy o stawy, te tytanowe nie wzbudzaja mojego zaufania... :?
Uwazac na kregoslup (!!!) - NIE MA takiego cwiczenia na silowni, ktore wykonywane byloby z tzw. "kocim grzbietem" ! Nalezy trzymac sie prosto, jakbysmy kij polkneli. Nie dopuszczac do palakowatego wygiecia grzbiety (w swoim wlasnym, dobrze pojetym interesie).
Nie zrec paskudztw niewiadomego pochodzenia... Wystarczy poprzestac na odzywkach proteinowych i/lub weglowodanowych z duza zawartoscia witamin i mikroelementow. Suplementacja jest konieczna aby nie "wypalac" organizmu wyczerpujacymi treningami, ale nie nalezy wpadac w kult "kulturystyki" z super srodkami wspomagajacymi przyrost sily, masy, wytrzymalosci, "malego" lysiny na glowie i cholera wie jeszcze czego... 8O :? Apeluje o rozsadek..
Reasumujac: Jezeli cwiczymy na silowni i SW, to nalezy liczyc sie z mniejsza ogolna szybkoscia, sprawnoscia w SW. Wzrasta wprawdzie sila - ale ma ona niejako drugorzedne znaczenie. Za mase miesniowa placimy szybkoscia. I nikt nic nie jest w stanie na to poradzic. Ale majac na uwadze kompromis pomiedzy jadna a druga dyscyplina - mozna byc srednio szybkim zawodnikiem o ponadprzecietnie mocnym uderzeniu/chwycie oraz nieco ponadprzecietniej sprawnosci ogolnej

Pytanie, czym dla was jest zarowno silownia, jak i SW ? kto sie wybiera na olimpiade SW a kto na Mr. Olympia ? Co traktujecie priorytetowo ? Nie mozna miec niestety wszystkiego...
Troche tego bylo, ale mam nadzieje ze wyczerpuje zagadnienie. Jakakolwiek zbieznosc zdarzen, opisow i sytuacji jest przypadkowa i niezamierzona

Staralem sie oddac jak najwierniej zagadnienia z zakresu silowni, na podstawie wlasnych doswiadczen i obserwacji, bazujac na laczeniu dwoch roznych sportow, jakimi sa SW oraz sporty silowe. Ew. bledy merytoryczne wynikaja z tego iz nie jestem lekarzem, mam blade pojecie o anatomii, fizjologii i takich tam dziwnych rzeczach, po prostu jestem praktykiem

[/i][/u]