Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siła a prędkość


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

A jak ma się wysiłek długotrwały do walki - szczególnie ulicznej? Pomyśl chwilę, czy wytrzymałość jest tak bardzo ci potrzebna? A jeśli nawet, to charakter wysiłku jest inny niż w podanym chodzeniu po górach.


Oczywiscie, ze ma sie nijak. Niezaprzeczalnie wytrzymalosc jest potrzebna i sie przydaje w wielu roznych zastosowaniach, to jednak gdy nie planujemy brac udzialu w zawodach, pietnastorundowym super-pojedynku stulecia itp. - ma ona drugorzedne znaczenie w MA. Wiekszosc ulicznych sytuacji rozgrywa sie w ciagu kilku minut...
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
nie chodziło mi o wytrzymałość ( która swoją drogą powinna być podstawowym atutem każdego faceta ) . chodziło mi o wytrenowanie innego radzaju siły... jak to któś już napisał na budo ostanio, na siłowni zdobywa sie siłę potrzebną do podnoszenia kolejnych kup żelastwa. takie ćwiczenia które ja lubię rozwijają bardziej dynamiczny rodzaj siły ( trudno tu operować pojęciami bo mowa o czymś równie niejasnym i nienaukowym jak problem siły w wewnętrznych stylach kung-fu ) i taki jakby to powiedzieć... twardy. takie przynajmniej są moje osobiste odczucia. dla porównania podam przykład:
jak pisałem, chodzę trochę na siłownie, mam tam kilku znajomych. większość jest ode mnie silniejsza, tzn więcej na klate, więcej na barki, na biceps itd... generalnie jeśli chodzi o wyniki na siłowni jestem przy nich leszczem ale jeśli np urządamy sobie zawody w siłowaniu sie na rękę ( a moja jest przecież teoretycznie słąbsza ) to nie idzie im tak łatwo. rzecz jasna nie wygrywam z każdym bo to byłby jakiś dziwaczny fenomen, ale z kilkoma facetami o lepszych siłownianych wynikach wygrywam regularnie. podobnie jest np kiedy urzdzamy sobie zapaśnicze zabawy...
z siłą ciosu jest podobnie... idzie mi znacznie lepiej niż im ( chociaż wcale nie wynika to z niesamowitej techniki której mi, niestety, brak ).
tak dla jasności nie próbuję tutaj udowodnić bezpodstawności treningu na siłowni WRĘCZ PRZECIWNIE , piszę tylko jak sytuacja wygląda u mnie.

ogólnie też chłopcy z siłowni kiepsko sprawująsie w takich sytuacjach jak np króki sprint po którym musisz wdrapać sie na wysoki mur dalej troche sprintu i powiedzmy włażenie na drzewo ( heh, zabrzmi to śmiesznie ale dla mnie to są sytuacje z życia wzięte i nieuniknione :) ). jednym słowem kiepscy z nich ninja 8)
ja zgadzam sie z mismanem że należy wybrać MA lub podnoszenie ciężarów i paradowanie po plaży z wypięta klatą :)
  • 0

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

ja zgadzam sie z mismanem że należy wybrać MA lub podnoszenie ciężarów i paradowanie po plaży z wypięta klatą :)


Ej, kolo... Nie czytales uwaznie :) ja tylko stwierdzilem, ze jesli chcesz pogodzic te dwie dyscypliny - to nie mozesz sie spodziewac fajerwerkow w zadnej z nich :) a nie mowilem o dokonywaniu permanentnego wyboru w stylu "rybki czy akwarium" ... 8) :)
  • 0

budo_rabi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 597 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Elbląg

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
1 No dobra. To niby ze cwiczenia na silowni nie wplywaja tak dobrze na sile ciosu i w ogole. A ostatnio taki jeden koles ( 190kg na klatke, ok 90 - 95 kg masy) jak przypierdolil jednego strzala takiemu miskow co okolo 110kg wazyl, to ten 1 zlamal sobie reke (nadgarstek) w 3 miejscach, a ten 2 mial popekane jakies kosci policzkowe costam ze szczeka i ogolnie po jednym ciosie zmasakrowany ryj mial. Czy nie uwazacie ze jesli koles bierze solidne ciezary to ma dobrego szczala? (nie cwiczyl nigdy nic, nawet boksu)
2 Np ja nie robie czegos takiego ze nie cwicze nog czy cos, cwicze wszystkie partie miesni (chwilowo oprocz plecow z okazji kontuzji). Ale to prawda, wiekszosc to plazowicze, ale laski podobno leca na taka chuda dupe i ogromnymi lapami i cycami (co poradzisz ;>)
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

...
jak pisałem, chodzę trochę na siłownie, mam tam kilku znajomych. większość jest ode mnie silniejsza, tzn więcej na klate, więcej na barki, na biceps itd... generalnie jeśli chodzi o wyniki na siłowni jestem przy nich leszczem ale jeśli np urządamy sobie zawody w siłowaniu sie na rękę ( a moja jest przecież teoretycznie słąbsza ) to nie idzie im tak łatwo. rzecz jasna nie wygrywam z każdym bo to byłby jakiś dziwaczny fenomen, ale z kilkoma facetami o lepszych siłownianych wynikach wygrywam regularnie. ...

troszkę off topic ale gorąco odradzam siłowanie się na rękę. jeżeli przydaża się kontuzja to na ogół ciężka - brat złamał kość ramienną i uszkodził nerw promieniowy
  • 0

budo_lo-han
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
Nie chce sie wymadrzac ale jedyne co zapamietalem ze znienawidzonych lekcji fizyki to ze sila=masa razy przyspieszenie.
O ile cos mi sie nie pokrecilo to trening zelastwem teoretycznie powinien niewiele znaczyc dla sily uderzenia, jesli jest tak jak mowicie ze przyrost masy obniza szybkosc. Jesli obniza w miare wspolmiernie do przyrostu to sila uderzenia powinna stac mniej wiecej w miejscu.
Swego czasy sporo machalem zlomem ale nigdy na mase wiec nie wiem czy i jak bardzo typowy trening silowy obniza szybkosc.

Nie ma zadnych powaznych badan na ten temat? W USA przeciez kochaja takie rzeczy i biorac pod uwage popularnosc boksu to powinno cos gdzies byc..
  • 0

budo_s-cape
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

To Ty ludziom za coś takiego już krzywde robisz...??


A co? Nie wolno? :D
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

ja po ćwiczeniu przez rok na siłowni zorientowałem sie za późno ( przerwałem trening MA wtedy) że trace szybkośc w rękach. ogólna ruchliwość mi nie spadła ale ręce... troche mi żal, aż sie płakać chce. teraz chodze na siłownie tylko po to żeby poćwiczyć na worku, czy też rowerkach, itd...


Bo źle ćwiczyłeś! Goście na rowerkach tracą czas - aż miło. Na worku tym barzdziej (trza mieć worek w domu) :wink:

Ja chodzę na siłownię ponad 9 lat - wrzucam coraz większe ciężary i równocześnie dbam o dynamikę, szybkość i wytrzymałość. Do tego przez długi czas dokładałem różnorakie treningi (TKD, krav-maga, boks, JJ itp. itd.) + worek, gruszka, piłka + biegi + pływanie itp.

W konfrontacji z gościem który wyciska dużo więcej ode mnie - na jedno jego uderzenie - zadawałem 5 moich - dużo silniejszych od niego (on miał zero dynamiki). Wygrana walka.

Dzięki siłowni po znalezieniu się w parterze z gościem starszym np. o 10 lat - jestem w stanie go udusić...

Najważniejszym treningiem siłowo szybkościowym powinien być trening na solidnym worku....

Oprócz tego trening siłowy + rozciąganie...
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

1 No dobra. To niby ze cwiczenia na silowni nie wplywaja tak dobrze na sile ciosu i w ogole. A ostatnio taki jeden koles ( 190kg na klatke, ok 90 - 95 kg masy) jak przypierdolil jednego strzala takiemu miskow co okolo 110kg wazyl, to ten 1 zlamal sobie reke (nadgarstek)


Co za amator rotfl

Czy nie uwazacie ze jesli koles bierze solidne ciezary to ma dobrego szczala? (nie cwiczyl nigdy nic, nawet boksu)


Niekoniecznie. Może mieć zajebistego strzała - tylko bardzo wolnego. Tak jak było w opisanym przeze mnie przypadku.

Siła ciosu to masa x szybkość (f = m * v) i szybkość jest tu ważniejsza od masy ręki (i mięśni). Do tego dochodzi technika - odgrywa także ogromną rolę...
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
WRAŻENIE (obrażenia?) jakie robi cios zależy głównie od energii kinetrycznej tego czym uderzamy E=0,5 *m*v2 czyli od kwadratu prędkości
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
Dokładnie tak :)

To inny trochę wzorek.
  • 0

budo_s-cape
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

Ja chodzę na siłownię ponad 9 lat - wrzucam coraz większe ciężary i równocześnie dbam o dynamikę, szybkość i wytrzymałość. Do tego przez długi czas dokładałem różnorakie treningi (TKD, krav-maga, boks, JJ itp. itd.) + worek, gruszka, piłka + biegi + pływanie itp.


No właśnie! Tak trzymać!

Ćwiczę podobnie i równie długo ( 10 lat ). Do niedawna popełniałem pewien błąd. 4 x w tygodniu była siłownia, 5 x trening walk, dwa dni regeneracji. Tzn. wyglądało to tak, że najpierw szedłem na siłownię na 1,5-2 h i zaraz potem na trening walk (trenuję przede wszystkim ChLF Kung Fu i boks, ale też trenowałem kickboksing i Muai Thai). Tak przez kilka lat. Przez ostatnie dwa lata nie zaobserwowałem postępów i w tym roku zmieniłem plan treningów. Zrozumiałem, że nie mam już lat 20 (mam 31) i mój organizm się już tak szybko nie regeneruje. Zacząłem się wypalać. Spadła szybkość i wydolność. Nastąpiło ogólne zniechęcenie do treningów. Zmiana wyszła na dobre. Teraz ćwiczę 4 x w tygodniu walki i tylko 2 x siłownia ( każda grupa 1 x w tygodniu a nie 2 x jak kiedyś). Zasada : jeden trening dziennie. Przydał by się ósmy dzień tygodnia, aby regeneracja była 2 dni, a nie jeden, ale cóż. Za to w niedzielę idę relaksacyjnie na basen, saunę i masarz. Wróciła szybkość, kondycja, wydolność. Ale uwaga! Ponieważ trening na siłowni robię typowo kulturystyczny. Dzielę też sezon 10 miesięczny na etapy : 1 mies. tzw. wprowadzenia po przerwie wakacyjnej, 2 mies. ćwiczę wytrzymałość mięśni, 3 mies masy, 2 siły i kolejne dwa się rzeźbię. Zdaję sobie sprawę, że ten trening mnie usztywnia i spowalnia ( zauważam to zwłaszcza na sparingach). Dlatego dużo czasu poświęcam na trening szybkościowy. Nie zaniedbuję treningu gibkości i streatchingu. Prawdę mówiąc rozciągam się codziennie, a zwłaszcza po siłowni. Tak wygląda mój trening w połączeniu z siłownią. A jak powinien? Trening siłowy pod kątem MA powinien być obwodowy oraz stacjonarny. Np w jednym miesiącu stacjonarka a w drugim obwodowy. Idzie wtedy siła, szybkość, wytrzymałość i dynamika. Dlaczego tego nie robię? Bo musiał bym mieć własną siłownię lub dostęp do niej wtedy gdy nikogo na niej nie ma, aby mi nikt nie właził na stacje.

Podsumowując uważam, że jeżeli chcecie być dobrymi fighterami to musicie poświęcić czas na rozwój Waszego ciała kompleksowo . Ważna jest zarówno szybkość, dynamika, gibkość, wytrzymałość, kondycja jak i siła. Sam po sobie widzę, że ćwicząc na siłowni przyp.... mam lepsze. Pamiętać nalęży o tym, że wytwarzając siłę z ruchu ciała (biodra, talia, barki ) jeżeli do tego dołożymy perfekcyjną siłę każdego mięśnia to efekt będzie piorunujący. Przecież siła np. uderzenia prostego nie tylko jest wytwarzana z wyż. wym. talii, barku ale również z mięśni naramiennych, tricepsu oraz w końcowym momencie z siły przedramienia. A poza tym jak ktoś już wcześniej napisał jak znajdę się z gościem w parterze to oprócz dźwigni mogę go po prostu udusić. Jeżeli jesteśmy fighterami i do całej gamy możliwości jakie nam daje trening MA ( technika, praca ciała, znajomość punktów witalnych itd. itp. dołożymy naszą siłe to na pewno ziększy to nasz wachlaż możliwości. trzeba tylko to robić z głową. Przede wszystkim poświęcić więcej czasu na trening szybkościowy i tening gibkości nie zapominając o starannym rozciąganiu. Przede wszystkim RÓWNOWAGA !!!!

Pozdrawiam Wszystkich Ćwiczących Sztuki Walki
  • 0

budo_cronos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
przeglądałem sobie ten temat i zobaczyłem cosik takiego

( powiecie taki Sapp, ale ile Sappu'w widzieliscie w zyciu ).


No właśnie.. ostatnio widziałem jak Sapp dostał od nieco od niego mniejszego Mirko CRO COPa hehe (KO w 1 rundzie)
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

Ćwiczę podobnie i równie długo ( 10 lat ). Do niedawna popełniałem pewien błąd. 4 x w tygodniu była siłownia, 5 x trening walk, dwa dni regeneracji. Tzn. wyglądało to tak, że najpierw szedłem na siłownię na 1,5-2 h i zaraz potem na trening walk (trenuję przede wszystkim ChLF Kung Fu i boks, ale też trenowałem kickboksing i Muai Thai).


Hmm IMHO to właśnie przesada. Nie da się dobrze trenować, przy takim ogromnym natężeniu :-)

Np. 4x treningi MA + 1x siłownia w tygodniu - wystarczy w zupełności... Ja z przyczyn "godzinowych" chodziłem np. na 3 treningi w tygodniu po 1.5 h MA, a na siłownię 2x po 1.5 h. Do tego dokładałem worek, gruszkę itp. trening bokserski we własnym zakresie (ale też bez przesady). I biegi - ale też znowu wszystko zależało jakie miałem zakwasy, naciągnięte ścięgnia, ogólną formę (przeważnie jeden raz bieg w tygodniu - tak "lightowo") itp.

Po siłowni prawidłowo powinno się dać 48 godzin LUZU, ewentualnie drugiego dnia - trening na worku.

Zasada : jeden trening dziennie.


Racja! O tym szczegółowo pisałem już dawno temu - patrz WWW :)

. Dlaczego tego nie robię? Bo musiał bym mieć własną siłownię lub dostęp do niej wtedy gdy nikogo na niej nie ma, aby mi nikt nie właził na stacje.


Ja znalazłem siłownię która jest praktycznie pusta :) Poza tym mam w domu sztangę i ławkę - 50% treningu siłowego robię więc w domu (wyciskanie proste, skos, biceps).
  • 0

budo_rudylud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

WRAŻENIE (obrażenia?) jakie robi cios zależy głównie od energii kinetrycznej tego czym uderzamy E=0,5 *m*v2 czyli od kwadratu prędkości


a dlaczego tylko pół masy masz?


co do typa z ławką 190 to aż żal że i drugiej ręki nie połamał


a miało być: sport, trening, zdrowie i odżywianie :!:
  • 0

budo_rudylud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
a co sądzicie o odżywianiu wegetariańskim dla jakości treningu i dla zdrowia ??
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

a co sądzicie o odżywianiu wegetariańskim dla jakości treningu i dla zdrowia ??


Sądzę, że żadne tego typu odżywianie nie zastąpi normalnej diety mięsnej... w przypadku intensywnego trenowania (choć oczywiście wegetarianie zaprzeczą :wink: :lol: )
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
To ja jeszcze może dodam, że...

a dlaczego tylko pół masy masz?


... ze względu na łączność mnożenia (musiałem, cholera, nieźle w pamięci pogrzebać żeby sobie nazwę tej własności przypomnieć ;) ) ta połówka z takim samym skutkiem dotyczy tak masy, jak i kwadratu prędkości.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość

a co sądzicie o odżywianiu wegetariańskim dla jakości treningu i dla zdrowia ??


Sądzę, że żadne tego typu odżywianie nie zastąpi normalnej diety mięsnej... w przypadku intensywnego trenowania (choć oczywiście wegetarianie zaprzeczą :wink: :lol: )


Tez sie z tym zgodze - czlowiek jest zwierzeciem drapieznym - szukajac odpowiednich diet wegetarianskich spala wlasny organizm i musi zbyt duzo chemia nadrabiac.
Zobaczcie jakie rycerstwo kiedys bylo - mikre ale mieczem swojej wielkosci machali nieraz przez caly dzien ;) a spust w jedzeniu miesiw to oni mieli ;)

Chlopi zywiacy sie na kaszy i korzonkach byli nie dosc ze mikrych rozmiarow to i slabowici najczesciej.

Sam jem malo miesa ale nie lubie przesady w rzadnym kierunku ;)
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Siła a prędkość
Martius, co do diety nie masz absolutnie racji! Czlowiek jest, podobnie jak szympans - wszystkozerca, i mieso zawsze jadl tylko incydentalnie! (szympansom nie brakuje sily - 65 kg jest statystycznie 6 razy silniejszy od najsilniejszych ludzi). Bylo wbrew pozorom trudno osiagalne! Poza tym czlowiek ma jelita nieprzystosowane do spozywania duzych ilosci miesa!
W minionych wiekach Polscy chlopi prawie go nie jedli, a sily, jak wiemy z historii polskiego oreza im nigdy nie brakowalo. Rycerstwo tez tego miesa tak duzo nie jadlo. Dawne diety (uwazane obecnie a bardzo zdrowe) opieraly sie glownie na kaszach. Dawny zadeklarowany miesozerca Henryk VIII, (mogl sobie na taka diete pozwolic) byl dramatycznym przykladem czlowieka chorego z tytulu tej diety.
Sam jakis czas bylem wegetarianinem, dzis jem niewiele miesa, ale glownie drob i ryby, z czym jak z czym, ale z sila i wyrzymaloscia nigdy nie mialem problemow, a juz troche zyje na tym swiecie.
K_P
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024