Czy tylko firmowy folder sie liczy?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jedna uwaga, akurat ten nos ktory pokazales na zdjeciach bylby bardzo kiepski, trafisz na sprzaczke od paska, portfel, czy nawet (bueee) na kosc, i bedziesz szyl palce.
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
Spuud, wybacz, po ciezkim treningu jestem, wiec bede obcesowy. Pogielo Cie ?????!!!!!! Przeczytaj, co napisales, potem jeszcze raz. I jeszcze. Okno, ktore mozesz wywazyc superhiperunograndezajebistym folderem, to jest kpina, nie okno. I w takiej sytuacji, to wykopie to okno. A nie bede sie zajmowal jego wywazaniem za pomoca noza !!!!....moje 3 grosze:.......foldery z wyzszej polki robiona sa z najlepszych dostepnych materialow i dopracowane sa w najmniejszym szczegole (sa cholernie mocne).....a to oznacza, ze w krytycznej sytuacji mozna ich uzyc jako "sprzetu" ratunkowego....np. wywazajac okno....tym kuchennym niestety tego nie zrobisz.....
spuud
Pomysl troche, Piter okreslil to dobrze, po to sie robi foldery z porzadnych materialow, zeby byly dobrymi narzedziami, a nie uniwersalna maszyna, co krawaty wiaze i usuwa ciaze.
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
over
Napisano Ponad rok temu
Zacznijmy od pytania Saszy:
A taki noz nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobic?
Pytanie jest jasno zadane ? Nie mowimy tu o tym, co mozesz zrobic nozem (jak chcesz, to mozesz nawet zrobic rzezbe lodowa, przedstawiajaca sw. Mikolaja szczajacego pod choinka :twisted: ), tylko czy do zrobienia krzywdy czlowiekowi jest wymagany firmowy folder. I odpowiedz brzmi:
NIE !!!!!!!!!!!!
Comprende ?
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
wcale nie bolalo :twisted:
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
"A taki noz nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobic?".....
odpowiedz:
nie!....sam nikomu krzywdy nie zrobi......musi nastapic dzialanie z zewnatrz........
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
Widzisz, biorac pod uwage Twoje uscislenie, mozna dojsc do wniosku, ze jakosc noza, nie ma kompletnie znaczenia, jesli chodzi o robienie krzywdy. Bo liczy sie reka ktora nim wlada ...
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
spuud
pozdrawia
Napisano Ponad rok temu
....alez ja nie wspomnialem nic o rece...."dzialanie z zewnatrz"...to bardzo szerokie okreslenie....mogace zwierac np. drgniecie gruntu....w skutek, ktorego noz spadnie ze stolu kuchennego i wbije sie w stope nieszczesnika......
spuud
:shocked!: :drinking:
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
spuud
Napisano Ponad rok temu
Co do topicu: wlasnie takimi nozami najczesciej robi sie blizny bliznim. ale nie tedy droga....
Napisano Ponad rok temu
ja jednak wolałbym ginac od jakiegos firmowego nożyka koniecznie z ładną pochwą...proponuję zamknąc ten temat słowem: TAK.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kwestia tylko jedna - czy chcemy liczyc na przypadek , niepewnosc itp rzeczy - wole miec cos przy sobie co przetnie skore twarda , gume , rozetnie linke itp i nie stepi sie.
To sie nazywa PEWNOSC narzedzia.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
pytanko o nozyki...
- Ponad rok temu
-
spyderco
- Ponad rok temu
-
przeprofilowanie Emersona
- Ponad rok temu
-
...a..posoka lala sie strumieniami...
- Ponad rok temu
-
FES i Herbertz - co to wogóle jest?
- Ponad rok temu
-
bełkotem...
- Ponad rok temu
-
Polskie Noże Bojowe
Guest_budo_HUB_* - Ponad rok temu
-
John Greco "Companion"
- Ponad rok temu
-
Noże Double Action
- Ponad rok temu
-
Noże tylko dla kolekcjonerów biżuterii :)
- Ponad rok temu