Kendo a Kenjutsu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
przeczytalem wszystko.. trenuje jj i czasem mamy na treningu kenjitsu - jako taki dodatek, bylem tez na seminariach u toschimichi takeuchi i sihana Błaszkiewicza...
poczatkujaca grupa cwiczy bokenami, a zaawansowani - bokenami i katanami...
sa ta ustalone formy ktore pokazuje soke, a potem reszta je powtarza...
o kendo malo wiem.. dzisiaj kupilem sobie ksiazke "kendo" - na wiazdke.. bo jakos po ostatnim seminarium zainteresowal mnie miecz...
tez wydaje mi sie ze kendo to usportowiona wersja kenjitsu...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, nie przesadzaj - tak samo mogę napisać, ze zwykle ju-jutsu było częścią większego systemu, w którym nauczano również walk różnymi broniami "(...)tudziesz strategii, taktyki (tam ksztalcono przywodcow co kierowali armiami) etykiety...itd..."
Po prostu kenjutsu, yarijutsu, naginatajutsu i różne inne jutsu były traktowane jako uzupełniające się wzajemnie sztuki walki, a dla każdego samuraja, jako wojownika ważna była skuteczność w różnych warunkach i okolicznościach...
Szczepan ma racje, a ty przesadzasz . Np. w Katori Shinto Ryu, kenjutsu, naginata, bo, yari, jujutsu .......byly i sa elemmentami walki ktore adepci sie usza. Koryu, to koryu, a wspolczesnie usportowione kendo a nawet iaido o zgrozo , z tradycja maja niewiele wspolnego a dlatego moze pewnych rzeczy nie rozumiesz :wink: .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Uwazam tylko ze sport jest wypaczeniem tradycyjnego pojmowania sztuki.
Jak sobie marcinie wyobrazasz iai jako sztuke doskonalenia siebie, szlifowania techniki, pracy nad soba a tu nagle ... pyk jakis koles (sedzia na zawodach a nie Twoj sensei) z zewnatrz ma Cie oceniac , dawac punkty a pozniej przydzielac miejsca w zawodach ...to cos tu nie gra. Poza tym nie mam nic przeciwko kendo, iaido jako tradycyjnemu przekazywaniu technik.....
Wspomniane czasy pojedynkow ...coz nie sadze aby byly takie jak obecnie sportowe........
Pozdrawiam wszystkich milosnikow szermierki a szczeolnie osoby cwiczace Katori Shinto Ryu
Napisano Ponad rok temu
Jako ze nie mam emaila do Ciebie mam pytanko czy nie Moglbys skserowac rodzial o Katori?Nie ćwiczę kendo, ani kenjutsu, więc powołam się na książkę Howarda Reida i Michaela Crouchera "The fighting arts". Jeden z jej rozdziałów jest poświęcony szkole kenjustsu Tenshin Shoden Katori Shinto Ryu. Cytowane są tam wypowiedzi obecnego mistrza szkoły- Otake Sensei, więc nie jest to tylko creative writing autorów.
Ćwiczenia w szkole są wykonywane przy użyciu bokkenów, katana jest uzywana tylko w przypadku ćwiczeń iai-jutsu. Cały trening składa się WYŁĄCZNIEz treningu form kata, NIE MA MOWY O SPARRINGU! Kata wykonywane sa w parach, składają się z kilkunastu lub kilkudziesięciu ruchów. Cechą charakterystyczną jest to, że w trakcie wykonywania kata bokkeny uderzają o siebie- poza wzmacnianiem siły uderzenia ukrywa to prawdziwe znaczenie techniki. W realnej walce z uzyciem katana doprowadziłoby to do zniszczenia ostrzy mieczy. Dlatego w prawdziwej walce przeciwnicy staliby pół kroku bliżej siebie i miecz uderzyłyby nie w drugi miecz, tylko trafiłby w ciało przeciwnika.
W trakcie ćwiczenia kata jeden przeciwnik jest zawsze uzbrojony w miecz (bokken). Drugi może być tez uzbrojony w miecz, albo w (drewniane) yari, naginatę, bo, kodachi, lub boken i kodachi.
Cwiczy się też formy iaijutsu z użyciem prawdziwego miecza.
Zaawansowani studenci ćwiczą też walkę wręcz (w zbrojach!) oraz rzucanie shurinenami. Uprawiane sa równiez ezoteryczne formy medytacji wzięte z sekty Mikkyo ( nie z buddyzmu Zen- medytacja Zen wg. Otake sensei zajmowałaby zbyt dużo czasu!).
Sensei Otake zwraca uwagę, że cięcia w szkole Katori wykonywane są w słabe punkty zbroi japońskiej (np. wewnetrzną stronę uda lub przedramienia), w przeciwnieństwie do cięć w kendo, gdzie atakowane są punkty najlepiej chronione!
Pozdrawiam, Thufir
Oczywiscie koszt i przesylke pokrywam
dzieki
Co do wypowiedzi zacytowanej R.Otake- to nie do konca boken jest obecny w duzej czesci technik (grupa Omote), ale juz np. Gogyo bo jest na bo....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
"kendo" - Ozama - z ta pozycja sie zapoznalem..
wiec tak :kendo to sport - faktycznie. sa tam takie ataki jak zbicie płazem w bok miecza przeciwnika i ciecie go w glowe ("men"-hehe jezyka troche zalapalem). zadnych takich technik nie widzialem na seminarium kenjitsu. tylko twarde bloki przed cieciami z gory i uniki - to cala obrona prezentowana nam na kenjitsu (oczywiscie wszystkiego nam na pewno nie pokazali).
piszecie, ze kenjitsu to walka realna, a kendo sportowa... a jak wygladala prawdziwa walka? wejscie jednego samuraja w drugiego i jeden padal (niezywy/bez reki/etc)? w tej ksiazce bylo kilka -moim zdaniem- realnych technik (np: zbicie plazem miecza przeciwnika i ciecie go w glowe ) - moze to nie najlatwiejsze, ale jak ktos szybkosciowo opanuje...
nie jestem znawca miecza - dopiero ucze sie raczkowac... prosze mnie oswiecic, a nie karcic..
dzieki
ps
nie kosztowalem nigdy kendo, ale jak probowalem z moja kobieta techniki z ksiazki (lightowo) to brakowalo mi wyjecia miecza, chowania go.. no i shinai jest chyba zadlugi.. (okolo117-120cm) - nie moge czyms takim machac w domu.. sufit mam na 250cm . przy takiej dlugosci miecza nie ma co mowic o wyciaganiu i chowaniu go.. dawniej katany mialy nie wiecej niz 80-90cm ( za czasopismem "samuraj"). ja mam 1 metrowy boken i tez jest dla mnie zadlugi o kilka cm..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Polowanie
- Ponad rok temu
-
Szermierka - info
- Ponad rok temu
-
Gdzie w Warszawie można pomachać mieczem?
- Ponad rok temu
-
Snajper - morderca
- Ponad rok temu
-
Yawara
- Ponad rok temu
-
O co pytac przy zakupie teleskopa?
- Ponad rok temu
-
2 proste pytanka
- Ponad rok temu
-
Co można nosić ze sobą na ulicy -osoby niepełnoletnie !
- Ponad rok temu
-
Bron krotka
- Ponad rok temu
-
USAF W ZATOCE PERSKIEJ
- Ponad rok temu