48 odpowiedzi w tym temacie

[budo_najemnik]

dla interesujacych sie wojskowoscia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_seiken]

Duzo tego maja , nie powiem , ale w koncu generalnie wojsko w US to przystan dla zyciowych frustratow i nieudacznikow ( oczywiscie nie generalizuje) , a jest ich troche wiec i baz musza miec duzo

[budo_najemnik]

Seiken - generalnie jest tak jak mowisz, nie zdobył zawodu (bo mu się nie chciało), lepiej było chlać tanie wino...
W '96 my ratowalismy ich dupy w trakcie operacji ,,Samum" ( wywiezienie przez agentów UOPu agentów CIA z Iraku, tuż przed operacją ,,Pustynna Burza").
jeden z naszych snajperów przyplacil za to zyciem w drodze doBejrutu
Z ambasady w Sajgonie w 1975 roku spieprzali chwytając się kół helikopterów...
pozdrawiam
seiken - prosze o kontakt e-mail

[budo_najemnik]

Pełno ich w całym świecie i wszędzie zachowują się tak samo - pewni siebie olewający wszystko

[budo_dedi]

W '96 my ratowalismy ich dupy w trakcie operacji ,,Samum" ( wywiezienie przez agentów UOPu agentów CIA z Iraku, tuż przed operacją ,,Pustynna Burza").

Oj, chyba ci się daty pomyliły.

[budo_lo-han]

Hihihi, jeszcze jeden ktorego Amerykanie denerwuja....
To musi byc jakis kompleks mniejszosci..

[budo_seiken]

Lo - Han to nie o to chodzi , wszedzie dzie jest armia zawodowa , poza jednostkami specjalistycznymi , gdzie sa albo fachowcy albo zapalency , do armii ida wszyscy ktorym zycie nie dalo szanasy a zadnym zawodzie.
Amerykanow , ratuje naprawde znakomita kadra podoficerska , ktora tam jest dusza i mozgiem armii.

[budo_najemnik]

j.w

[budo_chris]

W '96 my ratowalismy ich dupy w trakcie operacji ,,Samum" ( wywiezienie przez agentów UOPu agentów CIA z Iraku, tuż przed operacją ,,Pustynna Burza").

Oj, chyba ci się daty pomyliły.

Moze jechali gazikiem do Iraku? :wink:
No chyba ze juz tam byli (jak 3000 doradcow rosyjskich) - pracowali np. jako ochrona dla Saddama i jak wyszli z bunkra, to bylo juz DLUGO po wojnie...

Aaa... przy okazji - zaloge Apollo 13 tez ratowali?
A jesli tak - to w ktorym roku?

Ciao
Chris

[budo_najemnik]

"Moze jechali gazikiem do Iraku? :wink:
No chyba ze juz tam byli (jak 3000 doradcow rosyjskich) - pracowali np. jako ochrona dla Saddama i jak wyszli z bunkra, to bylo juz DLUGO po wojnie...

Aaa... przy okazji - zaloge Apollo 13 tez ratowali?
A jesli tak - to w ktorym roku?

Ciao
Chris[/quote]"


był to zamach wywiadu Irakijskiegoza operacje ,,Samum"

[budo_slaw]

[quote name="najemnik był to zamach wywiadu Irakijskiegoza operacje ,,Samum"[/quote]

stary co ty wiesz o Samum = tyle co w filmie ? = przeciez to sciema
sam gen. Czempiński powiedzial swego czasu ze o tej operacji
wie tylko kilka osob i na pewno jeszcze dlugo nikt nic nie powie,
nie znamy jeszcze kulis operacji z WW II a ty chcesz ujawnic szczegoly
operacji z lat 90 , o kulisach takich operacji nie przeczytasz nigdzie, ci co o nich wiedza trzymaja mordy w kubel = mniej gadzasz dluzej zyjesz = sory ale dla mnie sciema

[budo_najemnik]

podczas tej operacji zginal sniper GROMu, w drodze do Bejrutu, podaje fakty nie musisz w nie wierzyc

[budo_lord von banan]

Powiedz nam wszystkim, skąd o tym słyszałeś? Od tego gościa, co go zastrzelili???

[budo_najemnik]

[quote name="Lord von Banan"]Powiedz nam wszystkim, skąd o tym słyszałeś? Od tego gościa, co go zastrzelili??? [/
:twisted: buahhahaah

[budo_najemnik]

pełno takich na calym swiecie, zalosne...

[budo_lo-han]

Seiken- wlasnie o to chodzi ze nie o to chodzi. Chodzilo mi nie o profil zoldakow tylko o ta genialna ocene:

Pełno ich w całym świecie i wszędzie zachowują się tak samo - pewni siebie olewający wszystko

[budo_dedi]

Zgadzam się z Lo-Hanem, że niechęć wobec Amerykanów wynika chyba z kompleksu niższości. Przynajmniej w cywilizacji zachodniej. A stwierdzenie, że w Ameryce wojsko ejst przystanią dla życiowych nieudaczników jest prawdziwe, tyle że sprawdza się w przypadku każdego innego kraju oraz każdego innego zawodu. W każdej armii znajdzie się kilku nieudaczników, frustratów etc., ale ogromna większość żołnierzy zawodowych to ludzie, którym na tym zależy, bo po prostu to lubią i nie ma znaczenia, czy jest to USA, Niemcy, Polska, Izrael, czy Irak. A poza tym, żadna armia się nie "panoszy", tylko wykonuje polecenia polityków, samemu nie politykując, bo od tego jest. A jak któryś z wojskowych zaczyna publicznie podskakiwać, to kończy jak płk. Chwastek (np. obecnie kandydat LPR na presydenta Szczecina - żenada). Dlatego niech niezadowoleni z polityki USA nie kierują swych żali do US Army, tylko do White House.

[budo_chris]

Powiedz nam wszystkim, skąd o tym słyszałeś? Od tego gościa, co go zastrzelili???

Wiesz Lord...

gdybys uwazniej czytal post Najemnika, to nie musilbys zadawac takich dziecinnych pytan...

Prosze:

W '96 my ratowalismy ich dupy w trakcie operacji ,,Samum"

Widzisz? Pisze: "ratowalismy"... - czyli byl jednym z tych ratujacych.
Zgadlem, Najemnik?

Sorry - tajemnica, nie? OK - juz nie bede... Tajemnica to tajemnica...

Aaa... przepraszam, czy operacja "Samum", to odpowiednik slynnej operacji "Dumbo", podczas ktorej CIA uprowadzila slonia z Kambodzy do Vietnamu? Bo "Samum" to chyba imie wielblada, nie?

Znacie ten kawal jak Jaruzelski dymal wielbladzice?
Ooops - spalilem - ze dymal, mialo byc na koncu...

Ciao
Chris

[budo_lord von banan]

O kurwa, Chris, ja się poddaję ...

[budo_lo-han]

Tak wogole to dlaczego pan najemnik nie moze jakos nigdy pisac w jednym poscie? Spozniony zaplon czy duza potrzeba tworzenia polaczona z brakiem pomyslow???