Ogłuszenie?
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie mam wykształcenia medycznego, więc nie będę się na ten temat rozpisywał, ale ogłuszenie lub nokaut ma związek z błędnikiem.
Napisano Ponad rok temu
3mbriOn
Jak masz takie dylematy to podziel się z nami, dużo się nauczymy
S.
Napisano Ponad rok temu
...czy w stanie ogłuszenia podejmować walkę.....
3mbriOn
Jak masz takie dylematy to podziel się z nami, dużo się nauczymy
S.
zawialo od kolegi tanim sarkzamem.
Swoja droga pytanie bylo postawione konkretnie, konkretnych odpowiedzi kilka bylo-po co wiec imc Snajperze wcinasz swoje jakze glebokie merytorycznie przecinki. Oszczedz wasc, to nie knajpa.
Tak szczerze to chyba niektorzy nie dostrzegaja roznicy pomiedzy ogluszeniem a omdleniem. W pierwszym z tych stanow walke podjac mozna, chociaz jej efektywnosc sprowadza sie do przytoczonego jush tutaj machania lapami-bez poczucia odleglosci, bez kontrolowanej sily, szybkosci. Skoro jednak jedynym rozsadnym wyjsciem po wylapaniu ogluszenia zdaje sie byc slepa ucieczka-bo gdzie uciekac tak za bardzo sie nie wie-, to chyba wszelkie te wielkoduszne rozwazania na temat walki z x przeciwnikami, walki po przyjeciu partyzana, walki z zaskoczenia i inne, sa dosc naiwnie utopijne, nie?
Pzdr
3mbri0n
Ps-mialem na mysli przyspieszenie wyjscia z tego stanu jush po walce. Sadzac po fakcie ze rozsadna odpowiedz wymaga nie jednego przyjecia ciosu w leb, widze ze wiekszosc z ulicznych tu guru to inetowi fighterzy o wygladzie, smaku i konsekwencjach sytuacji wystepujacych na ulicy nie majacy pojecia. Czybym sie mylil? Z gory prosze o odpowiedzi majace wartosc tresciowa, nie zas bedace kolejnym pejoratywnym komentarzem.
Napisano Ponad rok temu
Kiedy jestes ogluszony twoj refleks jest odrobiny jakby stepiony jesli wogole nie wylacza ci sie na dluzszy czas fonia-wizja to i tak dobrze.
Widzisz stun wylacza cie jednak zupelnie .. tzn silny cios w glowe np w ciemie po prostu rzuca cie na kolana i dobranoc. Wiem bo kiedys dostalem od tylu w leb , w tloku i jedyne co pamietam to jak mi sie obraz zamazywac zaczal. Po przebudzeniu czulem jakby mi ktos od gory i z tylu walil w leb mlotkiem.
Jesli jestes jeszcze przytomny to jedyne co mozna zrobic to wydluzyc dystans od napastnika.
Napisano Ponad rok temu
Nie denerwuj sie 3mbrion.
Kiedy jestes ogluszony twoj refleks jest odrobiny jakby stepiony jesli wogole nie wylacza ci sie na dluzszy czas fonia-wizja to i tak dobrze.
Widzisz stun wylacza cie jednak zupelnie .. tzn silny cios w glowe np w ciemie po prostu rzuca cie na kolana i dobranoc. Wiem bo kiedys dostalem od tylu w leb , w tloku i jedyne co pamietam to jak mi sie obraz zamazywac zaczal. Po przebudzeniu czulem jakby mi ktos od gory i z tylu walil w leb mlotkiem.
Jesli jestes jeszcze przytomny to jedyne co mozna zrobic to wydluzyc dystans od napastnika.
Alez uwierz Dzikki ze mnie naprawde trudno wyprowadzic z rownowagi. Agresywniejsza forma ujecia posta miala byc wylacznie dodatkowym bodzcem ku impulsywnemu dopisywaniu kolejnych odpowiedzi. Wiesz, taka nadzieja na efekt zamierzony 8)
Wiesh-Ty dostales kiedys, a ja konkretnie wczoraj Relatywnie nieprzyjemne doswiadczenie. Wylapalem z partyzana w potylice, pozniej pare sierpow w ciemiaczka, reszty nie pamietam. Mam rozwalony nos, wykruszony siekacz i pare innych uroczo szpeczacych mnie ozdobek. Duuza przewaga liczebna przeciwnikow utwierdzila mnie w przekonaniu ze walka z kilkoma przeciwnikami-ktorzy zapewne jak nie klameczka to kosa-to istne samobjstwo. Proporcje 7,8 vs 3. Czuje sie jakby mnie pociag przejechal. W glowie szumi, leb pulsujaco peka-ogolnie nie polecam :wink: .
Stuna zalapalem bardzo szybko. Fakt bedacy nastepstwem roznicy w proporcjach moich i napastnikow, zarowno jezeli chodzi o mase, jak i liczbe. Dobra, zaczynam sie uzalac 8) .
O szybki sposob na zwalczenie ogluszenia pytam, poniewaz po calej sytuacji stan utrzymywal sie jeszcze z dobre 30min, co skutecznie uniemolzliwialo podjecie przezemnie jakiejkolwiek ekhm ... kontrofensywy. Ale co sie odwlecze to nie uciecze :? .
Zwiekszenie dystansu w moim mniemaniu oznacza aprobate na walke. Myle sie? No, chyba ze zwiekszyc dystans by spalic wrotki. Hmm.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
jezeli za twoim pytaniem stoi bardzo świeże doświadczenie to całkiem rozumiem twoja reakcję na mój post.
Dla mnie sprawa wygląda tak: dobry strzał i po bólu (urwanie filmu),
słabszy strzał (lekkie oszołomienie) - wycofanie się na z góry upatrzone pozycje.
Pewnych ograniczeń fizjologicznych nie przeskoczysz (cios powoduje szok (byle nie uraz)) dla centralnego ośrodka nerwowego, potrzebny jest czas by wszystko wróciło do normy. Chyba, ze jesteś po prochach lub alkoholu :wink: .
Mozna trochę przygotować się do tego na zajęciach (sparingi of kors), byle nie żałować na stare lata - komórki nerwowe się nie regenerują
S.
Napisano Ponad rok temu
ps. ten sam sposob polecam na uzyskanie pelnych wladz umyslowych po naglym obudzeniu z glebokiego snu.
Napisano Ponad rok temu
3mbrion,
jezeli za twoim pytaniem stoi bardzo świeże doświadczenie to całkiem rozumiem twoja reakcję na mój post.
Dla mnie sprawa wygląda tak: dobry strzał i po bólu (urwanie filmu),
słabszy strzał (lekkie oszołomienie) - wycofanie się na z góry upatrzone pozycje.
Pewnych ograniczeń fizjologicznych nie przeskoczysz (cios powoduje szok (byle nie uraz)) dla centralnego ośrodka nerwowego, potrzebny jest czas by wszystko wróciło do normy. Chyba, ze jesteś po prochach lub alkoholu :wink: .
Mozna trochę przygotować się do tego na zajęciach (sparingi of kors), byle nie żałować na stare lata - komórki nerwowe się nie regenerują
S.
Bardzo świeże.
Nie wiem w czym mialyby mi tutaj pomoc sparingi. Za soba mam 2lata kk, 1.5 kb i relatywnie duzo doswiadczenia w walkach i na macie i na betonie. Unikajac nadmiernego samouwielbienia uwazam sie za czlowieka sporego rozmiarowo i dosc wytrzymalego. Mimo wszystko wczorajszy wieczor skonczyl sie dla mnie zdecydowanie szybko. Nie wiem w czym mialby mi tu pomoc sparingi, czy uodpornic na stuna-w co watpie, czy umozliwic lepsza kontrole walki. Ino druga opcja z zalozenia odpada, wystarczy spojrzec na proporcje silowo-liczbowe bedace wystarczajaco przekonujacym mnie argumentem sklaniajacym do szybkiego odwrotu. Gdy dostajesz z zaskoczenia, majac przed oczami tylko spadajace na Ciebie strzaly, system walki, Twoje dotychczasowe sparingi i tego co uczono Cie na treningach przestaje miec znaczenie. Jedyna mysl dominujaca w Twojej rozhuczanej glowie to wyjsc z tego calo. Potem bedziemy myslec jak sie odegrac. Wiesz, pytam z ciekawosci, bez nadmiernego oczekiwania na sprawdzona odpowiedz-morda nie szklanka (a zabki nie grzybki, po deszczu nie rosna...), ale tak parszywego uczucia to ja dawno nie mialem. I Herkules dupa gdy narodu kupa.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
aaaa, myslalem ze chodzi o odzyskanie wladzy w czlonkach od razu vco wedlug mnie jest niemozliwe, dlatego nic nie pisalem. kiedys dokladnie zobaczylem b. duzego chlopaka w takim stanie ogluszenia: oczy mowily ze chce dalej prac, twarz wykrzywil grymas zdziwienia a nogi sie tak na maksa uginaly ze sie zaczal zataczac. i z tym sie nie da nic zrobic. natomiast po pieciu minutach to pomaga bardzo wlozenie lba pod zimna wode na dluzszy czas. to nie zart. ukrwienie sie poprawia czy co tam, w kazdym razie stosowalem wielokrotnie i dziala.
ps. ten sam sposob polecam na uzyskanie pelnych wladz umyslowych po naglym obudzeniu z glebokiego snu.
Wreszcie cos konkretnego. Thx, szkoda tylko ze od domu to ja z 50km jak nie wiecej mialem . To zart ofkoz, nastepnym razem (tfu, tfu) wykorzystam ta rade. Proobowalem glebokich oddechow, ogolnie rozumianej relaksacji, wszelkie te jednak prooby spelzy na niczym, siejac we mnie parszywe poczucie beznadzieji.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jesli ci ktos da czas na relaks bo ja ze swojej strony to bym ci dolozyl jeszcze ... a takich jak ja to miliony.
nie badz jush taki waleczny
Po ustaleniu ze w walce opanowanie tego stanu mozliwe nie jest, punkt ciezkosci w pytaniu przeszedl na okres po walce-jednak widac nastepnym razem do zaznaczenia zwrotow w rozmowie bede musial uzyc bolda i kursywy. A zakladanie co bym zrobil to raczej groteskowe domysly bolesnie przez zycie korygowane.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Bokserzy maja tez dobrze. Czasami ciekawie sie patrzy jak kamera robi zblizenie ... oczy utkwione gdzies tam ... nieskoordynowane ruchy ...
Napisano Ponad rok temu
Pzdr
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Co czules jak zarobiles w leb odpowiedz sobie sam ? Czy czules , ze jestes w stanie do podejmowania jakis przemyslanych akcji ? Sadzisz , ze gdyby ktos chcial cie podciac i wziasc na buty to moglbys mu przeszkodzic aktywnie ?kopa na twarz mam rozumiec? Owszem, zakladajac ze dash sie przewrocic, co nigdzie w tym topicu przedstawione za pewnik nie zostalo.
Pzdr
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Był to jakiś środek , taki jak podają na ocucenie. Coś takiego jak po KO wąchają bokserzy.
Dział prawie natychmiastowo tylko nie wiem gdzie to nabyć!!!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
A to co za pokemony?
- Ponad rok temu
-
Pomoc policji?
- Ponad rok temu
-
Gołota vs Saleta na ulicy ????
- Ponad rok temu
-
Dezorientacja w czasie napadu
- Ponad rok temu
-
Przemoc w domu
- Ponad rok temu
-
judo na ulicy
- Ponad rok temu
-
śmieci w lesie = off topic, off forum ?
- Ponad rok temu
-
Krav Maga
- Ponad rok temu
-
Kilka technik samoobrony
- Ponad rok temu
-
Na ulicy.
- Ponad rok temu