Pan Prezes napisal...
Napisano Ponad rok temu
Często słyszymy podczas zajęć ten ruch jest dobry a tamten nie jest bo w realnej sytuacji ... . Jest typowe uproszczenie bo niczego takiego jak uniwersalna realna sytuacja nie ma!
Panie Prezesie, ma Pan racje. Realnosc sytuacji jest stopniowalna: realna, mniej realna, nieprawdopodobna (choc mozliwa).
Argumenty, jakie Pan wytacza przeciw odniesieniu do skutecznosci technik w sytuacji walki realnej sa jednak malo przekonywujace:
Przebywając w Japonii często i z zamiłowaniem oglądam zawody sumo, raz na kilka walk, wcale nie rzadko, walka rozstrzygana jest rzutem który do złudzenia przypomina Kokyu-Nage , nikt tam nie udaje i nikt nikomu się nie podkłada. Zastosowanie uniku z obrotem ciała w momencie gdy w ataku kumuluje się w ruchu ponad 200 kg masy zawodnika daje wspaniały widowiskowy i piorunujący efekt owe 150-180 kg żywej masy wylatuje na 1.5 metra w powietrze by opaść z ciężkim łoskotem na gliniane podłoże. Wystarczy jeden raz zobaczyć taką walkę by rozwiać wszelkie wątpliwości co do tego czy Kokyu-Nage może być techniką realną i skuteczną .
Czyzby? Jak realny jest atak porownywalny dynamika z atakiem judoki?
Wiele lat temu w moim klubie kilka osób bardzo chciało bym do metodyki treningu wprowadził więcej elementów sprawdzających tzw. realną skuteczność, porównywalną ze szkoleniem oddziałów specjalnych. Nie ma problemu - odpowiedziałem, tego typu szkolenie odbywa się zawsze na zasadzie ostrej selekcji naturalnej . Zaproponowałem, że wybierzemy 20 osób zdecydowanych na takie szkolenie i mogę obiecać , że 2-3 osoby z grupy po 6 miesiącach osiągną skuteczność w walce wręcz, porównywalną ze sprawnością członków formacji specjalnych. A co z pozostałymi 18-17 osobami? Padło pytanie. No cóż ta reszta to materiał szkoleniowo-selekcyjny , kilka urazów kolan, łokci, miejmy nadzieję że nie kręgosłupa, kilka załamań nerwowych, frustracja - słowem selekcja naturalna. Odeszli zamyśleni. Po kilku dniach o sprawie wszyscy zapomnieli i nikt nie narzekał na spokojną i bezpieczną metodykę treningów aikido. Nikt nie miał ochoty być w grupie "materiał szkoleniowy".
A moze po prostu najzwyczajniej w swiecie nie umie Pan nauczyc swoich uczniow czegos, co poprawiloby choc troche ich poczucie skutecznosci? Selekcja w SW i tak nastepuje, to rzecz normalna. Latwiej czasem wyglosic referat o trudnych do zaleczenia kontuzjach niz stanac na wysokosci zadania.
Wspaniałe legendy o mnichach wojownikach, samurajach i rycerzach nie kłamią, bowiem właśnie w potędze naszej woli i umysłu kryją się tak naprawdę najbardziej zdumiewające odpowiedzi na pytanie jak zapanować nad sytuacją realnego zagrożenia, nad naszym strachem i słabością oraz agresją złych ludzi.
No pewnie, moj sensei prowadzi dla managementu wyzszego seminaria o rozwiazywaniu problemow wg zasad aikido. Czy jednak owi managerowie obronia sie dzieki tej umiejetnosci przed tureckim chuliganem?
Napisano Ponad rok temu
Nieczesto zdaza mi sie zagladac na strony wielce szanownej federacji, totez list Pana Prezesa
Też czytałem niedawno ten (baczność!) list Prezesa (spocznij!) i w mojej blondwłosej głowie zrodziły się podobne pytania.
Pomyślałem sobie także wtedy, że to co mówią instruktorzy innych szkół Aikido swoim uczniom jest ich sprawą i nie będę tego komentował.
Niech sobie ćwiczą co chcą, jeśli ich to cieszy, i jeśli uważają że kokyu - nagi są skuteczne to też dobrze.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
;D
Ech ta polityka. Na szczęście mnie już nic do tego.
Napisano Ponad rok temu
Wywalili Hofmana, a Pomianowskiego zrobili "prezesem inaczej, bez prawa glosu" czyli prezydentem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
"Najlepszy" styl Aikido
- Ponad rok temu
-
Uwaga złodziej!!!!!
- Ponad rok temu
-
Asai Sensei
- Ponad rok temu
-
Kakuobi
- Ponad rok temu
-
Staż z Joaquin Muniz
- Ponad rok temu
-
Staż z sensei Miyazawa
- Ponad rok temu
-
Wymagania egzaminacyjne
- Ponad rok temu
-
Udział w zajęciach incognito!
- Ponad rok temu
-
Etykieta
- Ponad rok temu
-
Początek w wieku 29 lat, czy to ma sens???
- Ponad rok temu