Na ulicy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale możesz nausczyć się paru prostych technik noznych ilub parowania kopnięć, zreszta duzo zależy od trenere. Jeżeli będzie cię trenował kotoś kto zna realia walki na ulicy to dobrze jak jakiś laik który tylko wie jak walczy się na rungu to reszte dowiedz się sam lub ić np mna kick boksing.
Napisano Ponad rok temu
dlatego jeśli zdecydujesz się jednak na kicka to szukaj trenera który dobrze uczy boksu
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie czy Trening Boksu Wiele daje w walce na ulicy jeden na jeden, czy obronie sie na ulicy
Bosh jakie pytanie. Mamooo, a jak kupie sobie klamke to bede gangsta??...
Facet, to naprawde nie jest tak proste jak myslisz. Zaleznosc wielu czynnikow takich jak przeciwnik, Twoj zapal na treningach, aktualne umiejetnosci, trener, sytuacja-to wszystko sprawia ze okreslenie czy styl, a dodatkowo jaki styl, jest naprawde niemozliwe.
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Bosh jakie pytanie. Mamooo, a jak kupie sobie klamke to bede gangsta??...
Hmmm... pytanie nie takie calkiem glupie.
Jak dla mnie pomysl calkiem niezly. Nie mialem co prawda okazji trenowac boksu, ale za to poogladalem troszku bokserow. Uprzedzajac pytania - owszem, w telewizji
Obstawiam, ze na takich treningach zyskuje sie dwie wazne rzeczy: po pierwsze czlowiek nie jest potem zdziwiony jak dostaje w ryj, bo mu sie to na treningach zdarza dosc czesto... ma wiec za soba "obicie", ktore w prawdziwej walce dac powinno chyba sporo swobody Po drugie zas, jak dla mnie, to bokser na treningach szybciutko pozbedzie sie leku przed strzeleniem kogos w pysk... i to zapewne szybka i skuteczna seria ciosow.
Czyli dostanie to cos, czego moze brakowac innym.
Co do zagadnienia chwytanie czy uderzanie to chyba juz dosc bylo watkow na ten temat, zeby teraz to roztrzasac ponownie.
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
Chyba Adamie nie zrozumiales pytania.
Czytam wiec pytanie raz jeszcze, i co widze? "Czy trening boksu wiele daje"?
Hmmm, moim zdaniem odpowiedz brzmi: owszem, wiele. Mozna trafic lepiej, ale tez latwo trafic WIELE gorzej. Nie zrozumialem pytania? Ehh... no nie wiem :?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
3mbri0n
Napisano Ponad rok temu
jak ciezko trenujesz jak czesto sparujesz ,jak masz psychike do walki itd,
ale mysle ze warto sprubowac
_________
Marcin
Napisano Ponad rok temu
ale ja też trenowałem kick boxing i chodziłem na boks a jak do tej pory nie jestem w stanie pokonac brata który trenuje TaeKwonDo
Nie wynika to z tego że jest 8 cm wyższy i że TDK trenuje ponad 17 lat. To że jest jakimś tam mistrzem też nie czyni go lepszym. Lepszym czyni go to że jak ja skupiam się na obiciu mu ryja samymi rękoma i chociasz ładuje go niemiłosiernie to on i tak zawsze właduje mi jakąś technike nożną !!!! A taki low kick czy mawaschi na żebra skutecznie zniechęcają!!!!!!!! Pozatym w moim mieśćie Taekwondziści techniki ręczne trenowali u bokserów.
Tak że nie upraszczaj i nie podciągaj wszystkiego pod swoje doświadczenia bo inni mogą mieć inne !!!!
A co do trenera to jak najbardziej się zgadzam!!!
Mój trener był tyranem pracy ale dzięki temu cos się nauczyłem!!!
Napisano Ponad rok temu
Teraz sie moze zmieni to jak beda dzialaly zasady .. i kwasy ... ze sie szczeniakow uczy w jakis szkolach streetfightingu i tego podobnych normalnego napieprzania na ulicy ... wtedy moze byc syf.
Napisano Ponad rok temu
nie mam nic przeciwko boksowi bo jest super, ale trzeba byc gotowym na że koles może wyjechać z nogą.
Np. taki bramkarz najczęściej wyjeżdzą z low kickiem. Co mu wtedy ręce pomogą jak nie będzie mógł chodzić?
Jeżeli chce niech trenuje boks-super, ale lepiej żeby wiedział że ktoś może zaatakować jego nogi lub korpus nogami.
Przezorny zawsze ubezpieczony. 8)
Napisano Ponad rok temu
Boks jest doskonałą alternatywą na ulice. Nie jest to oczywiscie rozwiazanie wyczerpujace liczbę możliwych powiazań, ale jest to dobra alternatywa. Proponuje uzupełnić boks elementami grapplingu i będzie dobrze.
Bokser ze swobodą leje większość wychwalanych stylów kopiących, zwłaszcza takich które nie mają w swej strukturze technik na głowe od kyokushin, poprzez wszelkie niedotykalskie typu shotokan a na TKD w tarczach zakończywszy.
Boks jest nawet dobry w kontrze na low kick, a umiejętne posługiwanie się lewym prostym i wypracowanie systuacji pod prawy poprzeczny jest doskonałym modelem prowadzenia waki.
Dodajmy do tego, że spora część walk toczy się szybko, w krótkim dystansie i w wąskich spodniach to wyczerpuje to temat.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
poważnie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chociaż zdarzają sie też i wyjatki...
A co do karateków wygrywających pojedynki samymi nogami, to poproś ich do walki na lodzie, w budce telefonicznej a autobusie albo na schodach.
Gwoli jasności jestem karateką - przestańcie mnie drażnić.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Logo działu ULICA.
- Ponad rok temu
-
Taki quiz...
- Ponad rok temu
-
STRony z Filmikami
- Ponad rok temu
-
In memory
- Ponad rok temu
-
nieznany przeciwnik
- Ponad rok temu
-
W autobusie !
- Ponad rok temu
-
Jak bronić się na rowerze?
- Ponad rok temu
-
walka na ulicy a style chwytane
- Ponad rok temu
-
jak kończyły się wasze walki uliczne?
- Ponad rok temu
-
Uderzenia - brak czasu
- Ponad rok temu