453 odpowiedzi w tym temacie

[budo_capsco]

Przepraszać za krzywdy których sie nie popełniło... hmm... trzeba by nad tym pomyśleć :?

[budo_szczota]

jakby mnie klepnela w noge to byloby wlasnie to o co chodzi.
... szczota nie od wczoraj chodzi na TKD, poza tym mowilem jej "boli cie cos- masz klepac"

he,he,he!tak sie sklada, ze mowiles mi to, kiedy juz na mnie siedzilaes. czym milam klepnac w ta podloge?-jezykiem? 8O . wyglada teraz, ze to moja wina. prawda jest taka, ze nie umiesz moro powiedziec po prostu:"przepraszam".

[budo_moro]

w oogle mnie nie denerwuj. takie fochy to mozesz strzelac w domu

[budo_greed]

moro , chyba nie zrobisz nic zlego charlemu ?

[budo_madzia111]

Ej, nie kloccie sie Moro, przeciez powiedziec "przepraszam" to nie taki problem, a zobacz ile zyskasz jednym slowem :wink:

[budo_greed]

madzia ma racje

[budo_moro]

czy wyscie wszyscy powariowali? slowo 'przepraszam' cos dla mnie znaczy i nie szastam nim na lewo i prawo, jest jeszcze kilka takich slow ale to nie jest miejsce na takie wyklady.

[budo_pjotrek]

moim zdaniem Moro wziął nieodpowiednią osobę na na partnera do samoobrony. Nie ma sie co kłucić i strzelać "fochów" tylko następnym razem wziąść jakąś inną osobe do samoobrony taką która wie ze trzeba klepać i jest troche bardziej odporna. A wogle czy Szczocie coś stało sie poważniejszego czy tylko lekko ją zabolało?

[budo_charly]

Szczocie nic się nie stało, chyba tylko ją lekko zabolało
Właśnie wróciłem z treningu ale nie mam siły pisać :roll: Napisze coś jak odzyskam siły... tymczasem umieram :?

[budo_moro]

o! milo slyszec

[budo_moro]

a poza tym... tak sie zastanawiam dlaczego dzisiaj bylo tak malo osob?

[budo_charly]

hehe pewnie się wystraszyli perspektywy ponownego treningu z tobą Moro :twisted: :wink:

[budo_moro]

ale nie bylo zle, co?

[budo_greed]

juz cos brutalnego napewno bylo

[budo_charly]

Czy nie było źle? Było tak źle, że aż lepiej być nie mogło :twisted:
Naprawde super trening, najostrzejszy jaki do tej pory mieliśmy, dzięki Moro 8)
Obiecane siniaki się pojawiły i to aż w nadmiarze limo
Ale po kolei... znowu się spóźniłem :? ale obyło się bez pompek! Musiałem stanąć w tylnim rzędzie co później zaowocowało wpomnianymi siniakami limo Otóż mieliśmy walki zadaniowe (prawie cały trening :twisted: ) Jako że była nieparzysta liczba osób trenowałem z Moro 8O Zaczęło się lekko, zwykłe klepnięcia. Następne były low kicki 8O Oj bolało... pierwszy zabolał ale luz nie wiedziałem jeszcze dokładnie co robić, drugi lok na lewe udo troche mnie przygiął, ale jak dostałem trzeciego w to miejsce to zaliczyłem knock down :? nie mogłem się podnieść, noga bezwładna... teraz mam taaaaaaaaaaaaaaakiego siniaka i ledwo moge chodzić! Później też było ciekawie, uderzenia otwartymi dłońmi na głowe, później połączenie pięści na korpus i dłonie na głowe, a na koniec dochodzą jeszcze loki - to już prawie sparing :twisted: Ciężko jest z Moro
Następnie walki w parterze, niestety Moro założył mi duszenie i to był koniec, później musiał pilnować innych i nie skorzystałem za dużo z walk w parterze (mam nadzieje że następnym razem to nadrobimy :wink: )
Później rozciąganie, wymachy nóg. Z ciekawych były jeszcze ćwiczenie uników i kontrataków (reakcje na uderzenie partnera z 20% siłą). Na koniec jeszcze siła 8O
Ekstra trening, dobrze że byłeś dziś w formie Moro - licze że w piątek też będzie ostro :twisted:

[budo_greed]

moro , a charly tak sie bal spotkania z toba , a tu tak spokojnie

[budo_moro]

przeciez ja wam caly czas mowie ze jestem spokojnym czlowiekiem.

[budo_greed]

wiemy wiemy

[budo_charly]

Tak spokojny :wink: Tylko jescze musze wyjaśnić to moim siniakom

[budo_greed]

musisz sie przygotowac , bedziesz prowadzil rozgrzewke z moro , ja bede gadal wtedy wiec mnie nie bedzie