131 odpowiedzi w tym temacie

[budo_szczepan]

noooo...muha..........zadziwiles mnie po raz kolejny 8) bardzo ladnie.

[budo_ankata]

Jak bylam mala i bilam sie z chlopakami,to sie im" wyslizgiwalam",zastawala im moja kurtka czy sweter,prawda,ze to bylo aikido (intuicyjne) :wink: :roll: 8O 8)

[budo_pmasz]

Muha- chylę wąskie czoło....... - ale z nazwiska sie nie śmiej bo zaboli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pmasz

[budo_nana]

Prosze, napiszcie jeszcze jakas legende o Mistrzu M.
Jestescie swietni i uwielbiam miszcza!
Niestety nie wiem gdzie naucza

[budo_uchideshi]

Niestety nie wiem gdzie naucza

rotfl

[budo_kunichiro]

Niestety nie wiem gdzie naucza

rotfl

Uchideshi nie zlewaj... Sie zie znasz chopie... Jak to gdzie? We Wrocławiu!!!!


:peace: MARIAN RULEZ!!!!

[budo_uchideshi]

rotfl

Uchideshi nie zlewaj... Sie zie znasz chopie... Jak to gdzie? We Wrocławiu!!!!
:peace: MARIAN RULEZ!!!!

rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl

[budo_pmasz]

cos nam Marian umarl trzeba go chyba ozywic - jakie pomysly?

[budo_garry]

Garry ma jeden pomysl, ale na realizacje trzeba bedzie troszke poczekac. Projekt scisle tajny - nie zdradze wam nawet tytulu )

[budo_gambit]

Z zasady omijam tematy tego typu, no ale widzę tyle odpowiedzi że zajrzałem z czystej ciekawości, a tu pmasz takie perełki pisze, aż mnie trzęsie ze śmiechu. Jeszcze troche a wypuścimy na rynek aikidockiego Monthy Pytona.

Ze swojej strony domagam sie dalszych części przygód mistrza Mariana.

poklon poklon poklon poklon poklon
rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl rotfl

[budo_pmasz]

to tekscik, ktory dostalem dzisiaj od jednego z moich misiow, per mail....a imie jego Gutek...........
"Komitetu Uznanych Miszczów i Treserów Ego (w skrócie K.U.M.i.T.E.)
miszcz marian znalazł się na liście kandydatów, z których ma nastąpić
selekcja śmiałków w celu stworzenia wyborowej, ściśle
zakonspirowanej, specjalnej grupy szybkiego reagowania, będącej
ramieniem prewencyjnym i wykonawczym Komitetu.
Powołanie tej jednostki stało się konieczne wobec postępującego
rozkładu i decentralizacji, żeby nie powiedzieć autonomizacji części
środowiska białych i czarno-białych kitli i coraz częstszym
tendencjom przechodzenia adeptów na ciemną stronę Kombatu.
Protokoły posiedzeń K.U.M.i.T.E mogę udostepnić w razie czego.
Z poważaniem i do zobaczenia. "

[budo_mr smail]

Gutek dawaj protokoly

[budo_szczepan]

Marian na progu Swiatowej Slawy.


I tak mijaly dlugie lata......miszcz Marian pozbywszy sie chytrze miejscowej konkurencji w Aikido, osiadl na laurach, a raczej na swoich rozrastajacych sie do slusznych rozmiarow posladkach. Tlumy studentow zadnych duchowej strawy i mistycznej energii Qui regularnie zasilaly jego kase, rada miasta na czele z prezydentem, rabinem, i proboszczem zasiegala jego rady w momentach kryzysu w negocjacjach z pracownikami sluzb miejskich czy tez buntujacymi sie przeciwko panszczyznie rolnikami...jak i zapraszala go na herbatke z ciastkami, ktore opozycja tak niezrecznie nazywala orgietkami.
Pewnego mglistego poranka, tak kolo 12.38 mily brzeczyk komorki wyrwal Mariana z ramion Morfeusza oraz 15 letniej Gertrudy - kandydatki na 18 kyu ? zblizala sie pora Egzaminow w Dojo. Marian bardziej zaspany niz wsciekly puscil odruchowo wiazke przeklenstw, tak dla porzadku, poszukal po omacku niedopitego kieliszka z doskonalym Bordeaux 1985 Chateau Rotshilde appellation controlé, Grand Cru Classé.

W komorce zastraszony glos jego wiernego Aikidasa uginal sie w poklonach. Miszczu! szemral miekki, aikidasowy glos, jakis Producent koniecznie chce sie z Miszczem spotkac i to jeszcze dzisiaj! ? Aikidas nie smial przekazac nalegania Producenta ze spotkanie ma byc NATYCHMIAST!
Marian przypomnial sobie ze na jednej z herbatek z ciasteczkami spotkal pewnego magnata finansowego i producenta likworu miodowego, ktory zapraszal go do swej posiadlosci na degustacje corocznych zbiorow miodu. Pewny ze doskonale zidentyfikowal osobe, zbesztal swego uchideshi ze ten go nie obudzil wczesniej i kazal podstawic swoja Lancie tylko ino migiem!
Dzieki temu ze dzielnicowy osobiscie wstrzymal ruch na Obwodnicy Miasta, Marian juz 3 minuty pozniej zakrecal kontrolowanym poslizgiem na parkingu przed Dojo.

Marian, ktory natychmiast dostrzegl swoja pomylke(w koncy byl znawca jak malo kto samochodow jakimi poruszaja sie miejscowi dygnitarze) i wahal sie pomiedzy ostrozna ciekawoscia i potworna zazdroscia widzac czerwone Ferrari z ubieglego roku zaparkowane na jego wlasnym miejscu na parkingu.

Producent nie bawil sie w z zbytnie formalnosci ? miszczu! wykrzyknal, tylko Pan i nikt inny! Potrzebujemy pana natychmiast, wlasnie krecimy serie filmow o Morderczych Sztukach Walki i nasz glowny aktor o barwnym nicku filmowym Zdef Zigul stal sie Tulku, zasiadl w grocie w Himalajach do Medytacji i przysiagl ze juz nigdy wiecej nie bedzi uzywal przemocy. Miszczu, blagal go Producent, pan jest nasza jedyna nadzieja, moze sie jeszcze uda wepchnac te filmy do wypozyczalni video! Inaczej mafia nas rozliczy za kase jaka nam pozyczyli i O Zgrozo! Zabiora mi moje ubiegloroczne Ferrari.Chyba nie chce pan zebym musial uzywac starego, dwuletniego modelu? -pytal wzrokiem pelnym nadziei Producent....

Tu nastapily nagocjacje, wiadomo, Marian, jako shihan zaprawiony byl i bezlitosny, uzywal slynnej techniki negocjacyjnej IRIMI ktorej sekret wykradl swemu staremu nauczycielowi Japonczykowi.
Po podpisaniu wielomilionowego kontraktu, Producent przedstawil Marianowi jakie czekaja go zadania w najblizszym czasie.
1. Stac na miejscu, zamiast Zdefa Zigul?a tak zeby operator mogl dokladnie ustawic swiatlo i ostrosc kamery.
2. wyszkolic w Morderczej Sztuce Aikido nowego aktora o nazwisku Romek Wiedzma, ktorego Producent szykowal po cichu jako nastepce Zigul?a.
Marian choc nie do konca przekonany czy poradzi sobie z tak trudnym zadaniem, bohatersko nic po sobie nie pokazujac, wykonal blyskawiczne MEGURI i rozczal wstepne cwiczenia magiczne AIKITAISO....cdn

[budo_łabędź]

MARIAN DLA WSZYSTKICH
MARIANES IS THE BEST
KRWAWA PIĘŚĆ MARIANA (odc. 2735) POWRACA

[budo_uchideshi]

A ja juz mam ostatni odcinek Przygód Mariana...!!!!!



MARIAN RULEZ

I to wszystko... Fajne zakończenie.

[budo_pmasz]

Szczepan - skarbie gdzies ty sie ukrywal...., dla mnie moze zbyt wyrazne aluzje i za malo autoironii....hehehehe.. troche niebezpiecznie....hehehee

[budo_mr smail]

hehe - ale jednak smiesznie
choc nie wiem czy mialo tak byc...
co Szczepanie?

[budo_szczepan]

Wiem ze za malo finezji w texcie, ale coz, traci sie jezyk na obczyznie

[budo_uchideshi]

Wiem ze za malo finezji w texcie, ale coz, traci sie jezyk na obczyznie

A myślisz jeszcze po Polskiemu? 8O :wink:

[budo_łabędź]

Wiem ze za malo finezji w texcie, ale coz, traci sie jezyk na obczyznie

A myślisz jeszcze po Polskiemu? 8O :wink:

Lepiej nie pytaj, a przeczytaj to co Szczepcio pisze - odpowiedź narzuca się sama