73 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fiodor]

No to w końcu przegrał Royce czy non contest?, kufa nigdzie nie jest napisane że non contest, zatem mamy przegraną Royca.
Tym bardziej że na stronie Pride jest:
"Hidehiko Yoshida defeated Royce Gracie by Technical Submission (Gi Choke, Gracie denies tapping) "

oto cytat z zagranicznego forum na temat walki:

Yoshita slammed Royce twice with Judo throws even.
Yoshita passed Royce's guard like he was passing wind.

Yoshita was going to get the choke, ref ruined it for Yoshita, not Royce.

There was noway Royce with his limited strength, no stries and the fact that Yoshita is a powerful man; was gonna escape from being mounted.

I understand that the stoppage was unfair to both fighters.

But in both the Royler and Royce fights they were about to be subbed hard, why complain.

I think the Gracies just like getting hurt, masochism must run in the family.

[budo_fiodor]

zobaczcie to zdjęcie:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_fiodor]

a oto info z adcc:

Just got off the phone with Royce. He had Yoshida in half guard, and Yoshida had his had over Royce's face so the ref though that Royce passed out. Sakakibara who is a Pride official just informed Royce that they are very sorry that the ref messed up, and will declair a fight no contest

No i wygląda na to że NON CONTEST, choć nadal serwisy podają wygraną Yoshidy.
Zatem czekają nas jeszcze emocje

[budo_robaq]

Jak narazie na stronie PrideFC (oficjalna stronka PRIDE) jest podana Yoshidy, wiec poki co Yoshida jest zwyciezca ![/url]

[budo_spider]

Ej no nie kumam was judokow. Wszedzie pisza ze Royce'a wyswinili , oficjalne przeprosiny itd... Wiadomo jak to bywa w sporcie ze czasem sedziowie bardziej lub mniej celowo sie pomyla. Probuje nam teraz wtlaczac ze judo jest lepsze bo sedzia sie pierdolnal na korzysc judoki.. czysty absurd. Walczyli dwaj zawodnicy MMA, obaj na pewno probowali i BJJ i Judo. Kto wiecej czego - wiadomo. Kazdy cwiczacy BJJ zdaje sobie sprawe iz Judo jest bardzo dobrym stylem. Nawet tak znienawidzony przez was Boruta, gdy ktos go pytal co trenowac, w nastepnej kolejnosci po BJJ zawsze podawal Judo... Ech wychodza kompleksy....

[budo_fox]

Pewnie prowadzone sa jeszcze dyskusje wiec serwisy tak szybko nie podaja . Ale jak widzimy na zdjeciu nie bylo duszenia Royce nie klepal . Pokazuja to wrzystkie powtorki , wypowiadaja sie znani zawodnicy.

[budo_-war-]

Panowie, a jakie ma znaczenie ,ze nie klepal ? W koncu to walka sportowa, ze wszystkich zdjec i komentarzy wynika, ze Yoshida mial przez cala walke przewage, i sedzia na jakiejs podstawie podjal taka a nie inna decyzje. Dlatego teraz pieprzenie o "no contest" to przyklad jakies pop...j "poprawnosci politycznej" Przegral, niech robia rewanz na nastepnym Pride i juz. A tak, to dorabianie filozofii do impotencji ...
Wojtek

[budo_^hast^]

To ja moze przytocze fragment sprawozdania jakie zostalo opublikowane:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tlumaczenie jest mojego autorstwa. Jest to relacja naocznego swiadka odnosnie walki.

Royce wyszedl. Za nim szla grupka ludzi. Byli to czlonkowie jego rodziny jak i przyjaciele. Nastepnie wszedl Yoshida. Walka rozpoczela sie od szybkiego zwarcia Royca i wciagnieciu Yoshidy do gardy. Royce niezwlocznie przypuscil atak na stope Yoshidy w podobny sposob jak robil to jego brat Royel w walkach ADCC. Yoshida przez jakis czas blokowal atak wykorzystujac swoja wage. Przypomne ze Yoshida jest zlotym medalista olimpijskim i umie walczyc. Royce nie przestawala probowac zalozyc dzwigni na stope i jego wysilki zaawocowaly tym iz Yoshida nie mogl dluzej stac i polozyl sie an plecach. Yoshida wykorzystal sposobnosc i takze probowal dzwigni na stope ale nie byla ona tak dobrze wykonana jak w wykonaniu Royca. Gdy obaj zawodnicy lezeli na ziemi probojac poddac przeciwnika , tlum zaczal sie niecierpliwic, Yoshida w koncu zrezygnowal z dzwigni na stope Royca. Ten w odwecie jeszcze bardziej zaciekle probowal dzwigni. Wygladalo ze dzwignia nie ma prawa nie zadzialac lecz Yoshidzie udalo sie wstac. Przypuszczalnie Yoshida ,jak wiele osob, jest bardziej odporny na dzwignie na nogi. Royce wstal rowniez. Zadal 3 kopniaki boczne w tulow Yoshidy po czym wdal sie w klincz. Ponownie Royce sciagnal Yoshide na ziemie i probowal zalozyc jakas dzwignie, ale tym razem Yoshida uniknal zagrozenia i przac naprzod osiagnal pol garde.
Po okolo 7 minutach walki Yoshida sprobowal duszenia o nazwie 'ezequiel' i byl na drodze aby zdobyc dominujaca pozycje. Atak nie byl skuteczny z racji iz Royce odpowiednio sie ulozyl aby zniwelowac ten atak. W odwecie Yoshida napiera swoim cialem na Royca i probuje 'dar um abafo' [rodzaj duszenia] na klatke. W zwiazku z tym iz Royce skontrowal to duszenie i nic nie zapowiadalo ze bedzie mu cos grozilo w tej pozycji Royce zdecydowal pozostac w tej pozycji i czekac na ruch Yoshidy. W tym momencie Yoshida mowi cos do sedziego a sedzia niezwlocznie przerywa pojedynek. Od tego momentu male zamieszanie mialo miejsca i trwalo do czasu puki wszyscy sie nie uspokoili. Kiedy Royce z ekipa opuscili ring, promotor Pride, Sakukiraba staral sie ich dogonic. Mozliwe iz to z powodu tego iz chcial wyjasnic okolicznosci takiego zdarzenia jak i watpliwosci odnosnie werdyktu sedziego. Udalo mu sie ustalic spotkanie obu obozuw zawodnikow celem ustalenia co z tym zrobic.

[budo_fajter]

[budo_fox]

Panowie, a jakie ma znaczenie ,ze nie klepal ? W koncu to walka sportowa, ze wszystkich zdjec i komentarzy wynika, ze Yoshida mial przez cala walke przewage, i sedzia na jakiejs podstawie podjal taka a nie inna decyzje. Dlatego teraz pieprzenie o "no contest" to przyklad jakies pop...j "poprawnosci politycznej" Przegral, niech robia rewanz na nastepnym Pride i juz. A tak, to dorabianie filozofii do impotencji ...
Wojtek

Skad masz swoje informacje . Najwyrzniej bledne z tego co napisal Hast.

[budo_lasakju]

Panowie, a jakie ma znaczenie ,ze nie klepal ? W koncu to walka sportowa, ze wszystkich zdjec i komentarzy wynika, ze Yoshida mial przez cala walke przewage, i sedzia na jakiejs podstawie podjal taka a nie inna decyzje. Dlatego teraz pieprzenie o "no contest" to przyklad jakies pop...j "poprawnosci politycznej" Przegral, niech robia rewanz na nastepnym Pride i juz. A tak, to dorabianie filozofii do impotencji ...
Wojtek

Jak to jakie ma znaczenie. Jak nie wiesz to właśnie takie sa zasady tych zawodow Jak nie klepal to znaczy ze sie nie poddal. Proste. Wlasnie to wynika z komentarzy. A te zdjecia to mozna na 10 sposobow zinterpretowac. Radze najpierw obejrzec walke. Ponadto Yoshida sam przyznal ze Royce nie klepal.

Pozdrawiam

[budo_fiodor]

z graciefighter:

The match between Royce Gracie and Hidehiko Yoshida was declared a no-contest by the Pride organization after it was determined that the referee erroneously declared Yoshida the victor when he thought Royce had tapped out.
Both Royce and Yoshida stated afterwards that there had been no tap out.
This bad refereeing robbed Yoshida, Royce and the fans of what could have been a great match. -GF

[budo_kubuś puchatek]

A nie ma prawa przegrac? Mysle o Royce'a... Coz... nie ma sie spodziewac spektakularnych zwyciestw juz nikogo z famili. Swiat poszedl do przodu, ale ze poszedl to glownie ich zasluga, zwlaszcza Royc'a. I chyba juz za to nalezy mu sie szacunek. Prawda? A, ze padaja mity? Ja osobiscie lubie jak padaja, wtedy robi sie miejsce na... czlowieczenstwo.
K_P

[budo_fox]

Mit padnie jak przegra Rickson . Nawet jak by Royce przegral to by byla nie nowosc.

[budo_fajter]

[budo_fiodor]

addc:

Heading into the historic PRIDE show at Japan's National Stadium, the majority of the fans knew that the match between Hidehiko Yoshida vs. Royce Gracie would be different from the rest. The rules weren't publicly explained. Below are the 'official' rules for the match:

- Both fighters put on judo jacket.
- Two rounds-ten minutes each.
- No judges or ringside scoring.
- No extended rounds/overtime.
- Fight may go to draw.
- No attacks to head allowed.
- No attacks in ground position.
- Falling to mat with no contact is not allowed.
- No activity after 30 seconds results in standup.


The rule that is totally unclear is 'No attacks in ground position'. I would take this to be striking (not submission attacks).

By now fans are aware of the controversy that happened after the match that resulted in a prolonged dispute between fighters and promoters. Hopefully this can be settled with a rematch.

To Yoshida's credit, he took the microphone and stated that he didn't think that Royce submitted and would gladly grant a rematch.

[budo_fiodor]

kolejna fotka:

a już dziś powtórka walki

[budo_martius]

powtorka ? cos wiecej na ten temat mozna sie dowiedziec ?

[budo_robaq]

Jaka powtorka ??

[budo_fiodor]

W tivi usa.

btw. zobaczcie co na adcc piszą:

Ever since I started reading your posts, I've started to consider that maybe I was wrong, and that maybe the Gracies are perhaps the greatest athletes to have ever competed in MMA. However now Im starting to question this. Consider the following:
1) Rickson has never fought anybody in the Top 20, even though he boasts about a 400-0 record. His greatness is based upon things like a close match with Duarte, D level fighter, and being able to tap Rigan Machado who got is A kicked at ADCC.

2) Royler was completed DOMINATED by Sak. one thing to lose, but he looked pathetic out there. (However, I will give the some slack, because there was a big weight difference. However, what arrogance he showed by taking the fight thinking he could beat Sak, and basically dictating the rules).

3) Renzo has lost to Sak, and was KTFO by Henderson, and lost to a no name Japanese fighter.

4) Even though Royce did well in the early UFCs, he really just fought a bunch of chumpsdidn't he? Look at his record since the early UFCs: Wallid, a C-level fighter choked him out in a JJ match; he couldnt do anything against Takada, another C-level; fighter; Sak kicked his Arse, and Yoshida, from what I read, was totally dominating Royce in their match. (I have a friend who there ringside, and he is pretty objective. BTW, I heard Yoshida retired from Judo------ABOUT 10 YEARS AGO!!!!). Further, its pretty clear there are many, many fighters out there who could kick Royce arse. Just imagine him against Steibling, or Silva. Oh, man, were talking a massive anal raping.

5) The Gracies are not a class act. They dictate the rules of the matches they fight in. Renzo has purposely stepped on his opponents head after he submitted him, and spits at another opponent in a match because he was frustrated he couldnt take him down, and Royce shoves down a ref because of the ref made a call he didnt agree with.

Whats going? Why do people worship Gracies? There are many, many, many better fighters out there, who show bring a lot more class and dignitity to MMA, like Nog, Arona, Tito, Frye, Igor, Herring---who ABSOLUTELY deserve more recognition, and respect in MMA than the Gracies.

Talk to me Jeff. Im not flaming--- Im just trying to understand. Maybe Im missing something here.

Sincerely

-MonsterRichard