Streching - czy warto?
Napisano Ponad rok temu
Kopałem sobie (gdy przchodzilem obok) zazwyczaj fronlnie, gdy chciałem sobie pokopać mawachy to musiałem ją deko opuszczać. Kopałem sobie tak zazwyczaj bez rozgrzewki, co mnie bardzo cieszyło )) Ale zostawiłem to po jakimśc czasie. Mialem wycwiczony pewien poziom kopniecia na jodan, na który to poziom moglem kopac bez rozgrzewki.
Po paru latach rozpoczełem trening kyokushin karate, gdzie bardzo dużo czasu poswiecalismy na rozciaganie, cwiczylem sobie przez jakies póltora roku. Rzeczywiscie moja gibkosc bardzo szybko zwiekszyla sie dzieki czemu moglem kopac na troszke wyzej. Ktoregos pieknego dnia jednak któregoś pieknewgo dnia zdazulo mi sie wykonac wysokie kopnicie mawashi bez rozgrzewki. Cos chrupło i bardzo przeszkadzało w póżnijszym treningu. Przez co porzuciłem karate. Teraz z perspektywy czasu widze to tak ze poprzez rozciaganie przestawilo mi sie kopniecie wyzej, które normalnie lezalo poza zakresem moich mozliwosci (bez rozgrzewki) i z łezką w oku zastanawiam sie czy wogóle warto się rozciągać , a tymbardziej czy ja powinienem to robić.
Napisano Ponad rok temu
Z tego co zauważyłem w klubie, to większość osób dorosłych ma zbyt "pościągane" plecy i ramiona, co przeszkadza im w luźnym wykonywaniu technik. A jak wiadomo, spięte mięśnie -> mniejsza szybkość.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
* szpagat ale na kolanach (bioderka przód tył jak przy :sex_klasyk: :wink: )(biodera do przodu, kolana zguęta stopy pod tylkiem)
* wymachy (ale dobrze ustaw nogę podporową żeby bie było sił skręcających na kolana)
Jak masz kase to kup sobie przyrząd do rozciągania podpiera za tyłek i uda więc nie obciąża kolan
! najgorzsze dla Ciebie są ćwiczenia, przy których siły działają w inną stronę niz przy naturalnych ruchach w stawie- unikaj skręcania kolana pod obicążeniem i jak najmniej ćwiczęń które działają na obk kolana (np. próby zejścia do szpagatu kiedy nogi sa oprate na wewnętrznym boku pięty o poduszek u stopy (cały bok stpoy!!!) )!
Napisano Ponad rok temu
(...)nabawilem sie kontuzji kolan (knock-down to zdrowie). i mam problemy w "klasycznym rozciaganiem" - zbyt duzy nacisk na kolano. (...)
Te kolaniska to pewnie też przez siłke sobie rozwaliłeś
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
* szpagat ale na kolanach (bioderka przód tył jak przy :sex_klasyk: :wink: )
hehe a ja myslalam, ze to okropnie bolace cwiczenie znane jest tylko u nas
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Trening!!
- Ponad rok temu
-
KONKURS - WYTYPUJ PIATKE IDEI SLASKA
- Ponad rok temu
-
Szlachetne zdrowie...
- Ponad rok temu
-
łękotka
- Ponad rok temu
-
Rowerowe opowieści slaszysza
- Ponad rok temu
-
L-karnityna
- Ponad rok temu
-
Siłownia w domu
- Ponad rok temu
-
Ból mięśni.
- Ponad rok temu
-
Ekspander - gdzie i jak?
- Ponad rok temu
-
Pechowe złamanie
- Ponad rok temu