Skocz do zawartości


Zdjęcie

Z ręką na sercu...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
71 odpowiedzi w tym temacie

budo_marta-ika
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 501 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
gdy bokken nad glowe uniose
lub jo do dojo doniose
wszystkie granice zniose
a uke nad innych wyniose
  • 0

budo_ankata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
I jak tu teraz pisac,tylko proza? zupelnie prozaicznie to walnelam uke pare razy jo,sama dostalam w oko od Smaila rurka plastikowa,ktora wtedy robila za boken( nie zeszlam na czas z pola razenia,dobrze ,ze to byl on,bo gdyby to ktos mniej skoordynowany,to bym miala pewnie problem),mialam pare razy rozcieta warge,pare razy zrobilam to komus innemu i podobno jestem winna ilus tam siniakom,ale to nie moja wina,ze ktos nie umie padac :roll: :)
Najwiecej krzywdy robie sobie sama ,z reka na sercu :wink: :cry: 8) rotfl
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

hahah
nie mam az tak wyczwiczonego ki zeby sam utrzymywal moje jo bez pomocy moich gloni


Nawet jesli masz wycwiczone Ki, to i tak będziesz ZAWSZE utrzymywać jo dłońmi.

Jest na to stosowna anegdotka:

Pewien dziennikarz przeprowadzał kiedyś wywiad z Koichi Tohei. W pewnej chwili dziennikarz zapytał, czy Tohei potrafi przesunąć stojącą na stole popielniczkę za pomocą Ki.
- Oczywiście – odparł Koichi Tohei, po czym natychmiast złapał popielniczkę ręką i przesunął ją po stole.
- Pan nie użył do tego Ki, tylko swojej ręki – zaprotestował dziennikarz.
- Jak to? Moja ręka była pełna Ki – odparł mistrz.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Nawet jesli masz wycwiczone Ki, to i tak będziesz ZAWSZE utrzymywać jo dłońmi.

Jest na to stosowna anegdotka:

Pewien dziennikarz przeprowadzał kiedyś wywiad z Koichi Tohei. W pewnej chwili dziennikarz zapytał, czy Tohei potrafi przesunąć stojącą na stole popielniczkę za pomocą Ki.
- Oczywiście – odparł Koichi Tohei, po czym natychmiast złapał popielniczkę ręką i przesunął ją po stole.
- Pan nie użył do tego Ki, tylko swojej ręki – zaprotestował dziennikarz.
- Jak to? Moja ręka była pełna Ki – odparł mistrz.


Taaaa...Tochei sensei tez opowiadal, ze potrafi rzucic atakujacego jednym palcem :lol: ciekawe dlaczego nie wzial udzialu w zawodach judo, bylby mistrzem swiata bez problemu :wink:

to tyle jesli chodzi o ciekawe opowiastki..
  • 0

budo_marta-ika
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 501 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

hahah
nie mam az tak wyczwiczonego ki zeby sam utrzymywal moje jo bez pomocy moich gloni


Nawet jesli masz wycwiczone Ki, to i tak będziesz ZAWSZE utrzymywać jo dłońm.

nie mam wycwiczonego ki do tego brakuje mi chyba jakis 40 lat treningow (w najlepszym przypadku i przy jakims cudzie)
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Taaaa...Tochei sensei tez opowiadal, ze potrafi rzucic atakujacego jednym palcem :lol: ciekawe dlaczego nie wzial udzialu w zawodach judo, bylby mistrzem swiata bez problemu :wink:

to tyle jesli chodzi o ciekawe opowiastki..


Podaj źródło z którego wziąłeś tę opowiastkę. Konkretnie: kiedy i gdzie Tohei Sensei tak powiedział.
I naucz się transkrypcji, żebyś nie pisał Tohei przez "ch".
Silvio
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

hahah
nie mam az tak wyczwiczonego ki zeby sam utrzymywal moje jo bez pomocy moich gloni


Nawet jesli masz wycwiczone Ki, to i tak będziesz ZAWSZE utrzymywać jo dłońm.

nie mam wycwiczonego ki do tego brakuje mi chyba jakis 40 lat treningow (w najlepszym przypadku i przy jakims cudzie)


Piszesz tak, bo Ci to wmówiono. W szkole Shin Shin Toitsu Aikido masz dokładnie określone ćwiczenia Ki, testy Ki itp.
Zobacz sobie na mojej stronie, po odszukaniu kryteriów egzaminacyjnych.
Silvio
  • 0

budo_marta-ika
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 501 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
Silvio zaraz poszukam i sprawdze ...
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Podaj źródło z którego wziąłeś tę opowiastkę. Konkretnie: kiedy i gdzie Tohei Sensei tak powiedział.
I naucz się transkrypcji, żebyś nie pisał Tohei przez "ch".
Silvio


ehem.......ehem.....to nie opowiastka, tylko z zycia wziete...nie znam dokladnie daty, nie chce mi sie calego video jeszcze raz przegladac....Jest to podczas pokazu przez niego robionego, gdzie nie tylko o tym mowi, ale nawet rzuca swoich uke tym jednym palcem :lol: pewnie poczatek lat 70 tych, albo koniec 60 tych.....

sorry ze ch

ps jak mi uke tak beda sami skakac, to tez tak potrafie ich rzucac tym jednym palcem, latwizna :wink:
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

ehem.......ehem.....to nie opowiastka, tylko z zycia wziete...nie znam dokladnie daty, nie chce mi sie calego video jeszcze raz przegladac....Jest to podczas pokazu przez niego robionego, gdzie nie tylko o tym mowi, ale nawet rzuca swoich uke tym jednym palcem :lol: pewnie poczatek lat 70 tych, albo koniec 60 tych.....
ps jak mi uke tak beda sami skakac, to tez tak potrafie ich rzucac tym jednym palcem, latwizna :wink:


Chyba widziałem ten pokaz. To na scenie jakby takiego teatru? Niebiesko - różowe tło?
Jest tam scena kiedy Tohei łapie K.Yoshigasaki za kimonko na tricepsie i wykonuje rzut. Nie jednym palcem, ale jedną ręką. Potem mówi uczniowi, "rzuć się sam". No ale uczeń byłby szalony, gdyby sam zrobił tę sztuczkę więc tylko wzrusza ramionami. Ta scenka dowodziła, moim zdaniem, że w Aikido nie robi się podkładania. Tohei Sensei zawsze zwracał uwagę aby uke mu się nie podkładali. Poczytaj sobie jeszcze raz wywiad, który kiedyś tłumaczyłeś.
Silvio
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Piszesz tak, bo Ci to wmówiono. W szkole Shin Shin Toitsu Aikido masz dokładnie określone ćwiczenia Ki, testy Ki itp.
Zobacz sobie na mojej stronie, po odszukaniu kryteriów egzaminacyjnych.
Silvio


Testy ciążowe też macie? :)))
  • 0

budo_paweld
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Czestochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
ojej Koicho Tohei - dobry fantasta z niego :lol:

a jego filmy i rozne pokazy to mozna boki zrywac..raz widzialem jak go zaczelo napadac z 10 aikidokow a on tylko skakal i jednym dotknieciem oni robili mae ukemi.....
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
Nie ma co sie PAwle śmiać, nie takie cuda ludzie w Częstochowie widzieli ;)
  • 0

budo_paweld
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Czestochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Tohei Sensei opowiadał o grupce kilku ludzi, którzy zaczynali od książek i wideo. Kiedy Tohei przetestował ich Ki, byli całkiem nieźli.


to cytat ze strony podanej przez Silvio

jak przetestowal? wzial miernik i zmierzyl? czy moze swiecili na rozowo? czy jakas opowiastka nie majaca potwierdzenia w rzeczywistosci? po co pisac takie bzdury???

mnie sie wydaje ze ludzie cwiczacy Ki Aikido to wierza w niewiadomo co, Toheia ubostwiaja bo rzucal palcami, nie wystarczy troche pomyslec?
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
Jestes Pawle nietolerancyjny :)

Mysle ze swego czasu przecietny Polak bardziej ubustwiał Małysza niz przecietni Ki-Aikidoka K. Tohei Sensei :)

Nic w tym nie ma zlego. Gdyby nie bylo KT nie byloby Ki-Aikido.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Chyba widziałem ten pokaz. To na scenie jakby takiego teatru? Niebiesko - różowe tło?
Jest tam scena kiedy Tohei łapie K.Yoshigasaki za kimonko na tricepsie i wykonuje rzut. Nie jednym palcem, ale jedną ręką. Potem mówi uczniowi, "rzuć się sam". No ale uczeń byłby szalony, gdyby sam zrobił tę sztuczkę więc tylko wzrusza ramionami. Ta scenka dowodziła, moim zdaniem, że w Aikido nie robi się podkładania. Tohei Sensei zawsze zwracał uwagę aby uke mu się nie podkładali. Poczytaj sobie jeszcze raz wywiad, który kiedyś tłumaczyłeś.
Silvio


Nie, nie Silvio, oni lapia go za palec wskazujacy a on ich po kolei ......ehem.....rzuca :?
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

jak przetestowal? wzial miernik i zmierzyl? czy moze swiecili na rozowo? czy jakas opowiastka nie majaca potwierdzenia w rzeczywistosci? po co pisac takie bzdury???

mnie sie wydaje ze ludzie cwiczacy Ki Aikido to wierza w niewiadomo co, Toheia ubostwiaja bo rzucal palcami, nie wystarczy troche pomyslec?


Hehe, widzę sporo sarkazmu w Waszych wypowiedziach. To dobrze, znaczy że jesteście intelygentni. 8)

Testow ciążowych nie ma, a testy Ki to forma sprawdzenia stabilnosci postawy (albo dynamiki ruchu). Nie ma żadnego miernika, po prostu jedna osoba np. trzyma gościa a on próbuje coś robić. No i to jest test.

Najsłynniejszy test, który pewnie widziałeś to test niezginalnej ręki.

Myślę że właśnie ludzie ćwiczący Ki Aikido są pozbawieni wielu złudzeń, które mają ludzie ćwiczący inne szkoły. Moi koledzy przynajmniej nie upierają się, że Aikido jest najlepsze w walce, albo że Ki to magiczna energia. Nie ma się co śmiać, na tym forum to czytałem, niezłe jaja.
Silvio
  • 0

budo_marta
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1028 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wwa
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...

Hehe, widzę sporo sarkazmu w Waszych wypowiedziach. To dobrze, znaczy że jesteście intelygentni.

8O ty tak naprawde myslisz?

Moi koledzy przynajmniej nie upierają się, że Aikido jest najlepsze w walce

Nie, no nie ma prawa capo jest najlepsze w walce, kochane bekonantaktowe capo :wink:
  • 0

budo_emi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
Raz tylko skontuzjowałam przyjaciółkę na treningu, wygłupiałyśmy się i tak ją rzuciłam , że sobie rozwaliła bark. To był taki rzut z nienacka a ona jeszcze wtedy krótko ćwiczyła i nie była przygotowana na taki pad.

Mi też pare razy zrobili krzywdę, miałam problemy z barkiem, przebitą wargę i wiele wiele siniaków.
Na wybite palce u nóg już nie zwracam uwagi, ale to tylko moja wina, tak samo jak pozdzierane łokcie. :P
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Z ręką na sercu...
Chyba wole cuda Kocheia niz te z Częstochowy.

Aiki
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024