27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mrszalabab]

Aha, coś jak krzyżyk satanistów? Ale co to za różnica czy normalny czy odwrócony? Jak się wbije, to się wbije i "po ptokach"

[budo_zagier]

Najlepsza technika:
Wyrwanie kolczyka z sutka
Fajnie co :twisted:

[budo_mrszalabab]

No nie wiem. Czy u was w sekcji wszyscy mają kolczyki w sutkach?

[budo_pasjonat]

U nas raczej nie wolno nosic zadnych takich wynalazkow.

[budo_komban]

Niby nie można, a dziewczyny i tak noszą. Im to pewnie nie przeszkadza, ale człowiek się stresuje że o kimono się takie coś zaczepi.
Potem trzeba będzie prać kimono i ucho cerować.

[budo_marta-ika]

walsciwie to to bylo pytanie retoryczne odpowiedz na to co napisal ktos w temacie "wybor miss..." bo mialam na fotce koczyki zgadza sie kuleczka :roll: hmm wlasciwie to zazwyczaj nie nosze czasami poprostu zapominam sciagac ale jak tylko sobie przypominam to schodze z maty i sciagam prawda jest takze to ze mam tylko takie kolczyki ktore o nic nie zachaczaja a szansa ze wczepia sie w kimono jest praktycznie zerowa no ale o siebie trzeba dbac prawda jest to ze widzialam jak raz rozerwalo sie dziewczynie uszko i to w szkole dawno temu nigdy na treningach hmm no cuz nie zycze tego niomu z tego co widzialam nic przyjenego...

[budo_agent]

Ja nie zezwalam na noszenie kolczykow, lancuszkow, branzoletek itp - ewentualnie jako kolczyk kiedy jest sztyft np koleczka ktory nie jeszt czepliwy to zezwalam ale tylko tym cwiczacym rekreacyjnie. Dziewczynom opowiadam na poczatku historie kiedy bylem swiadkiem rozerwania ucha jak kolczyk zaczepil sie o mate i to najczesciej wystarcza - same szybko zdejmuja

Ja również nie pozwalam na coś takiego.
Też byłem świadkiem, gdy dziewczyna, podczas ćwiczeń zahaczyła o kolczyk koleżanki. Jej koleżanka do tej pory płacze, żałując, że nie ściągnęła kolczyków na trening. Do dzisiaj ma bliznę.

[budo_pedro]

wiesz.. no jasne ze nie mozna.. wyobraz sobie widok kolczyka z kawalkiem ucha lezacego na macie.. brrr.. a o to wcale nie trudno .. :?