Skocz do zawartości


Zdjęcie

Silownia w MA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

budo_wesley
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 680 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SZCZECIN

Napisano Ponad rok temu

Silownia w MA
Jak cwiczyc na silowni zeby nie stracic na masie albo ewentualnie troche zyzskac JEDNOCZESNIE nie tracac szybkosci i dynamiki potrzebnej w MA? Czy moze cwiczenia z wlasnym obciazeniem w zupelnosci wystarcza?

Pozdrawiam
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Ćwicząc na siłowni to raczej masy nie stracisz , no chyba że będziesz robił jakieś ćwiczenia aerobowe.
Jeśli nie chcesz stracić dynamiki i szybkości zrezygnuj z ćwiczeń na rozbudowe masy mięśniowej a weź sie za trening wytrzymałościowy , czyli więcej (odpowiednich ) ćwiczeń - mniejszy ciężar , więcej powtórzeń. Wtedy nie powodujesz takiego zastoju mięśni jak przy typowym treningu kulturystycznym.
  • 0

budo_wesley
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 680 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SZCZECIN

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Kadet dzieki za odpowiedz.
A moze poprostu napiszecie jak Wy cwiczycie na silowni, jakie cwiczenia, jak czesto?

Pozdrawiam
  • 0

budo_roslon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 801 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
:)
Nie ćwiczę na siłowni- tylko ćwiczenia z partnerem i terenowe...
Jak jest trening siłowy to: partner, drabinki, ławeczki gimnastyczne i piłki lekarskie...
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Ja niestety teraz przerwałem treningi na siłowni bo mam złamaną ręke :nie:
Niektórzy wogóle odradzali mi przy ćwiczeniu bjj siłownie(trening typowo kulturystyczny) bo psuje ona technike i jest to racja jednak musiałem spowrotem zacząc ćwiczyć kulturystyke gdyż chciałem nabrać masy i stać sie silniejszym. Poprostu miałem duze problemy ze sparingpartnerami równymi mi technicznie a silniejszymi. Ogólnie siłownia przy SW jest mile widziana jednak trzeba wykonywać odpowiednie ćwiczenia.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Wesley, ja akurat mam odmienne zdanie na temat silowni. Uwazam, ze jest niezbedna (!!!) w nowoczesnym treningu w tzw. sztukach walki i nie tylko w nich - w koszykowce, siatkowce, pilce noznej, tenisie ziemnym itd. Nie zebym potepial jakies cwiczenia typu drabinki itd. (z reguly sa to jednak cwiczenia raczej wytrzymalosciowo-silowe), ale wg mnie nie gwarantuja stalego w miare "wyliczalnego" rozwoju. Raczej dla poczatkujacych. A pozniej tylko jako jeden z wielu (!!!) elementow.
Panuje mit, ze silownia spowalnia, zmniejsza zakres ruchu itd. Oczywiscie - jesli nic ponad to sie nie robi. Choc tez polemizowalbym (nie ma regul) - czasami cwicze z bylym bokserem wagi ciezkiej (byl przecietny, wiecej sukcesow na ulicy), teraz steryduje wazy 120 kg i naprawde (!!!) trzeba uwazac, zeby nie dostac w leb! Ma bardzo szybkie rece i nie najgorsze nogi.
Wielu przedstawicieli sztuk walki boi sie sztangi jak ognia, choc nie raz im udowadnialem, ze potrzebuja takze tej "niepotrzebnej" sily, jaka robi sie na silowni. Jakos oporow wobec sztangi, gum i sprezyn nie widzialem nigdy u judokow, ktorzy z reguly dysponuja duza sila, takze typu kulturystycznego i spora masa relatywnie do wzrostu! Wielu z nich "bierze" 140-160 kg na klate, a znam i takiego, ktory nawet 210 (co prawda nie jest i juz zpewne nie bedzie wybitnym technikiem, ani sportowcem. Sam wazy okolo 115 kg).
Oczywiscie raczej nie polecam "na okraglo" przez caly rok treningu typowo kulturystycznego. Lepiej rob obwodowy (z ciezarami), przeplataj co kilka tygodni z hit.
Nie uwazam takze, ze jak z ciezarami to tylko malymi i duzo powtorzen? To po co? (Wobec tego lepiej drazek i pompki, ale ile mozna robic tych pompek i co one daja? Znowu dla poczatkujacego...) To nie jest ten cel. Wytrzymalosc silowa mozesz budowac w inny sposob np. trening na worku itd. Drazek, zawsze natomiast i o kazdej pore i na kazdym etapie.
Celem silowni jest przybywanie "brutalnej" SILY i masy! Wiec duzy ciezar (zwlaszcza jak jestes z natury chudy) malo powtorzen, wszystko na "stojaco", angazuja sie takze wtedy inne od cwiczonej grupy miesniowej (dobrze dla tzw. SW, zle w kulturystyce), krotki trening - nie wiecej niz godzine.
Niekiedy pada argument, ze silownia ogranicza technike. Jest w tym czastka prawdy. Moim zdaniem to dotyczy glownie wybitnych technikow walczacych glownie w gi, a nie przecietniakow takich jak my. Chyba, ze nie jestes przecietniakiem.
Ale... zalezy po co cwiczysz? Jak pod zawody np. wazysz 75 kg i walczysz TYLKO w swojej wadze, to przecietna "normalna" sila, plus technika z reguly wystarczaja. Gorzej jak walczysz regularnie z ludzmi 20 kg ciezszymi (tak jest ze mna), wtedy brak tej ponad przecietnej sily (walka takze w stojce, bez gi) moze bolesnie o sobie przypomniec.
Sparowalem takze z chlopakami z bjj (porownywalna waga, faktem, ze z poczatkujacymi, staz roczny, albo polroczny), ale ja techniki bjj widzialem wowczas tylko na filmach "z klatek", jakos nie bardzo mogli mnie szybko "porobic". Walki przeciagaly sie na dlugie minuty i czesto (dzieki sile, ktora ich zaskakiwalem i faktowi, ze obrona jest latwiejsza od ataku) nie bylem w nich bez szans. (Walczylismy na chwyty, z uderzeniami i kopnieciami, sadze mialbym odrobine wiecej szans).
Wystarczy maly eksperyment. Zrobilem go na sobie. Przestalem zupelnie cwiczyc silowo na okres kilku miesiecy, bylo mi o wiele trudniej, niz wtedy kiedy podnosilem niezle ciezary.
Ale... Ciezary sa tylko jednym aspektem. Robisz je dwa, maxymalnie trzy razy w tygodniu. Okresowo nawet raz. (Np. w lato. ) Do tego trening techniczny (docelowy), takze ten ksztaltujacy eksplozywnosc, areobowy (bez kondycji nie ma walki), gibkosciowy, rozciagajacy.
Zycze suksesow.
K_P
  • 0

budo_pasjonat
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 213 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Mnie jakos w uprawianiu sluza najlepiej sprezyny. Sztanga, sztangielki, a zwlaszcza pomki(!) powoduja, ze po takim treningu silowym pozniej caly tydzien uderzenia wykonuje jakbym to robil pod woda. Nie wiem dlaczego, ale to pewnie jakies naturalne uwarunkowanie. Ale sprezyny sa super.

A pytanko do Puchatka - czy trening silowy robisz oddzielnie, w innym dniu niz normalny trening techniczny?
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Trenig silowy robie robie z reguly w innym dniu, bo rzeczywiscie techniki wychodza jak pod woda. Choc moim zdaniem i to warto robic od czasu do czasu, badac jak tez mozna walczyc po duzym (takze silowym) treningu. (Np. w krawce kilka razy walczylismy takze m.in. na... bani!) Czesto mi sie natomiast (ze wzgledu na czas) zdarza, ze trening silowy robie zaraz po treningu technicznym. Rzadko na odwrot. Uwazam, bowiem, ze przy zmeczeniu technike sie wypacza. Aczkolwiek unikam laczenia dwoch treningow, bo ja i tak z natury jestem dosyc chudy i mam raczej sklonnosc do nadmiernego spalania masy niz przybywania na wadze. Teraz akcent klade na aeroby - rower i plywanie - przynajmniej raz w tygodniu i raz gram w pilke nozna, dwa razy w tygodniu cos w rodzaju grapplingu (z akcentem na parter) i raczej boks i taj niz kyokushin z ktorego sie wywodze. Fakt, ze to nie jest tak wiele jak niegdys - kiedy byly dwa, trzy rozne treningi dziennie, ale ja juz nie musze "srubowac" swojej formy, utrzymywac formy "olimpijskiej". Wiecej juz mysle o zdrowiu niz pobijaniu jakichs granic, w tym takze moich. Choc mam sklonnosci do przesady. Konkurowanie z kims, juz mnie nie interesuje - bowiem jak w Desideradzie - zawsze sie znajdzie, ktos kto jest lepszy ode mnie i gorszy. I wiadomo co z tego wynika.
Trening z ciezarami, akcenty:
- relatywnie duzy ciezar (prawie jak dla ciezarowcow)
- malo ruchow 3-5-8, tylko rozgrzewkowa 15
- superserie, wszystkie grupy miesniowe na jednym treningu, ale nie wiecej niz 3-4 serie na grupe
- hiperdokladnie wolne (czas) wykonywanie (silowe, nie dynamiczne!)
- czesto np. jesli robie 3 serie na klatke, to nigdy tym samym ciezarem - piramida, albo przynajmniej w roznych uchwytach, chociazby o 5cm. Wg mnie wlaczaja sie bowien inne aktony
- pelna kontrola przyrzadu w kazdym momencie, zadnego pomagania kolegi
- nogi czescij na maszynach niz ze sztanga (mialem niedawno uszkodzona szyje i przy przysiadach ze sztanga "odzywa mi sie")
Trening z gumami, czy sprezynami, wszystkie grupy oprocz nog, ruchow do 15-20 w serii, do tego drazek (PODSTAWA!!!).
Co chce wprowadzic?
- Trening z 2,5 m ekspandorem , a wlasciwie elastyczna lina, jako przygotowanie do dynammicnych rzutow - szukam takiej liny i dobrze opracowanych cwiczen.
- wiecej treningu ze sprzetem, ale tylko takim, ktory mozna uzyc na ulicy, zadnych katan, nunchaku, sai itd. - piekne, ale nie dla mnie.
K_P
  • 0

budo_wesley
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 680 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SZCZECIN

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Jakubie Puchatku :wink: wielkie dzieki, o takie wlasnie zwierzenia mi chodzilo. Moze ktos jeszcze...
Jeszcze tylko jedno pytanko: czy podczas podnoszenia ciezaru powinno sie robic to szybko/dynamicznie a przy opuszczaniu powoli?

pozdrawiam
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Hi wesley,

do wypowiedzi Kubusia nic dodac nic ujonc.
Ciezear do gury dynamicznie na dul powoli.
Proponowalbym sie tez zaznajomic z technikom czyli np. przy przysiadach ze sztangom nie podpierac sie wlasnym chujem tylko robic tak ze krengoslup prosty i ciezar ciala nie na poduszkach stopy ale na pientach.

To ze sila zwalnia szybkosc ruchow to jest mit bo wlasnie szybkosc ruchow jest uwarunkowana silom miesni.
Dzisiaj nie ma miszcza vollkontaktu krory nie robil by sily - miszczyniuw tez nie ma bez treningu silowego.

Z ciezaram z ktorymi dasz rade tylko 3-4 powtorzen zrobic to bylbym ostrozny ze wzglendu na kontuzje stawow - miesnie leczom sie relatywnie szybko ale stawy (sciegna, wionzadla ) bardzo powoli.
Wiec radzilbym na poczontku dobrac taki ciezar ktory pozwala zrobic 10 - 12 powtorzen i stopniowo zwiekszac ciezar - stopniowo zanaczy ze organizm wesley´owy krok po kroku adoptuje sie do tego typu treningu - no wiec zwiekszac ciezar stopniowo .
Przerwy miedzy cwiczeniami najwyzej jedna minuta.

Nastempny punkto to odzywianie - szesc posilkow dziennie , duzo bialko (ca. 2 g. na kilogram ciala ) - szesc posilkow dlatego ze Twoj organizm nie jest w stanie zaabsorbowac tak duzej ilosci bialka w trzech posilkach.
Bialko z twarogu albo w proszku i do tego idpowiednia ilosc wenglowodanuw i witamin ale nie nie przesadzaj z "naukowym odzywianiem " .
Jak bendziesz duzo bialka jadl to i bendziesz miedzy innymi sikac duzo musial bo przy przemianie bialkoa powstaje azot ktory nerki muszom z Twojego organizmu wydalic ...

Normalny czlowiek jest w stanie zbudowac 2-3 kilo czystej masy miesniowej w ciongu roku a przy uzyciu anabolikow do pieciu kilo w osiem tygodni.

Jezeli wlonczysz trening silowy do Twojego programu przeanalizuj jeszcze raz Twoj Trening SW - byc moze trzeba cos zmienic.

Kazde cwiczenie musisz robic do osiongniecia orgazmu i zwisu calkowitego czyli poprzez trening musisz uswiadomic Twojemu organizmowi jaki to on slaby jest i ze potrzebuje wiekszych mniensni- czyli kazde cwiczenie do wyczerpania calkowitego mniensnia wlasnie cwiczonego robic trzeba.


Ja osobiscie prowadze notatnik i nie pisze : Klata laweczka plaska 110 kg. 7 powturzen ale pisze : Klata laweczka plaska 110 kg. 7. 7,5. 7, 1/4 powturzen - czyli ja robie do zajebania sie do tego momentu ze nie moge sztangi uniesc wiecej jak 5 cm albo wcale.

Przy wyciskaniu na laweczce stawiam z lewej i z prawej strony taborety jak mnie mniesnie wysiadajom to nie mam sztangi na klacie tylko na tych taboretach - ach Gracie chyba pisal o tym ze na poczontku prawie kazdego treningu silowego jaki robil to musial sie raz albo i dwa wyrzygac ... z wysilku .... potem szlo mu dalej dobrze - bez rzygania.

No takie tam dywagacje wieczorowom porom.

Wypruty - Julineczek
  • 0

budo_wesley
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 680 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SZCZECIN

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA

...przy przysiadach ze sztangom nie podpierac sie wlasnym chujem...

O prosze... czlowiek uczy sie cale zycie :) :)
Dzieki

Pozdrawiam
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA

Bialko z twarogu albo w proszku


Co to jest? Chodzi o odżywki? Czy możę coś o czym nie wiem, a jest lepsze tańsze i zdrowsze? :)
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Hi narcyz

Co to jest? Chodzi o odżywki? Czy możę coś o czym nie wiem, a jest lepsze tańsze i zdrowsze?


Jasne ze odzywki - dla mnie to tansze, latwiejsze w przyzondzaniu jak zabicie kurczaka, oskubanie go wypatroszenie i ugotowanie, poza tym latwiej dozowac no i nie mam tak wzdentego brzucha jak po kurczakach z kartoflami,
Ja to robiem tak mieszam z twarogiem , mlekiem i takom odzywkom slodkom rozpuszczalnom "Kaba" dla dzieci ... i rzrem.
Jak kupujesz takie gowna w proszku to przeczytaj dokladnie co zawierajom : jakie kwasy bialkowe, mineraly i inne vitaminy - bo prochy nie zawsze som PROCHY.

Oczywiscie nie rezygnuje z kuchni mojej zony - jem wszystko - jak swinia.
Tylko po trochu.

Ach skond masz swoje motto i z czym tak musisz walczyc ?
Walczysz : o swoje zycie ?, ze swojim zyciem ? w swoim zyciu ? czy o cos innego.

Z gury dzienkujoncy za odpowiedz - Julineczek
  • 0

budo_kamikaze
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z tej strony ekranu

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Pod wszystkim co napisał Kubuś Puchatek podpisuję sie obiema nogami; prócz:

(...)Ale... zalezy po co cwiczysz? Jak pod zawody np. wazysz 75 kg i walczysz TYLKO w swojej wadze, to przecietna "normalna" sila, plus technika z reguly wystarczaja.(...)Zycze suksesow.
K_P


Nie wiem jak w innych SW, ale u nas w Kyokushin waga na zawody jest robiona. tzn po głównych zawodach (np. MPolski) zaczynasz się "masować" idą wakacje masujesz dalej tak więc dochodzisz pod koniec wakacji na "siłowym" do ok. 82-85. zaczyna się sezon i zaczynasz powolutku zbijać wagę :tak z 1-1,5 kg/msc ciągle ćwiczysz ciężary plus trening od kondycyjnego przechodzący do szybkościowego po drodze zawody mniejszej rangi (z reguły wyższa kategoria) i na Główne zawody masz 75 :)

...bez siłkowni zostałbyś "przewieziony" na zawodach :)
  • 0

budo_kamikaze
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z tej strony ekranu

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
... no, ozywiście nie wszyscy ale tak jest z rególy
  • 0

budo_słoniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1975 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Silownia w MA
Bez siłowni, to jak wbijać gwoździe bez młotka. Można, ale po co?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024